Ja w sierpniu 2013 pierwszy raz w życiu zdecydowałem się na opony wielosezonowe. Wybór padł na Vredestein Quatrack 3
http://www.oponeo.pl/dane-opony/vred...-88-v#50773812 , oczywiście nowe . Miałem dość spore obawy, ale z góry zakładałem że obecnym autem polatam max półtora roku, dlatego nie chciałem inwestować w dwa komplety.
Przetestowałem je latem, jesieniom i zimą w prawie 200 konnym aucie z napędem na tył.
Latem sprawowały się dobrze w każdych warunkach. W upalne dni na szybkich łukach miałem wrażenie jak by się miały za chwilę odkleić od asfaltu, ale wszystko było cały czas pod kontrolą. Reszta bez zarzutu. Podczas deszczu rewelacja, opony wręcz stworzone do mokrych nawierzchni.
Z utęsknieniem czekałem an zimę i śnieg. W śniegu, błocie pośniegowym i na czarnym rewelacja. Zachowywały się jak średniej klasy zimówki. Za to do minusów mogę zaliczyć jazdę na oblodzonej nawierzchni. Tu trzeba było jechać bardzo ostrożnie. Patrząc na plusy tej opony, tą jazdę na oblodzonym jej wybaczam.
Na suchym bardzo ciche, na mokrym troszeczkę je słychać. Ścieralność, po 8 tyś. km. niezauważalna.
Styl jazdy mieszany, w zależności od nastroju i z kim jadę.
Podsumowując:
Jeśli w przyszłości nie będę miał auta o mocy ponad 200km to zostaję przy tych gumach na długie lata i zapominam o dwóch kompletach opon.
Naprawdę nie spodziewałem się takiej opony. Szczerze polecam na lato i zimę.