A może jest tak, że jeden wymienia olej porządnie, a drugi 2-3 minutki, pyk, pyk i po wymianie..? I stąd cały problem. Skoro producent oleju zaleca co 20kkm, a samochodu nawet i co 30kkm, to nie starałbym się być mądrzejszy od nich.
Nie twierdzę, że w silnikach z MA jest dokładnie tak samo.
Pytanie wciąż aktualne - jakiej żywotności oczekujecie od silników benzynowych?
W Lancerze wymieniałem co 20kkm. Załączam zdjęcie krzywek i wałków (podczas sprawdzania luzów zaworowych) przy przebiegu 175kkm w tym 172kkm w LPG (pierwsze 100kkm w mieście).
Załącznik 267697
Załącznik 267698