Szukasz tylko benzynę?
Wysłane z mojego STF-L09 przy użyciu Tapatalka
Printable View
w sumie to nie :-) poprostu taka wersja mnie bardzo zaciekawila ze wzgledu na przebieg i wyposazenie:-)
Gdzies wyczytałem by szukac silnika diesel 2.0 170 koni wiec jeszce to rozwazałęm
No, wyposażenie fajne. Brakuje tylko deski rozdzielczej obszytej skórą.Cytat:
poprostu taka wersja mnie bardzo zaciekawila ze wzgledu na przebieg i wyposazenie:-)
Dzień dobry,
od niedawna szukam dla siebie 159 SW. Trochę błądziłem, widziałem jedną beznadziejną ofertę aż w końcu trafiłem na to forum. Teraz bogatszy o nabyte tu skrawki teoretycznej wiedzy ponawiam poszukiwania już bardziej świadomy. Mam nadzieję, że uda mi się coś kupić i tu zostać :).
Na wstępie zaznaczę, że bardziej ciągnie mnie do benzyny (diesla też nigdy nie miałem), ale wiem już jaki to problem w przypadku 159. Nie jeżdżę dużo, sporo poniżej 10k rocznie, częściej trasy + czasem miasto na krótkich dystansach. Nie szarżuję też, więc myślę, że 1.8 MPI by mi nawet stykło. Jednak biorę też pod uwagę diesla, o ile trafiłby mi się dobry model. Słyszałem, że nie ma co się bać tych silników w 159.
Budżet to okolice 25k,
Znalazłem taką ofertę na benzynę z fajnym wyposażeniem: otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-159-skora-dvd-navi-full-servis-gwarancja-w-cenie-ID6zIDBs.html
Możecie coś na temat tego auta powiedzieć patrząc po zdjęciach, opisie lub reputacji sprzedawcy?
Znalazłem też chyba coś od fana, może kojarzycie: otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-159-alfa-romeo-159-distinctive-18-alu-piekna-ID6zMKIo.html
To diesel, ale ponoć fan marki, więc mniejsze ryzyko wtopy?
Myślałem też czy nie sięgnąć głębiej do kieszeni, ale czy 30k za taki rocznik to nie podejrzanie tania oferta?
otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-159-serwisygwarancjastan-idealny-ID6zMTMY.html
Szukam na razie w małopolsce. Tak, wiem o autka.pl - jestem już z nimi w kontakcie. Sprowadzenie też wchodzi w grę. Czas mam do wakacji - wiadomo, będę chciał ruszyć z rodzinką "nowym" autem w trasę :)
----
Niestety będąc kompletnie zielonym w temacie skuszony ładnymi fotkami i dobrym wyposażeniem pojechałem tam i potwierdzam - szkoda czasu. Jeszcze przebieg cofnięty. Realnie około 220k - sprawdzone komputerem. DPF tak zatkany że nadaje się tylko do regenracji/wymiany.
Emblematy z tyłu to chyba ktoś po pijanemu naklejał - jakaś przygoda pewnie była. Opis piękny jakby handlarz był niespełnionym reporterem tvn turbo ;) - jednak czar pryska kiedy otworzysz jego inne ogłoszenia i widzisz że to kopiuj-wklej niezależnie od marki, modelu, silnika. Zdjęcia pod domem, mimo że za rogiem pewnie pełen plac samochodów ;) Widząc te wszystkie handlarskie triki podchodziłbym z dużą rezerwą...
Kolega Seed poruszył temat 1.8 MPI więc i ja się podepnę bo szukam podobnej 159. Dużo jest opinii, że ten silnik jest za słaby i tym się jeździć nie da i jak co to brać 1.9 jtd, nawet tego 8v. Pytanie tylko ile z nich jest wystawianych po spędzeniu kilku tysięcy kilometrów za kółkiem takiego auta, a ile po rzuceniu okiem na cyferki w danych technicznych. Ja do diesla przekonać się nie potrafię, a próbowałem z włoską, francuską i szwedzką jednostką. Nie podchodzi mi ani technika jazdy tym autem ani brzmienie, a przy moich przebiegach wynoszących około 15 tysięcy km rocznie po drogach Katowic i okolic, korzyści ekonomiczne też jakoś nie powalają. Chcąc jednak jeździć za niewielkie kwoty i przerabiając auto na gaz zostaje w ofercie 159 tylko ta jedna jednostka. JTS niby można wyposażyć w instalację LPG ale sam silnik nie jest zbyt udany, a oszczędności też nie będą jakieś duże przy moich kilometrach bo instalacja droższa, a oprócz gazu idzie też koło 2l benzyny na 100km. W związku z tym postanowiłem poszukać jak najwięcej informacji o 1.8 MPI i znalazłem stronę, na której podawane są, między innymi, faktyczne, a nie fabryczne czasy przyspieszeń. Porównałem następujące modele poliftowego SW 159: 1.8 MPI 140KM, 1.9 JTD 8v 120KM i 1.9 JTD 16v 150KM. Dla pełniejszego obrazu i porównania dorzuciłem sobie posiadaną obecnie 147 1.6 105KM i Giuliettę 1.4 120KM. Wszystkie auta z manualem. Porównywałem następujące wartości: przyspieszenie 0-100 / 60-100 na IV biegu / 80-120 na IV biegu. Oto co znalazłem:
1.8 MPI - 10,7 / 10,9 / 11,3
1.9 8v - 11,5 / 8,4 / 9,6
1.9 16v - 9,8 / 7,5 / 8,2
147 - 12,4 / 12,2 / 12,7
Giulietta - 10 / 8,3 / 8,4
Ok, tu wyraźnie widać dużą przewagę diesli jeśli chodzi o przyspieszanie przy wyprzedzaniu. Ale jest jedno ale. Te wartości są mierzone dla konkretnego biegu wspólnego dla wszystkich aut, a wiadomo, że inaczej jeździ się benzyną, a inaczej dieslem. Co będzie jak przyjmiemy wartości przyspieszeń dla biegu optymalnego dla danego silnika do wykonania tego manewru? 60-100 / 80-120
1.8 MPI - 5,8 / 7,9
1.9 8v - 6,9 / 9,3
1.9 16v - 5,7 / 7,4
147 - 6,8 / 9
Giulietta 5,7 / 8
Pstryk, różnice zniknęły. 1.9 8v odstaje wyraźnie, a 16v ma bardzo zbliżone rezultaty. Jasne, że ktoś może zwrócić uwagę na konieczność wachlowania biegami w 1.8, bądź na większe zużycie paliwa ale nie o tym mówimy. Skupiam się tylko na twierdzeniu, że 1.8 jest mułem w porównaniu z 1.9 jtd. Wychodzi na to, że nie jest.
Jak ktoś będzie zainteresowany mogę wrzucić porównanie 1.8 MPI z konkurentami z podobnymi silnikami.
Weź tylko pod uwagę, że byle którego 1.9 JTD spokojnie sobie zachipujesz na większą moc i moment obrotowy. A do MPI jedyne co zrobisz, to wsadzisz LPG co tylko dodatkowo pogorszy jego osiągi. Stąd niektórzy polecają już nawet tego słabego 8v - bo choć fabrycznie daje osiągi poloneza trucka, to po drobnym tuningu idzie lepiej niż MPI.
Takie rozumowanie prowadzi donikąd. Diesla nie powinno się kalkulować na "robione kilometry", tylko na przewidywany czas użytkowania pojazdu. Nie jesteś przedsiębiorcą na którego samochód musi zarabiać, tylko konsumentem. Samochód ma się psuć jak najrzadziej, a naprawiony służyć jak najdłużej. Znowu jak już jedzie, to musi generować jak najniższe koszty. Jeśli masz zamiar sprzedać go za półtora roku, to faktycznie się nie opłaca, ale jak masz zamiar jeździć nim przez dziesięć lat, to nawet przy przebiegach rządu 8-10 tys km, same koszty zużytego paliwa pozwolą znacząco zaoszczędzić względem Pb (szczególnie jak chcesz zamontować LPG, bo koszt instalacji musi ci się przecież zwrócić). Płacisz za coś, co jest w każdej chwili gotowe by wozić twoją dupę tam gdzie zechcesz, a nie urządzenie do nabijania kilometrów wokół komina, byle tylko sąsiadowi udowodnić, że "się zwraca".Cytat:
a przy moich przebiegach wynoszących około 15 tysięcy km rocznie po drogach Katowic i okolic, korzyści ekonomiczne też jakoś nie powalają.
Nadto jak już kupisz, to będziesz wiedział, że koszty zużytego osprzętu silnika to mały pikuś w porównaniu do kosztów całej reszty. Braku sensownych zamienników, braku części w hurtowniach i konieczności naprawiania w ASO, bo mechanicy od Niemców albo nie potrafią, albo nie mają jak naprawić. Ostatnio przerabiałem temat przegubów wewnętrznych. Na rynku nie ma zamienników do mojego samochodu. Wszystkie są do skrzyni biegów F40, a żaden do C635. Zostaje tylko OEM, który jest niedostępny. ASO jest w stanie sprowadzić. Prawy komplet to 1 300 zł, lewy 1 100 zł. Cała półoś ponad 2 tys zł od sztuki.
no i moja znajda juz nie na aukcji :-(
Dpar a jak się spisuje twoje cudo bo ta wersja która masz w opisie tez mnie interesuje :-) jak wygląda spalanie i ogólnie eksploatacja ???
A wywyższanie disla nad benzyne czy tez na odwrot to chyba kwestia indywidualna :-) jedni lubia szatynki i nni blondynki a sa i tacy zboczeńcy co rude wolą :-)
Ponawiam czy Ktoś gdzieś ma jakieś super autko do oddania w dobre ręce :-)
[MENTION=74122]szymonst[/MENTION] skąd czerpiesz te dane?