Napisał
Kurynio
Dokładnie, wszystko stuka, całe zawieszenie przy 19 kkm...
Wydech się popsuł bo inaczej brzmi...
Zapieprza po nierównej drodze na Race na max usztywnionym zawieszeniu i się dziwi, że fotel drga
Z podsufitką to już w ogóle rekord. Nie odpada, ale w sumie za jakiś czas może odpaść.
Nie wiem, który z tych dwóch pajaców mnie bardziej denerwuje czy ten łysy z caroserii czy ten marek drives, pieprzy jak potłuczony.
Ja nie mówię, że auta są idealne i każdy, kto się nie zachwyca jest dziwny, ale takie na siłę wymyślanie jest dla mnie śmieszne