Trochę poza tematem, ale skoro mowa o patriotyzmie - ciekawe jak wyszyłby badania preferencji politycznych Polaków - posiadaczy określonych marek samochodów :)
Printable View
Trochę poza tematem, ale skoro mowa o patriotyzmie - ciekawe jak wyszyłby badania preferencji politycznych Polaków - posiadaczy określonych marek samochodów :)
Obserwując trendy wśród nabywców aut w naszym salonie (i słuchając tego, co ciekawego wygłaszają) mogę powiedzieć, że Polacy dzielą się na tych, którzy kochają auta niemieckie produkowane w Polsce, Turcji, na Węgrzech, w Hiszpanii czy Czechach, czasem nawet w Niemczech i na tych, którzy uznają tylko auta japońskie, również produkowane w różnych krajach europejskich lub USA. Oczywiście, są też zwolennicy aut włoskich - kupują w większości Fiata, niektórzy Ferrari i Maserati. A jak dowiadują się, że ja osobiście użytkuję już piątą Alfę (a nie auto marki, w której pracuję), to mówią, że muszę kochać tę markę, skoro jestem jej taki wierny. Chyba nie jestem patriotą :)
Tu się nie zgodzę. Owszem infotainment, wirtualne kokpity, systemy wspomagania, kamery 360, oświetlenia ambient itp to Alfa nawet na oczy nie widziała i jest przestarzała na poziomie 159 sprzed 15 lat.
Co innego układ napędowy + silniki no i oczywiście zawieszenie i układ kierowniczy. Sory ale w tym temacie i przedziale cenowym nie ma konkurencji dla Giulii.
Imho musiałeś jechać w korku na tej jeździe próbnej :D
No jeszcze wspomnij że garbus był na zlecenie Hitlera robiony. Mimo, że nie jestem za firmą VW to takie wytykanie nazwy jest bez sensu.
Alfa ma w logo węża pożerającego człowieka. Też się do tego odniesiesz? :)
Ja mam 8 ale nie uważam się za "patriotę". W ogóle patriotyzm odnosi się tylko do relacji w stosunku do ojczyzny więc o czym tu mowa?
btw Nowy troll Będzie się działo :)
To że garbus to nic, sama idea Volkswagena była na wskroś narodowo- socjalistyczna. Powiedzmy sobie wprost ojcem założycielem tego koncernu, tej marki jest we własnej osobie Adolf Hitler.
Herb Alfy? Piękny, historycznie nie ma się czego wstydzić, wąż z herbu zacnego, arystokratycznego rodu Viscontich, człowiek w paszczy to prawdopodobnie saracen - piękne nawiązanie do dni chwaly europejskiego rycerstwa z okresu wypraw krzyżowych.
Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka
ok faktycznie :)
- - - Updated - - -
XD wiedziałem, że podłapiesz temat Adolfa :) To taka barwna postać. Mająca się nijak do dzisiejszego VW.
Historia historią ale zobacz co robi dzisiaj VW a co Alfa (2 nowe modele) :D
Nawet głupiej swojej V8 nie mają a Giuliettę wykastrowali bo silniki nie spełniały norm :P
Lubię tę markę ale ślepy nie jestem. Widzę gdzie jest konkurencja.
Ależ was poniosło z tą historią, a wszystko z powodu jednego gościa, który kupił sobie Passata (żeby nie było - szanuję jego wybór) i nie wiedzieć czemu, założył sobie konto na forum Alfy. Chyba tylko po to, żeby wyleczyć jakieś kompleksy, bo przecież nie z troski o przyszłość marki, której i tak nigdy nie kupi. Przejrzyjcie jego wpisy na forum i przestańcie karmić trolla :P
Dopuszczasz myśl że są tacy ludzie, którzy nie chcą mieć jeżdżących tabletów, tylko samochody, które prowadzą sami bez asystentów i nianiek bo po prostu to lubią. Że są świadomi marki, znają jej historię, w każdym detalu potrafią odnaleźć nawiązania, smaczki i się tym cieszą. Że wynajdują byle pretekst żeby się przejechać swoim autem, a jak je zostawiają na parkingu to się za nim oglądają? Że wolą analogowe prawdziwe zegary zamiast udawanych na monitorze?
To że większość słucha płyt CD i MP3 nie oznacza że nie ma miłośników winyli. Ty jesteś odbiorcą masówki, trudno o coś bardziej pospolitego niż produkty VAG, ktoś inny docenia oryginalność i wybierze Alfe. I tyle o tym.
Sent from my SM-G960F using Tapatalk
[MENTION=114]Belfer[/MENTION] może oczyścimy temat, bo od posta #128 nic o fejslifcie się nie dowiemy ;)