Ponawiam prośbę o oględziny 156 z Krakowa:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-eks...C19417836.html
Printable View
Ponawiam prośbę o oględziny 156 z Krakowa:
http://otomoto.pl/alfa-romeo-156-eks...C19417836.html
Byłem oglądać tą Alfę :
Nr VIN : http://eper.fiatforum.com/eper/navi?...&MVS=undefined
dwie komplety kluczyków
książka serwisowa prowadzona do 110 kkm (obecnie ok 140 kkm - przynajmniej na wyświetlaczu)
z zewnątrz ciężko było mi ocenić bo padało, ale wydaje się, że auto nie miało przygód. łączenia elementów przynajmniej na to nie wskazywały. auto posiada kilka rysek i śladów po kamieniach, ale bardzo mało.
otwierając drzwi przednie (lewe+prawe) odezwały się ograniczniki (raczej do wymiany).
środek czysty i zadbany. przyciski niepowycierane i nieporysowane. kiera również w niezłym stanie - lekko wytarta po lewej stronie. drążek zmiany biegów jakiś dziwny - chyba nieoryginalny - ale tu nie wiem jakie występowały.
elektronika działa, klima dmucha, szyby działały.
po włączeniu zapłonu brak niepokojących komunikatów.
sprzęgło przyjemnie chodziło.
silnik odpalił bez problemów, pochodził chwilę - bardzo równo, nic nie dymiło.
z minusów to siedzenie kierowcy jest troszkę zniszczone. poprzecierane od zewnętrznej strony ( w kilku miejscach poszły delikatnie szwy).
auto nie ma typowej skóry tylko, alfatex ( w dobry stanie).
z tyłu czysto, raczej rzadko kto tam siedział. bagażnik ok.
otwierałem klapę silnika : umyty niestety, więc ciężko było coś wyszukać.
auto stoi na 15 calowych stalówkach, kołpaki są ale one raczej powinny pójść na śmietnik, tak jak opony.
trochę ruszałem przodem czy coś zapiszczy ale cisza, poza tym z tego co zauważyłem to wahacze górne - z tego co mogłem zauważyć - wyglądały na całkiem nowe (wizualnie przynajmniej).
jeśli chodzi o serwisem przed zakupem, to nie ma problemów. można podjechać.
z ceny minus 1500 zł można odliczyć (auto jest do rejestracji).
moje wrażenia ogólne : ładne auto z niewielką ilością wizualnych mankamentów. kilka pierdół na dzień dobry do zrobienia.
jeśli po sprawdzeniu w serwisie wyjdzie, że jest ok, można się poważnie zastanowić.
w razie pytań pisz na PW.
pozdrawiam,
Adam
Wielkie dzieki!!
;)
Może ktoś widział zna?PW jakby cos poprosze:)
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-gt...728475595.html
witam, może ktoś wie coś na temat tego samochodu (AF 147) http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-j-t...C19917264.html bo nie wiem czy jest warto jechać go obejrzeć a jestem z okolic Przeworska wiec do Imielina mam ponad 300 km i nie chciał bym jechać na darmo
z góry dziękuję za jakąś opinię
pozdrawiam Samek
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-15...718532866.html
a moze to ktos zna wie widzial?
Podpinam się pod prośbę koleżanki kasywii. Do tej pory byłem zdecydowany na zakup 156, ale rozważam też leasing młodszej 159.
Może oglądał ktoś jedno z poniższych?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-sko...C19201912.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-kli...C18625901.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C19578214.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-jtd...C19042269.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-kli...C19941336.html
Mam prośbę... widział lub słyszał ktoś coś o http://allegro.pl/show_item.php?item=1746658958 ? Mam jakieś 300km drogi... Z góry dziękuję
Oglądałam, nawet zostałam przewieziona :o
Fajna ale...
odchodzi farba z klimatyzacji na tyle,
ok 170k na liczniku,
z grilla na przodzie schodzi srebrny lakier, bąble i te sprawy,
kilka rysek,
dywanik przetarty tam gdzie pięty się opierają.
Jazda ok, silnik chodził równo,
nowe opony,
ostatnia pieczątka z serwisu 2010 o ile pamiętam marzec
Dają dożywotnią gwarancję prawną, można sprawdzić w ASO, nie ma zgody na inny warsztat.
Brak możliwości negocjacji ceny, chyba, że zgodzisz się na inną kwotę na fakturze to ci spuszczą parę stówek ale nie za dużo. Ta Alfa rzekomo jest już sprzedana :) a przynajmniej była już sprzedana w ubiegłym tygodniu, a widzę, że nadal stoi.
A ja nadal czekam na tę z MM. Ja to jak dziewica normalnie - chciałabym a boję się. Potem ktoś ją kupi a ja się obrażę na pół świata, że trza było brać jak stała.
zna ktos moze ta alfe?? może ktoś był by w stanie obejżeć ją?? http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-now...C19855216.html
I chodzi mie jeszcze o ta 2 http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-16v...C19934162.html
Jeżeli ktoś cos wie o którejś będę bardzo wdzięczny.
Oglądałem dzisiaj tę w MM. Przebieg 159 tys km, pierwszy właściciel, prywatny. Sprowadzony z Holandii. Kilka mniejszych i większych wgnieceń na drzwiach kierowcy oraz przednim i tylnym zderzaku. Uzupełnione lakierem, ale wciąż widoczne odpryski lakieru na masce i przednim zderzaku (prawdopodobnie po kamykach). Skóra na fotelach, kanapie, boczkach i kierownicy w bardzo dobrym stanie, jedynie na dźwigni zmiany biegów lekko schodzi. Nie bardzo wiem co to za wersja, bo niby ma tempomat, climatronic, parktronic, skóra i halogeny, ale alufelg (którymi komis chwali się w ogłoszeniu) już niet, więc chyba jakieś wybrakowane Progression. Brak autoalarmu. Silnik chyba myty, bo czysty jak w nówce. ;) Gość pracujący w komisie nie wzbudził mojego zaufania, na pytania odpowiadał zdawkowo i praktycznie nic o tym samochodzie nie wiedział. Jego koleżanka z pracy - znacznie bardziej kontaktowa - na pytanie czy mogę sprawdzić auto w ASO odpowiedziała twierdząco. Jutro mam jeszcze dwa samochody do obejrzenia, ale całkiem możliwe, że wrócę nim do domu ;)
I jak Nicola Romeo ?
159 kupiona?
Na szczęście nie!!! :)
Podjechałem dzisiaj w ciągu dnia, w pełnym słońcu, po obejrzeniu wcześniej kilku innych Sto Pięćdziesiątek Dziewiątek w kilku innych komisach na Śląsku.
Jeden z pracowników przy bramie wjazdowej do salonu MM uzupełniał właśnie odpryski od kamyków i kolorował logo nowego nabytku salonu - Seata Altea XL..... lakierem do paznokci!! Od razu przypomniały mi się zakamuflowane odpryski na klapie oglądanej wczoraj 159. Korzystając z ładnej pogody przyjrzałem się jeszcze raz tej Alfie i niemal od razu rzuciły mi się w oczy bardzo liczne przetarcia i rysy uzupełnione w/w "lakierem" oraz, co najważniejsze, inny odcień czerni tylnego zderzaka. Zapytałem pracownika dlaczego jest napisane, że bezwypadkowy w 100%, jak jest wymieniony zderzak, a on mi na to - cytuję z pamięci - "I co z tego, jakie to ma znaczenie?". Zatkało mnie totalnie...
Podszedłem jeszcze raz do gościa i zapytałem jaka to wersja samochodu, a facet mi na to bezczelnie: "Jaka to różnica?"!!!
No cóż, dla mnie to jest różnica. Pierwszy raz w życiu spotkałem się z takim chamstwem.
Obejrzałem jeszcze tylko książkę serwisową, w której nie ma nic (brak jakichkolwiek szczegółów i faktur) oprócz dwóch wpisów, przy 90 tys i 150 tys km. Dziwne, że Holender, rzekomy pierwszy właściciel tego fabrycznego samochodu, nie dotarł na obowiązkowe przeglądy 30 tys km, 60 tys km oraz 120 tys km. Jeszcze dziwniejsze, że pieczątka przy obu wpisach jest podbita z użyciem tego samego tuszu, a wpisy tym samym charakteem pisma, tym samym kolorem długopisu...
A może tą ktoś zna wie coś w jej temacie?
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-gt...746658958.html
GT z Częstochowy będę oglądał w sobotę! Jadę z całą skrzynką zabawek do pomiarów więc zdam szczegółową relację... No chyba, że ją od razu kupię ;). Zauważyłem, że nie ma sygnatury Bertone więc coś było kombinowane. Cóż... miernik pokaże...:)
Hej!
Byłem byłem! Auto generalnie nie warte swojej ceny. Wyobraźcie sobie sytuację, że wchodzę pod auto i facet mówi mi, że nie ukrywa, że było całe malowane....?? Pytałem czy jest bezwypadkowe! Właściciel twierdzi, że czarny lakier po 7 latach wymaga odświeżenia i dlatego był malowany.... Powiedziałem, że coś mi podpada ponieważ auto którym przyjechałem to VW Passat z 1997 roku który nigdy nie był malowany ani stuknięty z żaden strony. Lakier w 100% oryginalny, woskowany i zadbany. Wierzcie lub nie ale wygląda jak lustro! Owszem do 2010 był garażowany ale nie zmienia to faktu, że 14 letnie auto ma lakier w stanie perfekcyjnym a co dopiero siedmiolatek??? Ale wszystko opisze potem:
Mechanika: Auto moim amatorskim zdaniem ok. Silnik pracuje względnie równo, po odpaleniu wyczułem minimalne wibracje na kierownicy. Dźwięk dla mnie lekko podpadający ale to musiał by oglądnąć mechanik. Nie był myty, z góry wszystko wygląda ok chociaż pod osłonę nie zaglądałem... Pod spodem widać, że dół silnika lekko się poci. Nie jest to wyciek, nazwał bym to bardziej lekkim przybrudzeniem olejem. Przy lewym kole wisi urwany przewód ze złączką. Według właściciela jest to przewód od klocków hamulcowych. Nie wnikałem głębiej w temat. Widać również wyciek zielonego płynu (kolor bardziej limonkowy) Według właściciela jest to środek do sprawdzania szczelności klimatyzacji <--- również nie wnikałem głębiej w temat ponieważ nie wiem jak wygląda taki płyn. Reszta można powiedzieć ok. Zawieszenie według właściciela po remoncie chociaż wydawało mi się, że ranty opon były dość mocno zjechane. Co do opon to prawa tylna posiada pękniętą wierzchnią warstwę. Felgi 18 cali to w moim odczuciu lekka przesada ponieważ opona jest cieniutka a co za tym idzie jeżdżąc po naszych drogach może być kiepsko (prostowanie, pęknięcia, otarcia) <--- kwestia gustu nie bierzcie tego pod uwagę.
Blacharka: Auto malowane drugi raz! CAŁE!!! Od dachu po progi od maski po bagażnik! Z przodu nie wykonywano żadnych napraw blacharskich. Lewy bok walony! Potem właściciel się przyznał, że był lekko przerysowany. Fakt. Mniej więcej od połowy w dół gruba warstwa szpachli. Miernik pokazywał ok 1500 ľm! (grubość oryginalnego lakieru to od 80-180ľm, druga warstwa 180-360ľm, szpachla i lakier to 360ľm i w górę). Badanie przeprowadzałem w części pod oknem pasażera po lewej stronie ( nie wiem jak ją inaczej nazwać) w każdym razie jest nie demontowalna. Drzwi zamykają się ok ale właściciel przyznał, że są inne. Próg również szpachla i nowy lakier. Prawy bok też walony w tym samym miejscu. Ale trochę mniej. Drzwi mogą być oryginalne choć nie mam pewności. Tył ok. Klapa cała, oczywiście malowana, bagażnik ok, z wyciętą wygłuszką pod kołem zapasowym. W tym miejscu stało dość dużo wody więc wnioskuję, że zaczęło gnić więc została wycięta <- nie wiem kiedy. Ogólnie bajka z tym, że był malowany bo trzeba go odświeżyć to ściema! Auto było malowane aby nie było widać różnicy koloru! Dach malowany a w jednym miejscu dużo szpachli. Nie wiem dlaczego... przy drzwiach od kierowcy. Może coś spadło albo ktoś chciał się zemścić na właścicielu. Przy okazji zwróciłem również uwagę na krawędzie. Widać ewidentnie gdzie była taśma lakiernicza a co śmieszniejsze komuś nie chciało się nawet zdemontować lamp! Mam wątpliwości co do tego czy auto było malowane tylko raz. Lakier drzwi wewnątrz (np od strony zamka) ma grubość ok 70-80ľm a zewnątrz waha się od 350 do 400 ľm! Szyby oryginalne AR z 2004 r oprócz przedniej. Numer naklejki z szyby różni się od tego w dokumentach ale to chyba po moim wyjeździe zostało zmienione ponieważ dziwnym trafem znalazła się naklejka pasująca do dokumentów. Chcę zaznaczyć, że grubość powłoki lakierniczej sprawdzałem miernikiem CHY 113 który przed przystąpieniem do oględzin wykalibrowałem na płytce kalibracyjnej.
Dokumenty: Numer VIN się zgadza aczkolwiek są pewne nieścisłości z datami ale tego już nie sprawdzałem ponieważ i tak wiedziałem, że go nie biorę.
Wnętrze: Kierownica w dobrym stanie, fotel lekko przetarty od wsiadania. Podsufitka z lekkimi zaciekami. Nakładki na pedały jak nowe. Gałka wiadomo aluminiowa więc nic nam nie powie. Przyciski na kierownicy lekko wytarte. Moim zdaniem auto może faktycznie mieć 102 tys przebiegu. Według komputera średnie zużycie paliwa to 13,6l/100km co może wskazywać na szaleńczą jazdę, aczkolwiek niekoniecznie ponieważ nie mam doświadczenia z tego typu modelami i nie wiem jak wygląda ze spalaniem. Słyszałem, że norma to 10-11-12 litrów w mieście więc prawie 14 trochę mi podpadło. Nagłośnienie ok. Zaglądnąłem pod podsufitkę (czy jak to nazwać) przy głowie kierowcy i zobaczyłem poduszkę co świadczy o tym, że po wypadku poduszki zostały wymienione jak Bóg przykazał albo uderzenie było na tyle małe, że nie wystrzeliły.
Jazda próbna: nie odbyła się ponieważ powiedziałem, że więcej jak 24 tys za to auto nie dam. Właściciel nie wyraził zgody więc kulturalnie podziękowałem za poświęcony czas i udałem się z powrotem do Poznania zwiedzając piękną Częstochowę.
Podsumowując: Zdaje sobie sprawę, że trudno będzie mi znaleźć auto bezwypadkowe z kompletem dokumentów w dobrym stanie technicznym. Biorąc pod uwagę za i przeciw przedstawione w mojej relacji doszedłem do wniosku, że auto w moich oczach nie jest warte 28 700zł i go nie kupiłem. Jeśli lakier aktualnie posiada dużo rysek po dwóch latach to albo jest kiepskiej jakości, albo ktoś je mył na sucho albo nikt o nie nie dba. Moim zdaniem jedna albo dwie zimy i zaczną wychodzić małe problemy. W miejscu szpachlowania na dachu widać mikro pęknięcia. Widać je tylko i wyłącznie patrząc pod światło słoneczne! Gdybym chciał auto mocno kombinowane kupił bym rozbitka za 16-18 tyś, wpompował 5tyś i miał "bezwypadkową" Alfę.
Nie chciałem aby moja recenzja przekreślała dany egzemplarz aczkolwiek sumiennie i z ręką na sercu wypisałem wszystko co zauważyłem. Jeśli komuś nie przeszkadzają negatywne strony tego egzemplarza zachęcam do oględzin i zakupu auta ponieważ patrząc amatorskim okiem prezentuje się naprawdę świetnie.
Takie relacje powinny byc jak najbardziej zetelne:) dzieki serdecznie wiec szukamy dalej:)
---------- Post added at 21:35 ---------- Previous post was at 21:33 ----------
Mateusz w Gorzowie masz jedna GT stuknieta byla lewa strona aczkolwiek wymieniane bylo wszystko w Niemczech.Plyny filtry itp rozrzad wymienione.
bardzo fajna opinia ;) oby tylko takie opinie ludzie pisali ;D to by można było kupić pewne auto a nie jakieś kombinowane ;) a przy tym napiszę że poszukuję 147 po FL mile widziany diesel i z przebiegiem tak do 120 tys pozdrawiam z podkarpacia
No widzisz hmmm wiec zostaje nam szukać dalej Mateuszu:).Jak cos odnajdę bliżej Ciebie dam znać:)Ciekawe czy to ktoś z forum kupił.
pany - kto tu potrafi wymierzyć ofertę z archiwum allegro ?
bo nam jedna se "wzieła i znikła" he he
A coś więcej? Co konkretnie tam było oferowane?
alfa 147 po fl
1.6 TS ( andy - popraw jak się pomyliłem )
Dąbrowa Górnicza
chyba czarna jak dobrze pamiętam
była jeszcze w zeszłym tyg.
potrzebny tel . do sprzedawcy
ja w archiwum allegro znalazłem jedynie ta z Dąbrowej Górnicznej: http://allegro.pl/alfa-romeo-147-1-6...752713809.html
Ale srebrna jest :)
Wpadłem na świetny plan w związku z tym pytanie czy moze ktoś coś wie ,widział a może chciałby rzucić okiem.
http://otomoto.pl/alfa-romeo-gtv-sko...C19242904.html
no to pozostaje nam poczekać i sprawdzać all i oto przez najbliższe dni
Może oglądał ktoś tą alfę? http://otomoto.pl/alfa-romeo-146-1-8...C19948355.html
Może ktoś coś powiedzieć na temat tych albo je oglądał?
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C20186650.html (Dąbrowa Górnicza)
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-C19741547.html - Częstochowa
http://otomoto.pl/alfa-romeo-159-1-9...C20162315.html - Częstochowa
http://allegro.pl/show_item.php?item=1744124926 - Myszków
1.
daj kilka dni ( jak się uda to zrobimy komp + miernik lakieru )
41-260 to jest Sławków no ale się podjedzie
W jedynce przednie nadkole od strony pasażera malowane. Widać na zdjęciu nr. 5. Albo światło się inaczej odbija. Tak czy tak dopiero miernik prawdę powie ;)
Dzieki za zainteresowanie,
auto wyglada fajnie - jak sprowadzony z Belgii po leasingu z 2006 to cena faktycznie może być taka
jedyne co mnie martwi to to że jak ktoś wyżej napisał od samego początku to prawe przednie nadkole dziwnie wygląda.
A kiedy byś chciał się wybrać może się razem zgadamy jakoś?
raczej po week długim
to dam znać jak już nagram miernik i czas
mozliwe że wtorek damy rade
ustalimy na PW
ok super bede czekal na wiadomość po weekendzie w takim badz razie
i jedna rzecz która mnie zastanawia - w jednym wątku wyczytałem że 159 w wersji belgijskiej 136KM (czyli obniżone 150) ma w JTDm kolor literki "m" srebrny, a tu mamy czerwony, nie wiem na ile to prawda ale lepiej miec oczy otwarte
może ktoś by się mógł też wypowiedzieć w kwestii koloru literek
http://img16.imageshack.us/img16/4302/c201866503cr2.jpg
Witam. Jestem nowy na forum. Chciałem się zwrócić z pytaniem czy ktoś zna to autko http://allegro.pl/show_item.php?item=1767219497 ?? Na zdjęciach wygląda fajnie, ale mam do niego 90 km (może nie dużo) ale jednak zawsze w razie czego 10 l paliwa w kieszeni :)