Ja wiedziałem jedna z jazdy próbnej w Jankach.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Printable View
Ja wiedziałem jedna z jazdy próbnej w Jankach.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Ja widzę codziennie jedną czerwoną
Wysłane z mojego SM-J100H przy użyciu Tapatalka
U nas w Lubelskim tylko biała na jezdzie próbnej widywana
Z 5 sztuk to w samej Warszawie widziałem w tym jedną Q...
224000 - 16% daje kwotę w ofercie czyli 188000 .
Wiec nie 18,5%. I tak zarobią... Wiesz mnie jako osobę stojącą po tej drugiej stronie takie stwierdzenia przerażają ale ok to mój problem bo taki sobie zawód wybrałem, nie jestem lekarzem czy prawnikiem , który wpada do salonu i bez konfiguracji auta pyta jaki rabat dostanie, jak nie jest taki jak w BMW (wiadomix 20% bo juz 5 BMW kupił) to wychodzi i koniec rozmowy.
Ogólnie sprzedaż Q w USA absolutnie nie powinna nikogo dziwić. Myślę, że wiem kto stał się tam klientem docelowym :D gangsterzy, ustawione dzieciaki bogatych rodziców i entuzjaści marki. Spójrzcie tylko ile jest filmików na yt z cwaniakami jeżdżącymi Lexami, M3,4 C63, Infiniti itd. te ludziska ścigają się ze sobą i nagle na horyzoncie pojawia się "Alpha" i zapewnia moc większą niż 431 km w M4, wygląda nietuzinkowo, jest egzotyczna i ma geny Ferrari. Giulią Quadrifoglio w takim środowisku można zabłysnąć i jestem przekonany, że wiele egzemplarzy trafiło właśnie w takie ręce.
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...017/04/397.jpg
Wysłane z mojego SM-T715 przy użyciu Tapatalka
Nie wiem, czemu Cię to dziwi. Sami sobie wyhodowaliście takie "święte krowy". Odkąd pamiętam zawsze lekarze i prawnicy dostawali na Alfę extra rabaty i dzisiaj też tak jest. Jak po pojeździe próbnej w jednym z salonów zapytałem, na jaki poziom rabatu mogę liczyć przysyłając własną konfigurację, jako osoba prywatna, która kupiła już 2 Alfy w polskich salonach, to usłyszałem, że jeśli nie jestem lekarzem lub prawnikiem, to na niewielki. Jeśli masz założony jakiś budżet, który możesz wydać na nowe auto, to jest jednak dość istotna różnica, czy konfigurujesz auto licząc na upust 15%, bo taki dostałeś wcześniej, czy tylko na 3-5%, bo wtedy nawet nie będziesz się wygłupiał z wysyłaniem własnej konfiguracji.
A skąd się wzięły te "święte krowy" z extra rabatami, to raczej Ty powinieneś wiedzieć. Widocznie to jest ten mityczny "klient docelowy" dla Giulii, dla którego marka nie ma większego znaczenia, a nie jakiś tam alfista, który chce kupić trzecią Alfę w salonie :P
Rabaty dla grup zawodowych niech sobie będą bo już każda marka je posiada i trudno aby zniknęły. Tutaj mam na myśli poczucie wywyższania się przez samego klienta, który wchodząc do salonu informuje Cie o swoim zawodzie i bez szczegółowej konfiguracji pyta ile dostanie bez rozmowy o modelu czy wyposażeniu. Co do hodowli to niestety tak już jest w każdej marce premium, choc jak jak tylko mogę to zadaję pytanie w drugą stronę...Ile dostanę rabatu u notariusza , albo u stomatologa ? 30% da rade? jeśli tak to siadam na fotelu,
Reasumując chciałem się wyżalić i tyle:)
Mentalności ludzi w przypadku zakupu samochodu juz się nie zmieni.