Napisał
GexN
Różnica nie jest duża, a może się może się dodatkowo zmniejszyć jeżeli odliczysz standardowe koszty przy zakupie samochodu używanego:
- nie musisz weryfikować historii pojazdu (czy przebieg zgodny, czy nie bity). Taka usługa kosztuje 200-500zł
- nie musisz wymieniać oleju i rozrządu po zakupie - 1000-1500zł
- odchodzą koszty innych, często dość drogich części eksploatacyjnych, które w używanych samochodach z przebiegiem 120-150 tys km mogą niedługo wymagać wymiany (wahacze, sprzęgło itp.).
- inne nieprzewidziane naprawy - na nowy masz gwarancję, więc jeżeli coś się zepsuje to oddajesz na gwarancji.
Upust już spory dostałeś, więc nie wiem czy się uda, ale jeżeli planujesz samochodem jeździć 5 lat to możesz spróbować wynegocjować darmowe przeglądy (w ASO są drogie, a jednak wymagane do gwarancji), albo przedłużoną gwarancję.
Sprawa używany/nowy oczywiście indywidualna, bo każdy inaczej "liczy pieniądz". Niektórzy mają też tanich i sprawdzonych mechaników, albo sami na tyle się znają, że koszty napraw i wymian są dla nich niższe i mają mniejsze ryzyko nieprzewidzianych dużych wydatków w związku z zakupem używanego samochodu.