co najwyżej jak się zorientują to nie będziesz miał gwarancji na hamulce/tarcze. myślisz że oni tylko szukają dziury w całym bo nic innego do roboty nie mają. wywiną Ci taki numer raz to wiadomo że Ty czy Twoi znajoimi w życiu już tam nie pojedziecie. A co ich to z resztą obchodzi skoro FCA płaci - przecież to nie są pieski FCA tylko niezależne firmy które tylko uzyskały autoryzację serwisową od FCA. Ryzyko mniej więcej takie jak 4 ustrzelić w Totku (4 nie 6), może się zdarzyć, ale raczej mała szansa. Biorąc pod uwagę ilość wizyt na gwarancji w serwisie (1,2, 3?) to raczej się nie załapiesz)