Pytanie takie czy lepiej wymienić końcówkę wtryskiwacza czy używany co nie jest pewne. Na początku tego tematu jest opisane że można to w prosty sposób wymienić.
Printable View
Pytanie takie czy lepiej wymienić końcówkę wtryskiwacza czy używany co nie jest pewne. Na początku tego tematu jest opisane że można to w prosty sposób wymienić.
Zależy w jakim stanie jest ten używany ;) Zwykłe serwisy, tj. takie które nie mają komputerów Bosch, tylko najprostsze maszyny do testu, w przypadku zatkanego wtryskiwacza wymieniają końcówkę.
Moim zdaniem,jeśli masz tylko jeden wtrysk walnięty ,to ja bym dał do sprawdzenia ,ok.50zł i wtedy ci wyjdzie czy to końcówka czy wtrysk się sypie.Jeśli to wtrysk to można kupić używkę za 200zł zazwyczaj już po sprawdzeniu czyli tyle co końcówka a sprawdzenie wtrysku zaoszczędzi ci niepotrzebnych wydatków,wiem co mówie ;) Też najpierw kupiłem końcówke,potem drugą a na koncu kupiłem całe wtryski bo tamtym nowa końcówka nic nie pomogła ;)
A co do mnie to w sobotę ruszam w trase i zalewam 2t.Jak narazie silnik chodzi ok,pali mniej.Zobaczymy jak odpali rano,czy będzie kaszel :) Ogólnie nie mam porównania jeśli chodzi o głośność silnika i kulturę pracy ale chyba nie potrzebnie oczekiwałem,że na nowych wtryskach silnik bedzie pracował cicho jak w nowych toyotach.Po nowych wtryskach jest ciszej i kulturalniej czyli ok. I tu moje pytanie,głównie do tych co mają 2.4jtdm, czy jak ruszacie tak do 1,500obr silnik pracuje trochę jak tdi na pompowtryskach? Powyżej jest naprawde cicho i kulturalnie ale denerwuje mnie klekot do 1500obr i nie wiem czy dalej z tym walczyć czy ten typ tak ma?
Wcześniej klekotu nie miałeś?
Zrób logi korekt wtryskiwaczy podczas jazdy.
W poście 1348 kolega wrzucił korekty podczas jazdy :-)
Miałem na myśli pełny zapis logów z jazdy, a nie wartości pisane z pamięci ;)
Grające wtryski podczas przyspieszania z niskich obrotów mogą świadczyć o tym, że np. któryś leje za dużo.
Tamte dane byly z Fesa nie z pamieci ;) spalilem z 100l ropki z olejem 2t i jakby ciszej pracowal silnik.Zobacze jak wyjda korekty.Po wymianie jednego wtrysku na stary silnik pracuje mniej kulturalnie ale korekty sa lepsze.Cos czuje ze te wtryski co kupilem nie byly takie idealne jak mowil sprzedajacy ;/ jedyne co mi zostalo to czekac jak zrobie troche km i najwyzej w sierpniu zrobie pelna regeneracje w jakims serwisie. Chyba,ze wczesniej ktos kupi bo Alfa idzie na sprzedaz..niestety troche dla mnie za mala :/ szkoda tym bardziej,ze wnetrze zrobilem w hydrografice i dopiescilem autko..ktos bedzie mial prezent ;) narazie moj temat z wtryskami zawieszam i dziekuje wszystkim zs pomoc!!Cytat:
Napisał magil
Za to ja chyba zaczne rozwijac swoj temat :( drgania silnika blad przy przyspieszaniu z wcisnietym do oporu gazem mrugajaca kontrolka paliwa no i szarpanie i check engine. Fes = uszkodzony 3 wtrysk. Wymiana i chwila spokoju. Od tygodnia nadal to samo 3 wtrysk uwalony pokazuje fes. Raz auto jedzie normalnie a raz szarpie i wyrzuca bledy. Jest to powtarzalne wiec jest cos nie tak. Podczas przyspieszania od 1 tys obr na 3 czuje ze auto szarpie przy 1.5 tys obr gaz wcisniety do oporu rozpedza sie zeby w koncu zapalic kontrolke silnika. Co jest? Dzisiaj jezdzilem z kompem. Mam mase danych ale dalej jestem z tego glupi:/ to samo gdy rozpedzalem sie na wyzszych obrotach i w okolicach 4 tys kontrolka silnika:/ jeden wtrysk i takie zamieszanie? Dzisiaj to juz wogule nie dalo sie jechac. Przedtem kasowalem blad i jechalo teraz kasuje i za chwile dalej go wywala. Wszystko sie dzieje jak auto jest rozgrzane. Na zimnym jedzie nawet z bledem normalnie. Jak pojawi sie blad to cala sekcja korekt wtrysku jest na zero:/ a obroty sobie fal 700 800 szarpie silnikiem tak jakby na 2 baniaki chodzil. Z odlaczonym wtryskiem 3 samochod pracuje normalnie. Nawet jak jest blad na silniku to pokazuje wartosci na 3 wtrysku tzn ze jakos dziala a to wlasnie ten wtrysk jest nowy a na biegu jalowym 3 wtrysk pokazuje wartosc -2,40mm ale przy jezdzie jest juz na plus :/ o co kaman? :(
Dodam ze mialem program - mialem bo dzisiaj zmienilem go na ori i nadal jest to samo. Zmienilem dlatego ze nikt tego wtrysku nie ustawi jesli tam byly inne dawki paliwa ( chyba dobrze mowie a jak nie to mnie poprawcie )
Zamiast zmieniać wtryski na Twoim miejscu wymieniłbym kostkę tego wtryskiwacza, tym bardziej, że to typowa przypadłość 1.9/2.4
Dokładnie tak, to nie wina wtrysku tylko kostki która nie łączy.