w zeszłym tygodniu wymiana łącznika elastycznego wydechu, tulei na drążkach reakcyjnych tylnych i przygotowanie auta do trasy czyli sprzątanie, odkurzanie, wosk, sprawdzenie wyposażenia samochodu, dolewka oleju. Po weekendzie i wycieczce na Słowację znowu mycie i sprzątanie. wczoraj zakupiłem łańcuchy śniegowe na ewentualne wypady na narty czy kolejny wypad w zimowe plenery. Dziś zakończyłem montaż podświetlania wnętrza samochodu czyli zielone podświetlenie w kolorze wskaźników na nogi kierowcy i pasażera oraz delikatne światło zielone pod fotelami na nogi pasażerów. Cały system zintegrowałem z oświetleniem kabiny. Bagażnik podświetlony białymi ledami zamiast standardowego światełka. Wszystko wykonane na taśmach ledowych.