Jak by co to ja nie wyjmowałem foteli do zdjęcia tunelu, trzeba mieć klucz 10 (grzechotkę) i trochę ręce powyginać:P - 4 śruby pod zaślepkami, po 2 na bok.
Osiowanie proxy masz już dostępne w MESie, lub na Egzaminerze, jeżeli jesteś biznesmenem ;-) i masz tą zabawkę w garażu.
To, że komunikuje się z centralką wcale nie znaczy, że jest ona sprawna - mogą być uszkodzone po prostu niektóre obwody.
Odradzam zakup używki - prawdopodobieństwo trafienia na sprawną jest niskie - większość pochodzi z totalnie rozp... aut - jeżeli przy zderzeniu dostała wiązka (zwarcie do masy), to raczej słabo to widzę. Wszyscy oczywiście piszą, że cud-miód, a g... wiedzą, co sprzedają. Później oczywiście idą w zaparte. Chyba, że masz szrot w pobliżu, to podjeżdżasz podmieniasz na miejscu i obserwujesz efekty.
Najlepiej, gdybyś znalazł zioma, który pozwoli Ci podmienić swoją.
Ale... ~90% przypadków związanych jest z kablami i stykami. Wiem, że to żmudne, ale musisz po prostu po kolei je przedzwaniać. Miernik za 2 dyszki i naprzód.
wyjąłem czujnik i wyczyściłem styki niestety nie pomogło szukamy dalej
- - - Updated - - -
wyjąłem czujnik i wyczyściłem styki niestety nie pomogło szukamy dalej
może trzeba iść w kierunku C1115 ABS Power Relay Output Short Circuit To Battery (zwarcie przekaźnika do +) to jest jakaś pierdoła. Mi zimą brakło prądu na pompie paliwa,kluczyk na on zapłon działał a pompa nie pompowała. Auto poszło do mech... i zrobił obejście i od tej pory mam ten błąd. Wywaliłem obejście i podłączyłem jak fabryka przykazała,pompa działa a VDC dalej błąd. W łodzi mam dobrego speca od BMW ma sałatkę zamiast mózgu,świetny elektromechanik może zerknie na alfę i powie co jest pięć oby miał czym się podpiąć ale dopiero po świętach mogę tam podjechać. Bo wywaliłem w tym mc.. 3500zł na autko a jeszcze prezenty trzeba kupić hehe. Wydaje mi się,że czujnik jest dobry i błąd leży gdzie indziej.Może kostki przy bezpiecznikach w kabinie,zaśniedziało połączenie i gubi sygnał.Albo masa tylko która jest od czujnika VDC.
Panowie, dziś taka sytuacja: odpalam samochód rano, temp. - 1. Odpala bardzo ładnie, bez kręcenia (znikł zimą problem, który miałem wcześniej - łupnięcia przy odpalaniu na zimnym). Wyszedłem z samochodu oskrobać szyby. Wsiadam po kilku minutach, wyjeżdżam tyłem - samochód był lekko zakopany i zgasł. Mignął komunikat: Insufficient coś tam coś tam... Odpaliłem ponownie i nagle migają kontrolki ABS VDC i hamulca i komunikat: ABS/VDC/Hill Holder Unavailable, hamulec ręczny lata jakby była zerwana linka. Przejechałem ostrożnie do sklepu. Wszystko się pali. Wracając kilka razy przyhamowałem ostro z małej prędkości, żeby zobaczyć, jak się zachowa auto (w miarę ok). I w pewnym momencie wszystko wróciło do normy - kontrolki przestały się palić, ręczny znów trzyma jak trzeba.
Czy mam się bać, że to coś poważnego, czy raczej to nagłe zgaszenie silnika na początku wywołało komunikat o słabym ciśnieniu oleju i dlatego komputer na chwilę zwariował? Na dodatek w czwartek mam dłuższy wyjazd i to w miejsce, gdzie raczej trudno będzie o pomoc...
Czyżby akumulator dogorywał?