te wszsytkie TSy to sa strasznie zagadkowe , najlepszy byl stary silnik 2.0 twin spark 8v montowany w 75 , 164 i 155 tam nic nie falowalo , jak ktos ma mocne nerwy to jakos to rozgryzie z czasem i okaze sie ze to pierdola jakas
Printable View
te wszsytkie TSy to sa strasznie zagadkowe , najlepszy byl stary silnik 2.0 twin spark 8v montowany w 75 , 164 i 155 tam nic nie falowalo , jak ktos ma mocne nerwy to jakos to rozgryzie z czasem i okaze sie ze to pierdola jakas
i po 1 tygodniu spokoju problem powrocil , faluja tylko jak sie dojezdza do skrzyzowania na luzie lub jak sie wcisnie sprzeglo w granicach 800-1200 jak stanie to 900 i jest spokoj , jaka moze byc cholerna przyczyna tych obrotow , da sie jakos soft zmienic czy cos ? gdzie odczytac jaki mam numer softu czy cos takiego auto to alfa 166 2ts 98 koncowka roku, przepywomierz napewno dobry bo podmieniany , przepustnica lusterko swiece nowe , moze to byc wina wariatora ? u mnie jest do wymieny po niedzieli szukuje sie jego wymiana
Unidiag + alfadiag, lub tez TS diag
--
http://img16.imageshack.us/img16/8180/ad0isocode.th.jpg
--
http://img16.imageshack.us/img16/5460/ecum155.th.jpg
--
http://img517.imageshack.us/img517/5526/tsdiag.th.jpg
A ja zapraszam na usunięcie usterki falujacych obrotów tel xxxxxxxx
Witam ponownie , po 3 tygodniach walki z obrotami doszedlem , wymienilem Wariator , slychac go bylu juz jakis miesiac , wczoraj go zmienilem i jest ok , niema juz falowania obrotow jak sie pusci na luz lub jak sie wcisnie sprzeglo , moge normalnie juz zyc i funkcjonowac , czasami tylko falnie miedzy 900 a 1100 ale tylko raz i wraca na swoje miejsce . Mam jeszcze jedna teorie ktora sprawdze a dniach , dostalem od kumpla kolektor i po dokladnych ogledzianach zauwazylem ze w jednym miejscu jest mikrokopijne pekniecie i w mojej alfie jest w tym samym miejscu w weekend to zalepie i napisze jakie efekty to dalo
"alfy są wredne i się psują" do tego sloganu to ja bym jeszcze dodał poczekajmy te 200 km.