-
Panowie Koledzy, laickie pytanie..
Czytam ten watek, ale nie jestem w stanie zlapac które porady będą adekwatne do mojego przypadku, bo u mnie mcsf wyskakuje jedynie przy uruchamianiu silnika. Co wiecej, nie widze prawdę mówiąc żadnych innych objawów - auto jeździ jak jeździło, trudno chodzi na wszystkich biegach i przy przyspieszaniu itp.
Możecie poradzić która z tych standardowych diagnoz z pierwszego posta powinienem sie zainteresowac?
Z góry dziękuję..
-
Jeżeli wyskakuje mcsf to i powinny być zapisane błędy. Podłącz samochód pod kompa
-
Ja odczytałem następujące błędy P0235, P0704, P1555. Od czego się pojawiły i co robić żeby ich więcej nie oglądać.
-
A co Ci sie dzieje z samochodem?
P0235 - Czujnik A wspomagania turbosprężarki - usterka*
P0704 - Obwód wejściowy przełącznika sprzęgła - usterka*
-
P0235 - sprawdź sobie złączkę od MAP (czujnik ciśnienia doładowania - tyłu na kolektorze ssącym) lub wiązkę idącą do niego. Lub podmień MAP aby wykluczyć jego wewnętrzną usterkę.
P0704- częsty błąd - sprawdź czujnik koło sprzęgła. Pewno nie styka. Zawiesił się lub co jakiś czas się zawiesza. Tu najwyżej tempomat nie będzie ci działał.
-
1 załącznik(i)
Witam, wyskoczył mi błąd http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=174112&stc=1P0237 - Czujnik A wspomagania turbosprężarki - niski sygnał wejściowy*
Pytanie:
Od czego zacząć? od wymiany wężyków, czujnika czy czegoś innego?
Czytam informacje na forum i już zgłupiałem.
-
Raczej czujnik a właściwie zaworek overboost jest do wymiany
-
P0237 - sprawdź sobie wężyki podciśnienia od overboosta. Często, to one sa przyczyną 237ki.
-
Dopiero jutro lub po jutrze będę mógł podłączyć pod komputer. Ale dziś niespodziewanie wyskoczył mi właśnie "MCSF" i (zimny) silnik falował na jałowych obrotach. Po włączeniu klimy jakby bardziej, ale to mogło być subiektywne. Może ktoś ma pomysł, na co się szykować przez sprawdzeniem na kopie?
-
Podpinam się pod temat. Mam podobny problem jednak nikt nie opisywał takiego przypadku stąd mój post. Mianowicie tydzien temu zmienialem opony na felgach 17. Przed oddaniem auta do wulkanizacji wszystko bylo ok. Po odebraniu i przejechaniu kilkunastu kilometrow zaczela mrugac kontrolka od ASR i oczywiscie brak mocy i max 3000 obr. Po kolejnych kilkunastu kilometrach komunikat batery charge low na szczescie udalo mi sie dojechac do domu. Na drugi dzien kupilem nowe aku zalozylem zimowe felgi 15 i odstawilem auto do mojego mechanika. Podczas tego odcinka komunikat ASR juz nie wyskakiwal jednak silnik dalej pracowal awaryjnie. Na miejscu okazalo sie ze padl alternator. Ten zostal zmieniony , ladowanie aku jest prawidlowe ,ale dalej jazda tylko w trybie awaryjnym. Odstawilem na 2 dni auto mechanik zajal sie wszystkim co opisaliscie wszystko jest ok ale dalej tryb awaryjny. Po podpieciu kompa zero bledow , na konsoli w aucie tez zadna kontrolka czy komunikat sie nie wyswietla. Z racji tego ze dzis musialem wracac do pracy do Niemczech a nie udalo mi sie ogarnac innego auta zaryzykowalem i pojechalem alfą. 700 km zrobione na trybie awaryjnym. Nie bylo fajnie turlac sie na wzniesieniach po autobanie 60 km/h. Spalanie ok , alfa spalila tyle ropy co zawsze. Jakies sugestie?