eee tam - zawsze tak jest - że jest "inne plemie" - kumaci ludzie wiedzą o co chodzi :)
Zresztą cały reportaż uratował ostatni filmik startu z linii Giulietty QV... nie wiem czemu... najbardziej mi się podoba ;p ;p ;p
Printable View
Galeria już wrzucona zapraszam. Jak ktoś ma fotki jakieś i chciałby żeby zawisły na stronie to odezwijcie się :) wrzucę napewno
http://www.forum.alfaholicy.org/zala...8-img_8290.jpg
http://italiantrackday.pl/italian-track-day-2018/
Materiał calkiem ok, nie ma sie co czepiać.
Ale czemu na listach wyników nie ma nick ów?
Bo tam nie było nicków, tylko imiona i nazwiska ;) [MENTION=25836]Suzumushi[/MENTION] czy masz jakieś nagranie z giulii? chętnie zobaczyłbym, co tam namodziłeś, że mnie nie przegoniłeś :P
Wrzucam swojego onboarda z 2 próby dla zainteresowanych.
https://youtu.be/imgisDOwGrE
Niestety nie moglem znaleźć kamerki.. a biorac pod uwage że na tor i w trakcie jechałem na dopingu z ketnaolu :(, nie mialem tez parcia na poszukiwania :D
teraz subiektywne odczucia "dlaczego"
w skrócie:
Układ trasy, Elektronika, umiejętności, chyba w tej kolejności.
w elaboracie
Uklad trasy mocno nie sprzyjający, cala ciasna sekcja (tak do ok 55s Twojego filmiku) to permanentny brak przyczepnosci i "mocy", na przyczepnej szybkiej sekcji idzie jak rakieta..... tutaj mozemy plynnie przejsc do tematu
Elektronika
ktora muli to auto, i gdy ja potrzebuje pelnej mocy na wyjsciu z zakretu to auto mysli... i mysli.. i mysli... i zanim nastapi to kopniecie w plecy mija... 1-2 sekundy, a te sie dłużą :) i tak kilka razy... irytujace
Umiejętności
auto pierwszy raz bylo na imprezce kręciołkowej, ma przejechane z kierowcą 4,5 tys km, duzo pracy poznawczej jeszcze przed nami, obiecalem sobie duzo treningow :)
chcialbym osiagnac poziom jazdy w trybie race bez obsranych gaci, gdzie z tylu glowy kołacze sie myśl że to jednak jest auto codzienne/rodzinne.
ufff... alem sie rozpisal.
Suzumushi
Mała porada ode mnie,
Co do elektroniki, tutaj ogromny wplyw maja rowniez umiejętności a idąc za ciosem również poznanie własnego auta by wyeliminować potencjonalne ograniczenia elektroniki, ponieważ idealne auto nie istnieje (przynajmniej w teorii), ważne że widzisz błędy które możesz popełnić i niedoskonałość auta, w takich momentach gdy czujesz ala efekt turbo dziury jak opisałeś czekając na moc auta po wyjściu, złotym środkiem jest idealne wtrafienie się z dozowaniem mocy zaraz przed wyjściem z zakretu, tak aby moc na którą czekałeś była dostępna przy wyjściu, jest to walka z bestią o setne sekund ale z czasem to zaowocuje uczęszczając na track day'ach (sorry za odmianę).
Niestety nie bylo mnie na ITD w tym roku ale na przyszly juz można mi zaklepać miejsce ;)
Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka
Imion i nazwisk nie ma także przecież.
Co do Giuli Q, tej z czołówki ze 147 ( wiadomą i bez podpisu )i skodą (skoda ???), to i tak całkiem niezłe czasy jak na ten układ toru i masę, no i drogowe opony. Zakładając oczywiście, że Tomi się starał, bo do niego można odnosić resztę, biorąc pod uwagę powtarzalność Kierowcy i wjeżdżanie w auto i tor.
Andrzej - dlatego właśnie że były imiona i nazwiska Kamil je wymazał - o RODO nie słyszałeś? :D
Suzumushi - dobrze, że mimo ketonalu dotarłeś i podjąłeś temat, choć nie wierzyłem, że będziesz ;) nie było nawet czasu pogadać
Ja się zmagałem z przeziębieniem i luzem na maglu rzędu 1/8 obrotu kierownicy, co zresztą widać na filmie nadmiernymi ruchami kierą.
Skoro zamierzasz trochę trenować, to może będzie okazja się gdzieś złapać jeszcze na jakimś torze w trakcie roku.
Było bezpiecznie, nikt wozu nie rozwalił, to dobrze wróży na przyszłość ITD.
[MENTION=3978]tomi[/MENTION] jakie miałeś opony i masz gdzieś pierwszą próbę nagraną
Pierwszej próby nie zdążyłem nagrać, bo się przedwcześnie skończyła, jechałem wtedy na p2g, na drugą próbę założyłem starawy slick yokohamy, który ledwo ciepły się robił po 1 przejeździe.