efekt jest dobry, już same "latające" wskazówki-jak w mito sie podobają większości :D
koledze trzeba przyznać rację :)
Printable View
Nowe zdjęcia, z Krakowa, od otto :) Viamot ma już zamówienie na Giuliettę QV. Przyznać się: który zamówił? :D
http://www.alfanews.pl/2010/06/01/zd...iej-giulietty/
Słuchajcie, my tu gadu gadu a Włosi się cieszą. Dostałem maila od Sergio: kazał was bardzo mocno i serdecznie pozdrowić. Cieszy się, że auto się Wam podoba, życzy doskonałej sprzedaży w Polsce i dużo wrażeń z jazdy. Mam gdzies cały tekst, w wolnej chwili przetłumaczę. Na razie na zachętę fragmencik maila od Sergio:
"Grazie, grazie alfisti! Molto bene. Ciao, Sergio Roberto Marchionne della Catania".
Pingwin, możesz napisać do Sergio, żeby coś zrobili z przednim zderzakiem?
W 2014 roku będzie lifting, to już zaplanowane. Pewnie wtedy coś zrobią. Na razie te wąsy mają zostać. Sergio mówi, że to nowatorskie podejscie do kwestii nawiewów, dzięki tym wąsom pęd powietrza ma lepiej chłodzić gorące częsci. Wąsy jakby odginały strumień powietrza nadasfaltowego, ktorego część kierowana jest w stronę dolnych partii głowicy silnika a druga w stronę tarcz hamulcowych. Sergio uważa, że takie nadasfaltowe powietrze spełni swoją rolę, oszczędzając żywotność układu chłodzenia. Teoretycznie jest to słuszne założenie, w praktyce będzie monitorowane przez pierwsze sezony produkcji auta. Coś tam jeszcze pisze, ale nie bardzo kumam, chyba pojechał jakims slangiem.
A Giuliettę QV, dzięki obniżonemu zawieszeniu, będzie można zimą używać jako pługa śnieżnego...
Taaak... czym bardziej poznaję Ojca Julki, tym większy podziw we mnie wzbudza.
W styczniu tego roku mowił: - "Aby przetrwać, branża samochodowa na całym świecie musi zmniejszyć produkcję, zwłaszcza w Europie"
W kwietniu tego roku mówił:- "naszym celem jest zwiększenie sprzedaży Alfy Romeo do 500 tys sztuk rocznie".
Machiavelli wymięka:))