A czemu inna klasa od Golfa? Pomijając względy ideologiczne...
No to czym są te hatchbacki? :) Pseudo-cuope, autem rodzinnym (nie mówimy wyłącznie o Polsce), pociskiem na autostrady czy luksusowym i reprezentatywnym kombi? :D
Printable View
vw nigdy nie stanowił dla Alfy konkurencji. Marki celują w całkowicie inną klientelę. vw do auta dla mas, "tanie" i proste i mdłe aż do bólu. Natomiast bmw i Audi mają już w sobie ten pierwiastek wyższej klasy oraz emocji. Wątpie żeby ktoś chcąc kupić Golfa zastanawiał się czy może nie lepiej Alfę. Podobnie jeżeli ktoś zdecyduje się na zakup Giulietty nie tylko za wygląd to nie będzie brał pod uwagę golfa. A może tak było do tej pory raczej, bo widocznie ktoś na górze w Fiacie chce do tego doprowadzić. Taki kierunek jednak spowoduje zaniżenie poziomu i Alfa będzie równać w dół zamiast wyznaczyć sobie a później może i innym znów kolejne cele do osiągnięcia.
Tak właśnie mi się wydaje. 10-15 lat temu w technologii Alfę i VW dzieliła przepaść, ale teraz?
Nie wiem co dokładnie mają nowe Golfy, ale TSI i DSG mają od dawna... Jakieś komputery typu Alfa DNA pewnie też :P
Nie byłbym taki przekonany natomiast do tego, że ten kto zastanawia się nad Golfem nie kupi Alfy. Bo jeśli dostanie to samo w podobnej cenie + ładniejsze i praktyczniejsze nadwozie to...
i tak weźmie golfa bo Alfa się sypie i nie ma takiego prestiżu wśród sąsiadów jak nowiusieńki golf i można go zalać i jeździć bez końca
czy Giulietta nie mogła mieć przodu tak wystylizowanego?
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/12/121.jpg
dużo lepiej by się prezentowała
Marchionne, Marchionne, niemiecki stylista i cała ta ekipa paranoików... Delta jest pięknym autem: zrobili piękne auto, przy którym Giulietta wygląda jak uboga krewna... I co planują? Ano planują likwidacje marki Lancia (bo do tego się te rózne durnowate działania sprowadzają) a świat chcą podbijać mieszanką Mito i Astry IV, z uśmiechem mumina.
Marnie to wygląda.
Alfa gra w pierwszej lidze, lidze z Audi i BMW, aczkolwiek Golfa też można uznać za konkurencje.
Co do Gulietty poczekajmy może jednak na premierę. Nie jest źle. Auto ma być duże, Wygląda ciekawie, na pewno wykonanie i materiały również będą z najwyższej pułki. Auto Generalnie zachowuje bardzo ładne proporcje. Wnętrze jest bardzo ciekawe, nie jest już tylko dla kierowcy...więc coś nowego.
Jednak jak tak dogłębnie przeanalizuje poczynania alfy i porównam do tego co robili "dawniej" to zaczynam rozumieć kolegę Pingwina że się wkur....ia. ;)
Ale nie dramatyzujmy....jakoś to będzie. Poczekajmy
Delta może i jest ładna, ale całą linię boczną i większość deski rozdzielczej ma żywcem przejętą z Fiata Bravo. Więc, o dziwo jest mało Oryginalna. Giulietta jest zaprojektowana od zera i mimo że bazuje na Bravo, nic o tym nie przypomina.
Więc proszę mi nie marudzić i poczekać z oceną aż zobaczycie Giuliettę na żywo.
Wg mnie Giulietta jest prawdziwą Alfą. Prawdziwa Alfa Romeo powinna wzbudzać emocję. Od skrajnie negatywnych do skrajnie pozytywnych.
I czytając ten post tak właśnie jest :P
A ktoś z Was pamięta premierę 156? :) Ja nie, ale kiedyś ktoś na forum się wypowiadał, że też nie wszystkim się podobała... :P
Myślę, że po oględzinach na żywo nikomu nie będzie chciało się pisać o muminkowatych światłach - bo proporcje i linię to auto jak na hatchbacka ma zadziwiające :)
Optymistyczny właściciel ETZ 250 znad morza napisał:))))))
pomijając wygląd to Giulietta ma jeszcze coś do zaoferowania - silniki MultiAir, Alfa obiecuje niespotykaną dotąd jakoś montażu, system D.N.A., system Q2 i inne elektroniczne bajery. Ma identyczną pojemność bagażnika co golf, ale to raczej mało interesuje kogoś przy zakupie Alfy. No i w wersji QV bije golfa GTI o 25 KM. Będzie trzeba się przyzwyczaić do wyglądu i powinno być ok. Jeszcze tylko niech pokażą wnętrze w ostatecznej formie.
Ludzi bez jakiejś świadomości motoryzacyjnej z pewnością będzie interesować. Kobiety i mężczyźni o podobnej świadomości do kobiet nie myślą kategoriami:
-VW - Auto dla ludu
-Alfa - się psuje i to Fiat
Coś się podoba, ma fajne rzeczy to kupują i wszystko im jedno jakie ma to logo :)
Aaaa i głowy rodzin wśród Alfisti też pewnie chcieliby mieć większy kufer :P
zgadza się, ale....
Alfa w swojej ideologi raczej nie robiła aut dla ludu i mas, a tym bardziej dla ludzi którzy mają jakąś minimalną świadomość motoryzacyjną. To sprawiało że auta były zaawansowane technologicznie. Jeżeli zmienią podejście, a pomału chyba to robią to możemy spodziewać się "znormalnienia" Alfy. Giulietta jeszcze nie jest zła, bo i technologicznie bije np vw a i stylistycznie ma tam jakieś swoje małe smaczki.
taaak, to teraz będą alfy dla ludu, a kobiety i mężczyzni o swiadomości kobiet bedą kupować i kupować a potem jezdzic na zakupy weekendowe do Tesco albo na urlopy w grillem w bagazniku:)))
Nie wiem dlaczego tak ubolewacie nad Gullieta. Nie można ciągle myśleć że Alfa będzie produkowac tylnonapędowe potwory z V8 pod maską. 145,146, 147 i Gullieta to auta dla szerszego grona nabywców ktorzy niekoniecznie muszą być znawcami historii marki. Ja się cieszę z tego że auto może sie sprzedawać i da szanse marce rozwijać. Może dzieki temu doczekamy się ambitnych projektów na których wam tak zależy.
Nie wiem, na Fiata zlego słowa powiedziec nie moge ale w Alfie wykonanie jest lepsze i jazda dostrcza wiekszych emocji. Przynajmniej dla mnie.
koledzy sory za brak przywitania i za bledy , sam mam dwie slicznotki 156 2,5 v6( azurro nuvolla) and 145 1,4 boxer rosso alfa. Dajmy im szanse - chociaz ten gosciu MARCHIONE "robi" ostatnio z nasza marka masakre- dajmy im szanse. Sam wolalbym cos w rodzaju Gullie Bertone 1750 RWD- ale niestety dzis nie te czasy. Może nowa "Gullieta" zapracuje na nasze ukochane alfy. :)
Oglądałem dość szczegółowo nową astrę. Powiem wam tak: na razie to pani giulietta szans wielkich nie ma i nie chodzi tu o sprzedaż. Astra zawsze sprzeda się sto razy lepiej, bo to auto popularne, golfopodobne w sensie klienteli.
Ale, tak jak insignia posżła ostro do przodu, technicznie i stylistycznie, tak i nowa astra robi wrażenie. To naprawdę są dobre i efektowne, ciekawe auta!
Bryła niemal identyczna jak giulietta, tył auta uderzająco podobny. Przód ciekawszy, bo agresywny, ostry, to nie też smieszny mumin Marchionne.
I wnętrze.... Jesli deska w AR będzie taka jak na zdjęciach, wstyd będzie do tego auta wsiąść. Astra bowiem to kosmos. Opel odszedł od idiotycznego menu "schodkowego, poziomowego", tak jest jest to w ostatniej vectrze, gdzie ustawienie czegokolwiek wymaga postoju na parkingu. Tutaj wszystko wywalono na deskę, skutkiem czego jest masa klawiszy, ale jak się człowiek pół godziny poćwiczy, ma opanowane w ciemno. Zegary w pięknych, tak, tak, alfowskich tubusach. Ta nędza na desce giulietty (to, co widać na fotkach) to jakiś zły sen.
Mnie się astra podoba i wstyd mi to mówić. Wstyd, bo wygrywa porównanie z nowym dzieckiem AR. Pewnie sprzeda więcej, będzie zadowolony, ale zapomnijmy od lata 2010 (Giulietta wejdzie do sprzedaży) o tzw. oryginalności naszej marki.
Nie wiem co takiego podoba Ci sie w konsoli nwej Astry ale o gustach sie nie dyskutuje.
Skoro wolisz mase przycisków to wybierzesz Astre. Ja wole minimalizm i jak najmniejsza ilosc, guziczkow, pokręteł i przełączników dlatego spojrzę w kierunku Gulietty. Po to są rózne marki, by kazdy mógl cos sobie wybrac.Cytat:
Napisał Pingwin
Pingwin na razie możemy sobie tylko gdybać jak wypadnie na tle konkurencji. Moim zdaniem - po raz kolejny powtórzę - dzięki swoim wymiarom będzie bardzo konkurencyjna. Nie chodzi tutaj wyłącznie o te 5 litrów bagażnika, ale o to jak to będzie wyglądać.
Jak ważne są proporcje w wyglądzie samochodu można zobaczyć w przypaku Brery
KONCEPT
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/12/144.jpg
WERSJA PRODUKCYJNA
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...009/12/145.jpg
Mimo, że obie są podobne to jednak cywilna Brera dla mnie przypomina cywilnego hatchbacka zamiast prawdziwe sportowe coupe z Włoch.
Na wizerunek trzeba zapracować, z dnia na dzień Alfa nie osiągnie progu sprzedaży, który zagwarantuje jej rentowność. I jeden model też tego nie zmieni.
Mogli zrobić to co Porsche robi ze swoimi modelami. Wzięli by tę Brere, poszerzyli rozstaw osi i dołożyli drzwi, zostawiając hatcha, było by coś w rodzaju MiniSportWagon :P
Co do Brery - konceptu na żywo nie widziałem, wersję produkcyjną jak najbardziej, i jak dla mnie Brera to auto absolutnie zjawiskowe! Uważam, że w cenie katalogowej 122 900 PLN nie ma absolutnie nic piękniejszego obecnie na rynku. A to, że koncept był trochę inny (bo jak dla mnie to tylko trochę), to jest normalna sprawa.
Jeśli chodzi o Giuliette - jak na hatchbacka jest OK. Profil całkiem udany, tył bardzo ładny (podobają mi się zwłaszcza światła), deska również mi się podoba, przede wszystkim jest oryginalna, a większość aut ma bardzo podobne deski, i jak dla mnie ta w Giuliettcie jest zdecydowanie na plus. Całe wnętrze też jak dla mnie sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Wszystko jednak psuje ten przód, czyli przede wszystkim światła. O ile do MiTo ten wyraz mordki mi jescze pasuje, to tutaj jakoś tego nie mogę zaakceptować... Jedyna nadzieja, że na żywo nie będzie wyglądala tak pociesznie...
Co do wnętrza to czy nie jest podobne do BMW? :) Nie oglądałem nowych BMW, ale na włoskich forach tak niektórzy piszą...
owszem jest podobne:) ksztalt glownejgo elementu deski jest neima identico reszta to dal mnie lacer;) aale ladne:) to ma jezdzic jak dzikie a nie wygladac:D
Pyszczek mumina, przy brerze i 159 to po prostu upadek.... Nie podlega w ogóle dyskusji.
Co do deski.. wiecie, deska jest do używania.. Uzywa się jej chyba częsciej podczas jazdy a nie postoju, a przynajmniej porównywalnie długo...
No więc kierowca powinienj od razu, jednym, dwoma ruchami zrobić na desce to co chce. Przy wielopoziomowej nawigacji (bo taka być musi, skoro ograniczono liczbę klawiszy czy pokręteł) oznacza to konieczność skupiania uwagi na desce, zamiast na drodze.Dlatego własnie tak krytykowany jest Idrive z BMW i dlatego też Opel kompletnie wycofał się z nawigacji wielopoziomowej zarówno w Insignii jak i nowej Astrze.
Wiem co mówię, jako drugiego auta używam często własnie vectry z 2008 roku. Ustawienie czegokolwiek na spokojnie podczas jazdy zakrawa na niemożliwość. Mimo, ze dobrze znam to auto, zrobiłem nim na trasach całej Europy ponad 30 tys km.
Jeśli Giulietta będzie miała to samo, to fatal error.
Myślę że identycznymi słowami można opisać Kię Ceed czy jakiś inny produkt azjatycki. Każde z tych aut poprzez ich podobieństwo do siebie i ogromną ich liczbę na ulicach po prostu staje się mało ciekawe po dość krótkim czasie. Wśród tych skośnookich "piękność" nawet Golf staje się oryginalny w swej nijakości.
Owszem trochę mnie razi unifikacja -zegary takie jak w Mito, wiele widocznych elementów pewnie tez będzie dzielona z innymi autami Fiata co nie służy oryginalności.
Z drugiej strony unifikacja innych części to plus- gdy wymieniałem np głupi filtr oleju poszedłem do pierwszego lepszego sklepu z częściami do Fiata gdzie mogę dostać większość części do mojego auta mimo wszystko ciesząc się jej odmiennością i rzadkością na ulicy.
Naiwnym byłoby oczekiwanie że AR zbliży się choć w swej sprzedaży do popularnych marek - nie po to ona istnieje i nie stanowi trzonu koncernu i jego być albo nie być tak jak np Astra dla Opla.
w temacie wnętrza, wiemy już czemu ono takie własnie będzie. Na oficjalnej stronie Giulietty doczytałem że: "The interior clearly takes inspiration from the Giulietta of the 1950s with its streamlined shape and light and sharp lines. The "balance" controls in the centre of the dashboard, on the other hand are reminiscent of the modern day 8C Competizione".
I wszystko wiemy. A więc deska zainspirowana jest starą deską starej giulietty z lat 50 tych, a dop tego dodano kosmos nowoczesności z 8C.
Oj, będzie się działo. Chcieliście ORYGINALNOŚCI I KONTROWERSYJNOSCI, będziecie ją mieli:))))))
Jeśli Alfa chce tu troche ugrac pewnie zaproponuje lepsze wyposażenie w podstawowej wersji podobnie jak w Mito.W wersji dla biedaka jest klima radio 6 poduch, aktywne zagłówki, klima, ESP, Hill Holder, EQ2. O ile w Astrze kontrolę trakcji znajdziemy (wg wstępnej konfiguracji jaka czytałem) w wersji podstawowej to kolejne klocki w werjach drozszych (bez blokady mechanizmu różnicowego). A dwa bezpłatne kolory w Astrze to biały i równie obrzydliwy granat (jest tyle innych bardziej popularnych więc nie wiem czemu zdecydowali się na te).
Giulietta mogłaby konkurować z Astrą ale tego musiałby naprawdę chcieć koncern Fiata. Utrwalone stereotypy są jednak trudne do przezwyciężenia i wiele osób nawet do niej nie wsiądzie i kupi co innego choćby prowadziła się o wiele lepiej. Ciekaw jestem tylko czemu czekają z premierą. Może już Fiat kupili parę Astr i ich inżynierowie ogladają to dziwo.
Ja w temacie tych dwóch marek mam tylko tyle do powiedzenia że kumpel jeżdżący Astrą III w ostatnie śnieżne dni wsiadł do mojego gówienka i wysiadł pod wrażeniem prowadzenia się tegoż.
Te Twoje dane troszkę się nie zgadzają z rzeczywistością...
Giulietta / Brera:
Długość: 435 / 441 | - 6
Szerokość: 180 / 183| - 3
Wysokość: 146 / 134| + 12
Wymiary Brery pochodzą ze strony alfaromeo.pl a Giulietty ze strony onet.pl.
Jak widać różnica jest ogromna jeśli chodzi o wysokość obu aut, i właśnie to ma ogromny wpływ na wygląd Brery... Brera jest dłuższa, szersza i dużo niższa - i między innymi dlatego to Brera wygląda tak kapitalnie, a Giulietta tylko dobrze.
Ciekawi mnie jeszcze, że widzisz tak ogromną różnicę między konceptem Brery, a wersją produkcyjną, a w zasadzie nie widzisz różnicy między Brerą a Giuliettą. Naprawdę uważasz, że gdyby pokazć komuś fotki Brery konceptu, wersji produkcyjnej i Giulietty, i gdyby kazać wybrać z tych 3 fotek 2 najbardziej podobne to ktoś mógłby wskazać Brerę produkcyjną i Giuliette? Niewiarygodne!
I jeszcze jedno - dosyć niefortunnie wybrałeś też do porównania zdjęcia konceptu (profesjonalna fotka), a wersji produkcyjnej (niczym z otomoto)...
http://www.fototube.pl/pictures/alfa...coencept10.jpg
http://www.fototube.pl/pictures/alfaroemeoebrera30.jpg
http://www.fototube.pl/pictures/giulietta01.jpg
http://www.fototube.pl/pictures/giulietta11.jpg
Czemu ma służyć porównanie Brery i Gulietty? Przecież to całkowicie inny segment aut. Porównujcie Guliette z jej konkurentami wtedy zobaczymy jak sie plasuje w swojej klasie.
pafka jeśli jeździsz Brerą i Cię uraziłem to przepraszam. Porównanie miało służyć podkreśleniu tego, że mimo podobieństw do innych hatchbacków Giulietta i tak będzie wyróżniać się na tle konkurencji dzięki proporcją i bryle zbliżonym do coupe.
Te zdjęcia, które wkleiłeś to koncept - wklej wersję produkcyjną i identyczny kąt Giulietty. :) Moim zdaniem proporcje konceptu, a Giulietty są kolosaaaaaaaaaalnie inne.
Tutaj nie chodziło o to, które auto jest ładniejsze, więc zdjęcia z otomoto - wszystko jedno.
niestety jak na razie Brera pozostaje tylko w sferze marzeń, a przepraszać nie masz za co - po prostu wyrażamy tutaj swoje zdanie :-)
Z tym się zgadzam, na tle innych hatchbacków Giulietta wypada naprawdę dobrze, a gdyby nie ten przód to by było jeszcze lepiej...
Czyżbyś Tuti nie zauważył, że pierwsze zdjęcie Brery to koncept a drugie to już wersja produkcyjna? Moim zdaniem (tak jak wcześniej już to zauważył plancior) Giulietta jest bardziej podobna do Pro_Ceeda niż do produkcyjnej Brery - co akurat w tym wypadku (moim skromnym zdaniem) wcale dla Giulietty nie jest ujmą, gdyż uważam Pro_Ceeda za najładniejsze auto z obecnie produkowanych w cenie do 50 tys. PLN.
Pozdr.
Koniec świata... Alfa podobna do Kia i nie jest to ujmą....
Się dzieje co? nawet sposób myślenia ewoluuje... "no wiecie, ta nowa alfa przypomina mi proceeda! ooo, to super, musi być piękna zatem!"
hehe, na pocieszenie to jest najładniejsza Kia... A poza tym, trudno liczyć, że w klasie kompaktowych hatchbacków da się wymyślić coś, co by zwaliło z nóg - zwłaszcza jeżeli to auto ma być jak najbardziej praktyczne, a jak wiadomo praktyczność i Alfa nie za bardzo idą ze sobą w parze, i tak właśnie wygląda kompromis - który się nazywa Giulietta :-)
Dzięki za wymiary pafka, nie miałem jakoś czasu żeby to samemu sprawdzić, a mówiąc szczerze to mi nie podpasowało trochę te porównanie Tutiego.
Teraz już zdecydowanie widać, że nie ma jak porównywać Brery do Giulietty.
Co pro_ceed'a, to naprawdę niezłe autko. Moja znajoma się czymś takim buja, szacun dla takiej marki jak Kia, za zbudowanie dobrego samochodu :)
Gdyby Pro_Ceed miał jakiś fajny silniczek benzynowy turbo (np. 1.4 155 KM z Mito, albo jeszcze lepiej 1.8 TBi ), to możliwe, że byłby to mój następny samochód.
A co do tego, że porównujemy Kie do Alfy... Niestety praktycznie wszystkie auta są coraz bardziej do siebie podobne, i raczej lepiej pod tym względem nie będzie (obym się mylił...), i nie jest to tylko problem Alfy - szczerze, to boję się, jak będą wyglądały następne modele Alfy... Pocieszające jest to, że porównujemy najładniejszą Kie z najbrzydszą (oczywiście wg mnie) Alfą, bo reszta modeli Alfy (przynajmniej jak na razie), bije na głowę większość konkurencji.
---------- Post dodany o godzinie 17:33 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 17:29 ----------
Kia ma podobny problem jak Alfa (a może nawet jeszcze większy) - beznadziejny poziom prezentowany przez ASO...