Chodzi o wszystko od F1 po taksówki, udział "wszędzie" to doświadczenia, wiedza, praktyka, istnienie. A nie nie-istnienie.
Właśnie - wszystko ,Citroen,.Hyunday (!!!) się rozbija po rajdach, wszystko , tylko nic włoskiego.
Nieprawda (co do tego upalania) nie tylko civiki (zresztą ich samych masa generacji i odmian) , już pisałem ze starych - mx5, rx8, crx, S2000, sti, evo , celiki , nissany, gt86, MR2 no po prostu jeżdżą, zdzierają opony, owszem czasem coś klęknie. Ale istnieją . Każdego z tych modeli które wymieniłem, widziałem więcej na torach tych amatorskich przez te bodajże 2 lata co jeżdżę niż _w sumie_ Alf wszystkich modeli do kupy!!!
Ba, wyśmiewane MX5tki "dla fryzjerów" zawstydzają driverów wozów z duchem i pasją , samym tym że swój cykl time attack'ów mają. A firma dla uczestników jakichśtam i-racing symulatorów komputerowych funduje prawdziwe trackdaye na poważnych torach, nissan zdaje się to samo.
A Alfa ? wysyła na drzewo gdy Epsonix grzecznie prosi o przedstawienie jak działa napęd w jej najnowszym modelu. Tu już się nic nie zmieni.
Sam miałem nadzieję (nią chyba ta marka żyje wyłącznie :) ) ,. że będzie diametralnie inaczej niż za czasów 156tki, ale nie, widzę dokładnie to samo już.