-
Zdecydowanie się nie zgodzę z poprzednikiem.
Jeśli planujesz jedną korektę i późniejszą pielęgnację tylko swojego auta - wybierz oscylację (DualAction).
To dużo "prostsza" maszyna w użyciu.
Co do padów to na maszynach DA dość słabo radzą sobie Flexipads - zresztą producent wprost pisze, że to pady do rotacji.
Do DA najlepsze będą pady 3M, Lake Country i Sholl'a (wszystkie ich producenci dopuszczają do pracy z DA).
-
Dla mnie rotacja też świetnie nadaje się do nakładania kosmetyków a w razie korekty ma zdecydowaną przewagę nad DA. Ale wiadomo, że każdy lubi coś innego.
-
Miał ktoś styczność z kosmetykami do skóry tanner's preserve? Np. http://www.amazon.com/gp/aw/d/B004M1...&pi=SY200_QL40
Wysłane z mojego XT1032 przy użyciu Tapatalka
-
Mam to mleczko do skóry z Tanner's - całkiem całkiem.
-
cześć, nie wiecie kto na podkarpaciu robie dobrze i nie drogo korekte lakieru ?
-
Dobrze i niedrogo... to najlepiej samemu. Poważnie mówię :)
Podstawowy sprzęt i pasty jesteś w stanie ogarnąć za 500 zł, jak będziesz uważał to krzywdy nie zrobisz. Po robocie maszynę i pozostałości możesz sprzedać i połowę tego odzyskasz.
-
Powiedzmy 12h pracy żeby ogarnąć lakier. O ile nie sprawi Ci to frajdy - to pomysł czy lepiej nie zapłacić komuś.
-
No roboty sporo, i to ciężkiej, ręce odpadają. Mimo tego, satysfakcja z własnoręcznych efektów samodzielnej pracy jest niesamowita :D
-
jest za Rzeszowem typek co robi to 10-14h i woła sobie 250-350 w zależności od stopnia zuzycia lakieru. Mysle ze u mnie nie jest żle, wiec moze zlecic to komus z zewnątrz :)
-
250-300 zł za pełną korektę? To ciekawe