Zakup Alfa Romeo GTV

To i powiem coś ja po miesiącu użytkowania ;)

Mam 185cm wzrostu i jak dla mnie to pozycja za kierownicą jest dobra, fotele w miarę wygodne, wracałem nią z Warszawy 330km i zmęczenia, bólu, połamanych zębów nie uświadczyłem :P . O praktyczności auta nie ma nawet co mówić... Bo jej nie ma :D. Jest to auto dla kierowcy i ewentualnie jakiejś fajnej blondynki, brunetki czy rudej z długimi nogami jako towarzyszki :lol: . Z tyłu zasiądą ludzie bez nóg, jedynie. W bagażniku nie zmieścimy nic prócz bochenka chleba i butelki wody ;) . Co do masy, to zapewne połowę z tego waży sam silnik. Przechyłów bocznych nie ma, ale w 156 też ich nie było. Chyba każda Alfa po prostu jest tak zestrojona. Tylne zawieszenie o ile sprawne spełnia swoje zadanie moim zdaniem :)

Zerknij Belli pod kieckę, to się dowiesz skąd ta masa ;)

Cytat:

---

Napisał maniek015

To i powiem coś ja po miesiącu użytkowania ;)

Mam 185cm wzrostu i jak dla mnie to pozycja za kierownicą jest dobra, fotele w miarę wygodne, wracałem nią z Warszawy 330km i zmęczenia, bólu, połamanych zębów nie uświadczyłem :P . O praktyczności auta nie ma nawet co mówić... Bo jej nie ma :D. Jest to auto dla kierowcy i ewentualnie jakiejś fajnej blondynki, brunetki czy rudej z długimi nogami jako towarzyszki :lol: . Z tyłu zasiądą ludzie bez nóg, jedynie. W bagażniku nie zmieścimy nic prócz bochenka chleba i butelki wody ;) . Co do masy, to zapewne połowę z tego waży sam silnik. Przechyłów bocznych nie ma, ale w 156 też ich nie było. Chyba każda Alfa po prostu jest tak zestrojona. Tylne zawieszenie o ile sprawne spełnia swoje zadanie moim zdaniem :)

---

Przydatne podsumowanie w pigułce :)

Sprawdzałem wczoraj wieczorem trzymanie boczne- faktycznie nie istnieje ;P

Co do masy- jest ona za duża, ale gdy porównamy ją do innych aut z mniej więcej 3-litrowym silnikiem (np. Nissan 350Z), te masy są bardzo podobne ;)

1400 kg to nie tragedia a 3-litrowy silnik trochę waży. Brera ma jeszce większy problem z otyłością
:)

Patrzyłem na ogłoszenia spidera 3.2 v6 to jest to mega rzadkie auto. Nie wiecie czy ktoś w PL nie chce się takiego pozbyć ?

Cytat:

---

Napisał duke75

1400 kg to nie tragedia a 3-litrowy silnik trochę waży. Brera ma jeszce większy problem z otyłością
:)

Patrzyłem na ogłoszenia spidera 3.2 v6 to jest to mega rzadkie auto. Nie wiecie czy ktoś w PL nie chce się takiego pozbyć ?

---

Po sąsiedzku:).Najtańsza.http://www.mobile.de/pl/marka/alfa-r...201284738.html

No ok, znam to ale ceny kurcze konkretne :)

Składają się na to dwie rzeczy- unikatowość, oraz wiek. To auto ma 5 lat więc nie dziwne, że kosztuje 2x tyle co gtv z 2002 dla przykładu

Ciekawi mnie jaka będzie reakcja ludzi na widok gtv 3,0 tak za 15 lat ? :D...skoro już się dziwią i budzi zainteresowanie...nie ukrywam że cieszyło by mnie jak by za ten czas zaczęły zyskiwać na wartości ..:D , mowa o 3,0.. pomijam wersję cup. czy motory 3,2 ...bo ich ilości były bardzo małe i na pewno ich ceny będą wyższe i szybciej będą rosły.Po prostu czysta moja ciekawość jak potoczy się obecność tych aut w przyszłości...nie konieczni chodzi o wartość materialną ,bo one kosztują tyle w utrzymaniu ,że zarobić nawet na wersji cup było by ciężko....:D

Nie ma reguły ale u nas coraz częściej ludzie zaczynaja się interesować autami nietuzinkowymi (czytaj nie-niemieckimi). Siedzę bardziej w motocyklach i jakieś 14-15 lat temu jak kupiłem Ducati to w Krakowie byłem jak marsjanin. W tym roku dynamika sprzedaży motocykli nie-japońskich jest ogromna (BMW, Aprilia, Triumph, Ducati). Ludzie szukają czegoś innego. "Japonia" się znudziła. Motocykle niszowe cięzko teraz sprzedać tak auta nie-niemieckie ale za kilka lat może być odwrotnie.
Inny przykład, kupiłem ostatnio malucha i zacząłem sie intersować oryginalnym maluchem kabrio - Bosmal. Wyszło ich jakieś 480 sztuk Patrzyłem na archiwum allegro to 4 lata temu można było takiego kupić za 2-3 tys zł. Teraz.......ponad 20 tys zł :)