-
miałem seata Altea 1.9 tdi 105km kopniętego przez pana Godulę na 140km, nm nie pamiętam, dwumas wymieniałem 2-3 tysiące przed operacją i 15 tys po chipowaniu (LUK), miałem też focusa z 2006r 2.0 tdci 136km zachipsowanego w Vtech na 165km i 413nm (moge się mylić o kilka nm) historia z dwumasem (LUK) bardzo podobna. Kreski w obu przypadkach ładne, równe bez skoków mocy, styl jazdy również raczej bez rzeźniczenia, więc śmiem twierdzić że te auta nie wytrzymują takich momentów na oryginalnym przeniesieniu. Mialem równiez focusa mk1 z 2003r 1.8 tdci 115km bez chipsa, oryginalne 120kkm i tez juz kupiłem z zabitą dwumasą...
Moja żona ma focusa 2007r 1.6 tdci 90km, 75kkm dwumas telepie już całym autem...
Alfa ma na zegarku 170 tysi, pewnie była cofana, sprzęgło z dociskiem wymieniałem 2 tygodnie temu (Valeo) mechanik oglądał dwumas, powiedział że nie ma śladu zuzycia, a na nowy nie wyglądał. Auto również nie wykazuje żadnych oznak uszkodzenia dwumasy. Stąd wniosek że akurat ta część AR jest dobrze dopracowana, tak jak i reszta silnika i skrzynia.
Co do zawieszenia, jest małokomfortowe, a konfigurację mam identyczna jak w focusie, czyli eibach pro kit, seryjne amorki, kola 17" i opona 225/45. Focus wykazywał minimum komfortu, Alfa sztywna jak wóz drabiniasty, ale muszę jej to oddać - żaden plastik nie trzeszczy i nie stuka, a na tym zawieszeniu jeździ już 5 lat - mam papiery z niemiec z montażu Eibach.
Tak że nie będę zachwalał mojej 147 jak siódmego cudu świata, bo do tego jej wiele brakuje, ale fakt niezaprzeczalny, mimo jej wielu wad, uśmiecham się co rano, jak mruga do mnie kierunkami :)
-
Ja się bujam TDI 2.O 14OKM z przebiegiem ok 19O.OOOkm i wszystko działa (choć już go słychać). W mocnych 1.9 też nie słyszałem o jakichś problemach z tym ustrojstwem...
-
Zalecam powrócenie do tematu!
-
Więc co do tematu, ja też bałem się zakupu tej marki lecz kupiłem nie zwracając uwagi na opinie m. in. o awaryjności tego auta (poczytajcie opinie o innych, będzie podobnie) bo to szczególnie zależy od egzemplarzu, jaki się zakupiło i czy się dba o samochód. Jeżdżę nim od południa i jak na razie zero problemów :) Boję się tylko o spalanie, bo jak mu trochę przycisnę to aktualne spalanie pokazuje na ok. 25l/100km :D Siedząc w niej czuję się znakomicie, prowadzi się idealnie :) Samo wnętrze jest takie przyjazne dla oka, wszystko na swoim miejscu i jest potulne.
-
Ja przymierzam się do 147mki, dysponuje powiedzmy 13stoma banieczkami. Raczej celuje w przed-lift 115KM, problem w tym że nie mogę nic ciekawego znaleźć lub nie mogę się zdecydować, sam nie wiem :)
-
To chyba nie możesz się zdecydowac, bo w tej cenie mozna znaleźć coś fajnego.
-
Witam wszystkich.
Chciałbym Was prosić tylko o wskazówki i własne doświadczenia z użytkowania ALFY.
Mam 42 lata i przepraszam za moje słowa ale sprzeczki o to co ktoś komuś chce udowodnić - MAŁO MNIE INTERESUJĄ.
Wszedłem na forum prosząc o pomoc a nie o wymianę ciosów.
Więc jeśli ktoś nie bardzo chce mi pomóc to niech nie zapisuje stron.
Myślę poważnie o tej - http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-sli...C28990146.html
I gdybyście mogli mi coś poradzić lub zwrócicmoją uwagę na coś to proszę.
-
bardzo podobna do mojej, ja bym na pewno obejrzał, coś za tania, ale jak nie zobaczysz to będziesz żałował...
-
Jak o tej poważnie myślisz, to ponownie zaproponuje autko Omena. Ma opcje bez opcji ładnych alusow, programu i hebli brembo, za 11tys., jak juz to było mówione w tym wątku. Wątpię nawet czy musisz przy omenowej robić pakiet startowy (oleje, płyny, rozrzad), bo przy tej tańszej aż o 500zl na pewno byś musiał wydać następne 2tys na dzień dobry.
Nie robię reklamy dla Omena, lecz jako przyszłemu użytkownikowi AR polecam sprawdzony egzemplarz.
-
Czy taka ALFA sprawdzi sie jako samochód do pracy i weekendowe wypady za miasto?