No i co mam robić?
Printable View
No i co mam robić?
6 szklanek do wymiany tzn, dwie padly a 4 są za chwile na wykończeniu, dlatego silnik tak pracowal. Czekam na kosztorys. Generalnie mechanik powiedział, ze silnik nie jest zajechany
Czytam i czytam i nadal nie wiem czy dobrego mechanika pojechalas ciągle coś innego Ci mówią. Odwiedź jeszcze kogoś kto ci te informację zweryfikuje...
Ten jest z polecenia z forum
Tylko po odebraniu auta sprawdź jak silnik będzie pracował, jak nadal będzie tak chodził jak wcześniej to oddaj mu na gwarancję i powiedz że auto nie zostało naprawione i że zapłacisz dopiero jak będzie chodziło tak jak ma chodzić.
I pamiętaj że z forum czy nie z forum to i tak trzeba uważać :)
No jak narazie dalej czekam na wyrok :D
a mi sie nadal wydaje ze jest to tylko uszkodzenie wariatora i dlatego tak klepie. Naciagaja Cie na koszta jak tylko moga...
Wiesz no chyba dużo do wymiany mi nie zostalo...zobaczymy czy po wymianie szklanek będzie tak klekotał :) jest mi juz wszystko jedno na prawde :D
Dodano po 6 minutes:
A moze ktos jest chętny odebrac ze mna auto co :D
Chociaż jeszcze nie wiem kiedy....bez auta jak bez ręki :(
Też jestem zdania ze to wariator,szklanki się czasem zdarzają nie powiem ale sporadycznie,raczej się za wiele nie zmieni,będzie klepal,można było przy tej okazji wysłać mi ten wariator może coś by z niego jeszcze bylo
Wysłane z mojego MT15i za pomocą Tapatalk
A jak czas roboty od dostarczenia wariatora?? Chociaz ja na gwałt auta potrzebuje...do pracy 30 km i 5 letnie,dziecko do przedszkola. Od środy jestem bez auta a komunikacja miejska.....zerowa :(
Jak wymienię szklanki bo i tak musze to wtedy zobacze jak silnik pracuje....smieszne to sie staje powoli....