Napisał
Anderson
No, ja też się uśmiałem, jak zobaczyłem ten "pożądek".... może warto cokolwiek czytać, aby wiedzieć, jak należy pisać poprawnie?
Ale to detal, Giulia jest OK, poza tym, że stylistycznie zerżnięta z bmw, ale mechanicznie jest ok.
Wskaż jednak przełożenie tego OK na wolumen sprzedaży. Jak obecne tempo się utrzyma, do końca roku sprzedane zostanie 30-35 tysięcy sztuk.
Zaprawdę, oszałamiający sukces rynkowy auta, na które czekano bodaj pięć lat.
- - - Updated - - -
... masz rację, to forum dyskusyjne a nie forum bezkrytycznych wielbicieli marki, nie znoszących głosów krytycznych. Tutaj masz rację. Pora, żebyś tę rację zrozumiał. Nadal będę pytał: skoro ta Giulia taka znakomita, czemu tak marnie się sprzedaje?
To pytanie was denerwuje, bo nie macie na nie odpiowiedzi. Przytaczanie marnych statystyk sprzedaży niczego nie zmienia.
Odpowiedź jest prosta: rynek nie chce tego auta, nie jest mu ono potrzebne. Konkurencja jest silna, oferuje rozliczne odmiany, sprzedaje się dobrze od lat.
Trudno wejść na tak zapchany i trudny rynek, jak się z niego beztrosko i w aurze usterkowości oraz zawodności, wyszło. Brutalna prawda. Wolumeny sprzedaży dobitnie to pokazują.