Napisał
method
81 tys. dojezdzam do pracy - blad p0340 - czujnik polozenia walka rozrzadu. Jade do serwisu samochod pracuje w trybie awaryjnym ale jedzie, brak mocy, troche trzesie jakby jechal na 3 cylindrach.
Pierwsze podejrzenie w ASO uszkodzony czujnik, skoro samochod odpala i jezdzi, podmieniaja na swoj, dalej to samo. Po dokladniejszych ogledzinach okazalo sie ze rozrzad przeskoczyl o 6 zabkow ;O podobno pierwszy raz sie z czyms takim spotkali, pasek wygladal niezle, napinacze tez. Na szczescie mechanicznie nic sie nie uszkodzilo, pomiar cisnienia w cylindrach prawidlowy itd. Na wszelki wypadek wymienilem pasek, napinacze i pompe wody na nowe tym bardziej ze samochod ma juz te 5 lat (choc kilometrowo wymiana rozrzadu zalecana jest przy 120 tys.)
Po wymianie wszystko ok, nawet silnik pracuje bardziej gladko niz przedtem, wiec moze cos bylo juz na rzeczy.