Alfa Romeo Tonale

Zatem też będę bajkopisarzem. Nie wiem jak na A2, bo tam akurat mało jeżdżę, ale na A1/S7 nie raz już widziałem EV (głównie Teslę) jadące szybciej. Tydzień temu nawet przed Elblągiem mnie gość Teslą S wyprzedzał, a nie jechałem przepisowych 120km/h :)

Wysłane z mojego M2007J3SY przy użyciu Tapatalka

Załącznik 284252
Załącznik 284253
Załącznik 284254

Na fejsie atakuje mnie reklama Tonale. Ciekawi mnie to auto - więc klikam. Podaję namiary. Klikam "Zobacz" (fotka pierwsza). I co? przekierowuje mnie na stronę Żabki z reklamą żabkowego alko (fotka druga). Gdy zamknąłem reklamę alko - z nadzieją że przekieruje mnie do magicznego świata Tonale - pojawia się regularna strona Żabki. Skutecznie budują wizerunek premium. Już miałem nadzieję że coś się zmieniło (pamiętam czasy zakupu Giulii, gdy przemierzyłem pół Polski bo moi lokalni sprzedawcy udawali idiotów/lub nimi byli), pamiętam czasy nie działających konfiguratorów i pop-up "asystentów" którzy nie byli w stanie odpowiedzieć na żadne pytanie. Człowiek musiał wiedzieć więcej niż sprzedawca. Ah, łezka w oku się zakręciła ;)

Cytat:

---

Napisał AdiCarrion

Ponad półgodzinny "test" z którego nic nie wynika.
https://www.youtube.com/watch?v=wniCvbzUC8k

---

Łączenie alkoholu z samochodem to trochę słaba opcja :(

Mimo to mi się ten test podobał, dużo mówi o tym samochodzie.

Cytat:

---

Napisał Żuczek

Nie wiem dlaczego tak uważasz, przecież pomimo tego że masz mocny samochód obecne ceny paliw nauczyły Cię poruszać się po drogach szybkiego ruchu z optymalną prędkością. Dla elektryka prędkość 120 km/h też jest optymalna i oznacza w większości przypadków conajmniej 300 km zasięgu po którym i tak wypadało by zrobić postój. Oczywiście elektryk nie jest wozem dla handlowca, który robi kilkaset kilometrów trasy codziennie ale dla przeciętnego kierowcy to żaden dyskomfort.
Swoją drogą podejrzewałem, że Stelvio nie jest oszczędne ale że to taki smok to mnie zaskoczyłeś. W tych czasach kupowanie dużego Suva w czystej benzynie to nieporozumienie.
Może jednak nie ma co marudzić, że w Tonale same hybrydy ;)

---

Mając różne doświadczenia ja osobiście uważam, że Stelvio jest oszczędne z pełnym" ładunkiem". Na takiej trasie Giulietta 170 wciągnęłaby +- 8 l/100 km. Faktem jest, że obecnie każdy" spalacz "benzyny jest żarłoczny ile by nie palił.
Masz rację, nie ma co marudzić na hybrydy w Tonale - takie czasy.

Zdaję sobie sprawę, że Stelvio to kawał wozu ale łudziłem się że mając 8 biegowy automat przy spokojnej trasie można uzyskać przyzwoite spalanie. 10 litrów w trasie przy spokojnej jeździe to już psycha siada i odechciewa się dalszych wyjazdów...
Zakładam, że Tonale w takich warunkach spali około 7 litrów ale może też podchodzę zbyt optymistycznie.

Cytat:

---

Napisał Żuczek

Zdaję sobie sprawę, że Stelvio to kawał wozu ale łudziłem się że mając 8 biegowy automat przy spokojnej trasie można uzyskać przyzwoite spalanie. 10 litrów w trasie przy spokojnej jeździe to już psycha siada i odechciewa się dalszych wyjazdów...
Zakładam, że Tonale w takich warunkach spali około 7 litrów ale może też podchodzę zbyt optymistycznie.

---

Tak można założyć. Zmieniłem Mito 130TCT na Corse 130AT. Po prostu zaistniala potrzeba na czterodrzwiowy pojazd, Alfa nie ma teraz nic takiego w ofercie w tym rodzaju moze kiedyś bedzie zapowiadają cos takiego kiedyś i to na płycie obecnej Corsy/P208 więc w ramach Stellantis niewiele to zmienia. Taka mała Corsa na trasie pali 5-5,5 litra na sto, średnio dookoła komina nieco powyżej 6. Więc nadzieja na oszczędną hybryde Tonale jest - życie pokaże.

Cytat:

---

Napisał Co-driver

Załącznik 284252
Załącznik 284253
Załącznik 284254

Na fejsie atakuje mnie reklama Tonale. Ciekawi mnie to auto - więc klikam. Podaję namiary. Klikam "Zobacz" (fotka pierwsza). I co? przekierowuje mnie na stronę Żabki z reklamą żabkowego alko (fotka druga). Gdy zamknąłem reklamę alko - z nadzieją że przekieruje mnie do magicznego świata Tonale - pojawia się regularna strona Żabki. Skutecznie budują wizerunek premium. Już miałem nadzieję że coś się zmieniło (pamiętam czasy zakupu Giulii, gdy przemierzyłem pół Polski bo moi lokalni sprzedawcy udawali idiotów/lub nimi byli), pamiętam czasy nie działających konfiguratorów i pop-up "asystentów" którzy nie byli w stanie odpowiedzieć na żadne pytanie. Człowiek musiał wiedzieć więcej niż sprzedawca. Ah, łezka w oku się zakręciła ;)

---

No ja wczoraj byłem w ASO na serwisie, stwierdziłem, że sobie obejrzę Tonale. Poszedłem do salonu, po chwili ktoś mnie minął przechodząc i spytał, czy czegoś potrzebuję. Powiedziałem, że tylko oglądam i przez następne 15 minut żywej duszy w salonie nie zobaczyłem :). A że w Tonale elektryczna regulacja foteli, a nie było kluczyków, to nawet tego nie mogłem sobie ustawić, o obejrzeniu zegarów nie wspominając..

Cytat:

---

Napisał ignacy

Tak można założyć. Zmieniłem Mito 130TCT na Corse 130AT. Po prostu zaistniala potrzeba na czterodrzwiowy pojazd, Alfa nie ma teraz nic takiego w ofercie w tym rodzaju moze kiedyś bedzie zapowiadają cos takiego kiedyś i to na płycie obecnej Corsy/P208 więc w ramach Stellantis niewiele to zmienia. Taka mała Corsa na trasie pali 5-5,5 litra na sto, średnio dookoła komina nieco powyżej 6. Więc nadzieja na oszczędną hybryde Tonale jest - życie pokaże.

---

Z Corsą się nie popisałeś - jak już celowałeś w mocny automat trzeba było brać wersje elektryczną. Po dopłacie różnica w cenie zwróciła by Ci się po 2-3 latach jazdy bez tankowania paliwa :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cytat:

---

Napisał radosuaf

No ja wczoraj byłem w ASO na serwisie, stwierdziłem, że sobie obejrzę Tonale. Poszedłem do salonu, po chwili ktoś mnie minął przechodząc i spytał, czy czegoś potrzebuję. Powiedziałem, że tylko oglądam i przez następne 15 minut żywej duszy w salonie nie zobaczyłem :). A że w Tonale elektryczna regulacja foteli, a nie było kluczyków, to nawet tego nie mogłem sobie ustawić, o obejrzeniu zegarów nie wspominając..

---

Włosi dbają o swój wizerunek bardzo konsekwentnie. W czasie debiutu innego fiata/alfy które reklamowała też
Gianna Nannini pan w salonie podchodził dopiero po włączeniu radia .. żeby je wyłączyć - bo prąd bierze.

Z mojego punktu widzenia OK, bo nie chciałem, żeby mi ktoś głowę zawracał, ale potencjalny klient zdecydowanie byłby rozczarowany.

Tak sobie nad tym myślałem i jednak spodziewałem się, że plastiki w środku będą mniej tandetne. Zwłaszcza ta włoska flaga przy dźwigni biegów zamiast być wisienką na torcie, wygląda jak gadżet z Aliexpress za 0,04 USD.