Z pierwotnego tematu Brera vs 159 zeszlismy na Audi/BMW vs Maserati :)
Printable View
Z pierwotnego tematu Brera vs 159 zeszlismy na Audi/BMW vs Maserati :)
RAczej na temat, za co jesteśmy w stanie zapłacić ;) Co zresztą dość dobrze odpowiada zagadnieniu Brera vs 159. Oba auta mechanicznie podobne, jednakże jedno dla osoby, która kupuje bardziej "okiem", a drugie dla kogoś, kto oprócz sensownego wyglądu potrzebuje pojazdu praktycznego.
No Tom litości...
Zazwyczaj się z Tobą zgadzam, ale porównywanie BMW do Maserati (przy całym szacunku dla BMW) to faux pas.
Te dwie marki dzieli przepaść - począwszy od grupy docelowej, na wolumenie sprzedaży skończywszy. Całkiem inna filozofia tworzenia aut. Inna filozofia życia nabywców wręcz bym powiedział.
I powiem Ci, że QIV za jakieś 20-30 lat będzie kosztowało naprawdę gruby pieniądz.
Tak, QIV jest kanciaste, nie wygląda nowocześnie, ale jak dla mnie jest na wskroś włoskie.
Proszę się o kłopoty i QIV kupię :-)
O ile z niemieckiej motoryzacji to właśnie BMW ma u mnie pałeczkę pierwszeństwa, tak porównywania BMW vs Maserati nie jest już na miejscu.
Sam zresztą często polecam coś z rodziny E9x, E6x itd.
BMW tworzone jest, żeby sprzedawać masowo. Maserati robione jest dla ludzi szukających tego czegoś godząc się np. z gorszą trakcją, niż w M5 :P :)
Trakcja trakcją, ale dźwięk tego V8 u każdego faceta musi powodować dreszcze...
A myślisz, że M5-ka brzmi jak kosiarka do trawy?
---------- Post added at 10:35 ---------- Previous post was at 10:32 ----------
A kupuj ;) Ja absolutnie nie twierdzę, że to zły samochód. To jest samochód dla kogoś, kto na pierwszym miejscu stawia to co Ty - czyli włoski design. Dla mnie to jest niewystarczające kryterium do podjęcia decyzji, zwłaszcza, że na żywo wnętrze QIV wcale mnie nie oszołomiło. A co do tego, co ile będzie kiedyś kosztowało - za 20-30 lat QIV, M3, M5, czy też inne "niszowe" auto będzie drogie. Tak samo jak drogie są teraz stare M3-ki, utrzymane w kolekcjonerskim stanie.
---------- Post added at 10:37 ---------- Previous post was at 10:35 ----------
Wiesz Łukasz - porównywać takie auta można, jeżeli wyjdziesz z założenia, że masz 60 tysięcy na coś, co ma dawać radość z posiadania. Za te pieniądze możesz kupić Quattroporte, możesz kupić M5, możesz kupić starego Nissana 200SX w jakiejś rozdłubanej do 3xx KM wersji, możesz sobie kupić starego Fiata Spidera i odrestaurować go do pierwotnego stanu - generalnie wybór jest całkiem spory. Pytanie - co ktoś rozumie przez radość z posiadania. Jeden chce mieć widelec na grillu, drugi 400 koni pod nogą, a trzeci zabytkowy wózek.
eeeeeeeeeeee tam
starych M3 jest w PL pełno :lol:
Już drugi raz próbujesz mi wmówić coś, czego nie napisałem... Nie słyszałem na żywo M5 i pewnie też brzmi nieźle, ale słyszałem 8C Competizione i QP z tym silnikiem i wiem, że zawiesza poprzeczkę BARDZO wysoko. Poza tym, jeśli ktoś lubi wysmakowane wnętrze, M5 mu tego nie zapewni. Ale nie o tym miałem... ;)
Stary - ale 8C Competizione to nie QIV. W QIV maz 3.2 V8 biturbo, 335-konny. 8C Competizione ma 4.7 V8 i zupełnie inne wystrojenie wydechu.
Nie porównujmy modeli z lat 2008-> do modelu z roku 1995-2000. Wysmakowane wnętrze w tym modelu? Musisz lubić wnętrza "starych" limuzyn - bo oprócz wysokiej jakości materiałów niczego z nowatorstwa wnętrze QIV nie ma.
Miałem na myśli nowe QP :). IV średnio mi się podoba, podobnie jak DB7 na przykład przy DB9 wygląda okrutnie...