A moja 2.5 wystawiona tanio, ale nie ma tej magicznej trójki przed V6.. w związku z tym odbieram propozycje w stylu "zamiana na BMW E39" :|
Printable View
A moja 2.5 wystawiona tanio, ale nie ma tej magicznej trójki przed V6.. w związku z tym odbieram propozycje w stylu "zamiana na BMW E39" :|
Normalnie bym tego nie proponował ale zamień, bo bmw łatwiej sprzedasz :)
:D
Pewnie tak! BMW łatwiej sprzedam, ale kota w worku już niekoniecznie ;)
Spoko, Alfa pójdzie - kwestia ceny. Kolega jak obniżył cenę, to sprzedał w jeden dzień(!!!) taką jak moja. Na razie obniżyłem z 8500 na 7500.. pożyjemy zobaczymy :)
Wiecie jak to jest... Kupiłem ja za dokładnie tyle samo. Wiedziałem ze drogo ale warto było bo ani raz sie nie zepsuła. Dzisiaj pojechałem nabić klimatyzację, panowie przez godzinę sprawdzali szczelność. Jest 100%. Normalnie żal. Jak sie sprzeda kupię Brerę. Jak nie to zostanie.
No mając Brerę w perspektywie to chyba bym się bardziej do sprzedaży "przyłożył" ;)
Oczywiście jeśli Brera V6 :)
Ale to nie Busso, szału nie robi, to już nie jest Alfa, znaczy z wygladu jest i to super, ale nie z silnika, wolałbym ścierwojada
No fakt, zapomniałem.. to już nie to samo. Właśnie dlatego GT 3.2V6 stoi wyżej w moim prywatnym rankingu samochodów "może kiedyś" ;)
Co fakt to fakt. Ale też nie przesadzajmy. V6 to V6, liczą się wrażenie z jazdy. Tak samo ktoś może zarzucić że 166 czy inne z lat 90` to fiaty a nie prawdziwe alfy. Tak więc nie dyskryminujmy innych.
Przyszedł czas na kupno AR 166 2,4 JTD 10v w wersji przedliftowej. Wczesniej mialem dwie 156. Na co zwracać najbardziej uwagę przy zakupie takiej 166? Co ją najczęściej boli? Newralgiczne punkty? Przewidywany przebieg to 200 - 300 tyś km.
Ja myślę że zgłębienie działu 166 i porad przy zakupie załatwi sprawę. Nie trzeba się tu powtarzać.
To raz, a dwa z pewnością najlepiej będzie "zagadać" kogoś z okolicy co ma 166 i pojechać z nim na obdukcję. Po prostu inaczej na auto patrzy ktoś kto już się takim nakulał a inaczej ktoś napalony, który tylko przeczytał "porady".
Jakbyś potrzebował pomocy w tej kwestii to daj znać, mamy niedaleko do siebie. Co prawda diesla nie miałem ale jak nikt mający jtd nie będzie chciał pomóc to pisz do mnie i podjedziemy. Też warto się spotkać z kimś kto ma 166 i pogadać. Rozmowy na żywo z oglądaniem też nie zastąpisz suchymi radami.