Ciekawe, bo jeżdżę dieslem i oprócz kurzu z drogi nie mam żadnego nalotu.
Printable View
W 159 Jtdm też końcówkę rury mam ceglastą - DPF łapie sadzę.
U mnie końcówki są rudawe, nigdy ich nie czyściłem
Załącznik 286356
- - - Updated - - -
Załącznik 286357
GPF robi swoje.
A u mnie w benzynie wygląda tak. I czepiają się diesliZałącznik 286360
Racja, w starych dieslach tak jest.
Te nowe z DPF mają białe rury, bez sadzy.
bez przesady z tymi końcówkami :) u mnie diesel końcówki nie mają widocznej gołym okiem sadzy. w sprawnym aucie z takimi normami euro 5 i w górę jakie ma giulia to chyba zauważalna ilość czarnego oznacza że coś nie działa jak powinno? jeździłem dieslami euro 4 i one sprawne (chociaż takie pewnie juz ciężko spotkać) tez nie kopcą..
wracając do tematu wątku i spalania wrzucam mój powtarzalny wynik z trasy warszawa beskidy którą robie regularnie więc mogę się coś wypowiedzieć o spalaniu. Średnia dosyć wysoka, bo prędkości min te dozwolone i droga w całości przynajmniej 2 pasmowa krajówka. 4 osoby i pełny bagaznik, zimówki 225/245, q4, 8 stopni na zewnątrz. Załącznik 286402
dla porównania trasa po górzystym terenie ze średnio ciężką nogą (Śląsk-Zakopane) 250km w dwie strony spalanie na komputerze 6.1l i średnia prędkość 56kmh
miasto (Warszawa) w moim przypadku jazda eko/normalna 8 litrów
co do rekordów spalania to nie mam do tego cierpliwości i na ekspresówce/krajówce max 110kmh w trasie ok 70 km wykręciłem np 5.5l przy średniej prędkości 64kmh
Pierwsza dłuższa trasa, praktycznie całość autostrady i drogi szybkiego ruchu, jednakże z częstymi ograniczeniami do 100-120/h
Przy okazji wyszło, że zalanie do odbicia mniej więcej pokrywa się z wskazaniem komputera.
Faktem że nie przekraczałem raczej 140/h, po poprzednim aucie jazda stelvio ponad 140 jest po prostu mało komfortowa.
Załącznik 286422
Załącznik 286423
Załącznik 286424
Załącznik 286425
Trip A kasowany po zatankowaniu, B to cała droga, brakuje mi jeszcze tripu since start. Wtedy zawsze kontrolować można cały trip, trasy każdego dnia, jak i odcinki po zatankowaniu - ale to już aptekarstwo.