Bartimen, aktualnie auto teraz pali mi ok 15-16 litrów. Cena sprawdzenia rozrządu to kwota 350PLN z blokadami i zegarem. Sprawdzałem rozrząd w dwóch niezależnych serwisach, więc 350x2 - zapłaciłem w sumie 700PLN aby się tylko wiedzieć że mam dobrze ustawiony rozrząd, choć pewnie aby to sprawdzić nie trzeba aż tak się dobierać do rozrządu. No ale sprawdzili. W jednym serwisie auto stało dwa dni, w drugim trzy dni, łącznie tydzień sprawdzania rozrządu. Jak pamiętam auto paliło mi tyle już jak je kupiłem. Obawiam się że powodem takiego spalania jest falowanie obrotów które muszę naprawić. Gdyby nie falowanie auto paliło by o te 3-4 litry mniej paliwa, a więc 11l po mieście powiedzmy dopuszczalne przy 2.0. Czekam obecnie na filterek na odmę i nowy zaworek odmy. Jak te dwie rzeczy nie pomogą to biorę się za kolektor. Sondę i przepływkę oraz inne czujniki mam sprawne bo po 1) są nowe, po 2) sprawdzane w ASO na egzaminerze. Do tego wąż gumowy także nowy, świece, sonda, przepływka nowe.
---------- Post added at 13:38 ---------- Previous post was at 13:36 ----------
Bartimen, a to mniejsze spalanie to dlatego że wiosna jest, mi też pali 3-4 litry mniej niż w zimę. było 20l.
---------- Post added at 13:39 ---------- Previous post was at 13:38 ----------
aha, w zimę silnik się nie dogrzewał czego dowodem był budyń na korku wlewu oleju, stąd pewnie w zimę większe spalanie