Pseudoekologicznych. I pisałem na przykładzie Suzuki, gdzie w instrukcji masz wpisaną całą gamę SAE do wyboru, więc wnioski są oczywiste.
Printable View
A ja tym pytaniem retorycznym po prostu chciałem zasugerować aby nie wrzucać wszystkich zaleceń do jednego wora ;)
OK, nie wyraziłem się precyzyjnie :D
Nie przez ostatnie 3k km nie ubylo nic po prostu wyleczyłem się z magicznych egzotyków i myślę, że zwykły Shell na GTL z nowym pakietem spokojnie starczy. Tym bardziej, że nie wiem jak teraz ale jeszcze kilka lat temu dystrybucja Penrita to była porażka. Ciągle braki towaru u sprzedawców i nieznane terminy dostawy.
Już ogarnęli temat i jest od ręki, też długo nie brałem ich pod uwagę z tego powodu.
Zbliża się wymiana oleju. Obecnie zalany Millers EE LongLife C3 5w30. Tym razem chce spróbować Shella.
Oficjalna wyszukiwarka oleju do mojego silnika podpowiada dwie opcje:
- Helix Ultra Professional AP-L 5W-30
- Helix Ultra 5W-40
Czym różnią się te oleje i który będzie dla mnie lepszy?
Dzięki, ale różnicę w lepkości sam zauważyłem i nie o nią mi chodziło. Wiem również jaką normę zaleca producent. Bardziej zdziwiło mnie, że Shell proponuje dwa teoretycznie różne oleje i chodziło mi jakieś konkretniejsze szczegóły i różnice między tymi produktami.
Co ciekawe, Helix Ultra 5W-40 nie ma w specyfikacji normy ACEA C3 (ani też C2), lecz 'ACEA A3/B3, A3/B4 API SN/CF' - czy to jest równoznaczne? :confused:
Skłaniam się ku przejściu na 5w40, z tego względu, że ostatnimi czasy coraz częściej bardziej wykorzystuje potencjał silnika i trasy pokonuje z nieco większym obciążeniem. Niemniej jednak wymieniam olej co 10kkm.
Ja wlałem parę dni temu taki zestaw https://allegro.pl/oferta/archoil-ar...cja-8272339750 z tego co czytałem, jest to olej starej dobrej szkoły. Większej różnicy w pracy silnika nie zauważyłem, ale, to chyba dobrze, bo wcześniej nie narzekałem ;)