Printable View
Andrzeju, teraz to już trochę popłynąłeś :)Cytat:
Napisał Andrzejsr
Spojrzałem do kilku instrukcji, różnych marek jakie mam na kompie, ale w żadnej z nich wymiana filtrów nie jest dla użytkownika, a dla ASO :)
Dla użytkownika to jest wymiana żarówek (o ile nie masz ksenonu) albo koła co najwyżej.
Nie wiem czemu byłem pewien, że Giulietta ma dostęp już po ludzku jakoś :) ale nie :
https://www.youtube.com/watch?v=BWKYso6QtYY
Żeby oddać sprawiedliwość - umieszczenie puszki filtra powietrza nisko daleko od silnika ma swoje plusy oczywiście ! dla temperatury powietrza w dolocie. Czyli coś za coś. To jasne. Tyle że... te auta nie są przenigdy sportowo użytkowane, użytkownik drogowy nie dostrzegłby i tak różnicy przy ciut cieplejszym powietrzu w dolocie.
Idąc tym tropem, po co komu większy bagażnik, przecież w normalnym użytkowaniu i tak nikt nie pakuje go do pełna, zróbmy 100 l mniejszy. A po co dawać 160 koni, dajmy 130, w ruchu miejskim nikt nie zauważy a i spali mniej. A po co... I tak dalej. Nie mierz wszystkich swoją miarą. A co di filtrów to ja rozumiem że ktoś lubi sobie podłubać (sam lubię) ale żeby od razu narzekać że filtr nie jest w podłokietniku(dostęp perfecto:p) to sobie daruj. Jeśli czegoś nie chce Ci się wymieniać/przerasta Cię, oddajesz do mechanika, płacisz i gotowe. Czasy kiedy wszystko naprawiłeś młotkiem w szopie chyba minęły. Chyba, że uważasz że każdy mechanik Cię oszukuje i nie robi wszystkiego co jest zamówione a Ty mu patrzysz na ręce bo mu nie ufasz, to.... Współczuje takiego klienta;)Cytat:
Napisał Andrzejsr
Wysłane z mojego MX4 przy użyciu Tapatalka
Nie rozumiesz bo nie czytasz tylko po łebkach , bo wychwyciłeś - "[notranslate]Alfa[/notranslate] be", i się oburzasz i mi jakimiś radami sypiesz nie wiem po co.
No właśnie nie patrzę, ufam. I jestem pewien że wielu tak ufających było nieraz zrobionych w bambuko i filtry nie były wymieniane. Ot co.
A co do miary i jej przykładania, to akurat ja pod jakiegoś czasu szukam takich niuansów i ćwierci koni i dlatego wiem że na drodze guzik dają, i wiem i widzę że gros Alfisti nie wykorzysta tego w życiu. Więc nie zaważą ćwierci konia mniej. Za to 100 l bagażnika jak najbardziej, jest zauważalne.
Takie szukanie na siłę usprawiedliwienia olania użytkowania na etapie projektowania. Po co to usprawiedliwiać ? bo ma znaczek AR? i już jest objęte ochroną przed dostrzeganiem wad i ich opisywaniem ?
Wygodnie jest ? - nie, nie jest. Kropka. Nie dla mnie, nie dla X, Y , Z , tylko po prostu - wygodnie ?
A co kto z tym zrobi jego sprawa, ja nie piszę w tym wątku po porady. Stwierdzam fakt, bo to jest fakt. Kurcze, nic z obiektywizmu w Alfisti już nie ma? takie zaślepienie totalne?
Podobnie jak w 159 ;)Cytat:
Napisał Andrzejsr
A co w nim jest nie ludzkiego? Filtr powietrza wymieniam razem z olejem, więc i tak osłona jest zrzucana.
Instrukcja z resztą też zaleca wymianę z interwałem równym interwałowi wymian oleju silnikowego.
Poza tym jak już wcześniej poruszyłeś temat - filtry i płyny wymienia ASO lub serwis, nie użytkownik ;)
Przepłukałem bellę po nocnych opadach
Powinieneś najpierw sobie to pytanie zadać :)Cytat:
Napisał Andrzejsr
No tak, to ja nieobiektywnie stwierdzam, że dostęp do wspominanych filtrów jest niewygodny. Jestem nieobiektywny i mylę się, bo przecież jest on prosty łatwy i przyjemny. A w wozach sportowej marki się zmienia olej raz na rok w serwisie, no bo jak nazwa wskazuje służy do jazdy do sklepu / szkoły i tyle wystarcza.
E, nie, Andrzejsr weź no. Przecież AR od czasów przejęcia przez Fiata ze sportem ma niewiele wspólnego. A już na pewno ma niewiele wspólnego dzisiaj. No reklamę jaka to AR nie jest sportowa. Wróć - jaka to nie była sportowa kiedyś i dlatego trzeba ją kupować dzisiaj. Wystarczy zerknąć jakie wozy jeżdżą w Rajdzie Polski. Skoda, Toyota, Ford - Alfy Romeo nie kojarzę.
Żeby nie było zupełnego OT: ogarnąłem lampy, wreszcie poziomowanie mi nie wariuje. I przestawiłem pod płot z daleka od drzew :D
No własnie, może to byłby lepszy pomysł, aby się jej pozbyć... :DCytat:
Napisał jersey