kiedy wracasz?
Printable View
Prawdopodobnie 23, ale moze i pozniej.
Musze jeszcze wybrac sie do jednego sklepu w Krefeld :)
Sa tam Giulia Berlina i GT w skali 1:1, tylko czasu malo :D
Pozdrawiam.
A może następnym razem zamiast na karty wybierzemy się do laserhouse? Muszę przyznać, ze gdy pierwszy raz dostałem propozycje by tam iść, pomyślałem '' Meeeh, jakaś lipa'', ale gdy sprobowalem, nie zalowalem i odwiedzilem to miejsce jeszcze kilka razy. Jest to bezpieczna alternatywa dla paintball a, a wiec bez problemu mogą wziąć w tym udział kobiety i dzieci. Zabawa jest przednia i myślę, ze byłoby spoko, gdybyśmy się wybrali tam w swoim gronie. SA 3 lokalizacje tej imprezy: Katowice, Sosnowiec i Rybnik. Proponowalbym Katowice, gdyż jest tam największa arena (zwiedzilem tez te w Sosnowcu i jest ona całkiem klawa, ale kolejny raz wyjeżdżać za granice? Hmm..:)) zabawa wygląda tak, ze z odpowiednim sprzętem poruszamy się po arenie przypominającej te z gry Quake i w zależności od rodzaju rozgrywki zdobywamy punkty. Poniżej wklejam FAQ ze strony laserhouse
1. Co to jest laserhouse?
Laserhouse to miejsce rozrywki w którym zawodnicy rywalizują pomiędzy sobą przy pomocy broni laserowej.
2. Kto może brać udział w grze?
Laserhouse dopuszcza do gry wszystkie osoby od 7 roku życia. Osoby nietrzeźwe oraz będące pod wpływem środków odurzających nie mogą brać udziału w grze.
3. Czy gry laserowe są bezpieczne?
Tak. W przeciwieństwie do tradycyjnego paintballa proponujemy jego elektroniczną odmianę która jest całkowicie bezbolesna.
4. W jakich cyklach realizowane są gry?
Pojedyncza gra zajmuje 30 minut. W tym około 10 minut szkolenia i przygotowania oraz 20 minut gry.
5. Ile osób może brać udział w grze?
Obecnie w grze może brać udział do 15 osób jednocześnie w Sosnowcu, do*24 w Katowicach oraz do 12 w Rybniku (niebawem rozszerzenie). Gra możliwa jest od 2 osób lecz prawdziwa zabawa zaczyna się gdy w grze bierze udział od 4 osób.
6. Czy wymagane jest dokonanie rezerwacji?
Nie. Jednakże dokonanie rezerwacji wyeliminuje ryzyko czekania na wolną godzinę.
7. Co jest celem gry?
W zależności od wybranego scenariusza gry celem jest zdobycie jak największej ilości punktów lub wyeliminowanie przeciwnika. Więcej szczegółw można dowiedzieć się w sekcji strony opisującej rodzaje gier które proponujemy.
8. Jak duża jest arena na której odbywa się gra?
Powierzchnia areny to około 400 metrów kwadratowych w Sosnowcu oraz około 600 metrów kwadratowych w Katowicach.
9. Co znajduje się na arenie?
Arena to sieć labiryntów wykreowanych w stylu gier komputerowych, posiada specjalne oświetlenie: lampy UV, koguty, stroboskopy oraz kolorofony. Wyjątkowy klimat zapewniają również wytwornice dymu które sprawiają że promień lasera jest widoczny na całej długości.
10. Czy laserhouse organizuje imprezy? Jakie?
Laserhouse organizuje wszelkiego rodzaju imprezy od urodzin dla dzieci po firmowe imprezy integracyjne.
11. W jakim zakresie organizowane sa imprezy?
Imprezy organizowane są w pełnym zakresie. Na miejscu znajduje sie pizzeria-restauracja oraz barek. Szczegóły są zawsze sprawa otwartą...
Dajcie znać co o tym myslicie;)
Wysłane z mojego IdeaTabA1000-F przy użyciu Tapatalka
szkoda, że nie mogłem być, bo widzę, że fajne czasy kręciliście :)
następnym razem już pościgam się z Wami "na bank" :P
co do laserball, to raz byłem tutaj http://www.laserball.pl/laserball-laserowy-paintball/
jest to stary budynek LOK'u w okolicach dużego tesco.
wrażenia jak najbardziej na plus. "pole bitwy" znajduje się w podziemiach. jest dość spore i na początku można pogubić się w korytarzach, szukając swojej bazy na odrodzenie :)
mimo, iż nie trzeba biegać (de facto nie można, bo grozi to glebą - progi, lub zahaczeniem o miejscami niski sufit) to spociliśmy się :D graliśmy 3x30 minut z przerwami na piwko i coś na ząb.
optymalne zespoły to po 5-6 osób, potem jest już ścisk.
pozdrawiam,
Adam
Laser house jak najbardziej :-) jednak na normalnego paintball'a też bym się wybrał.
Jesli chodzi o karty w kwietniu można jechać jak juz Archi wróci. :-)
Wysłane z mojego HTC One S
Oglądałem dziś te Alfy - niebieska GT 1300 JUNIOR i Giulię 1600... amarantową. Stare Alfy mają jednak niezaprzeczalny urok, zrobiłem kilka fotek, wrzucę je przy okazji. Modena i 348 w komisie obok naprawdę nie robiły już takiego wrażenia. Za to nowe M5 z bliska, hmm... całkiem całkiem.
dopiero w kwietniu karty wyjde z wprawy
sobieski aleś sie nakręcił
Widokówka z Krefeld :)
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=125833&stc=1