Hmmm,kto o zdrowych zmysłach wysłałby samochód na kołach szprychowych na 24 h Le Mans?
Printable View
Hmmm,kto o zdrowych zmysłach wysłałby samochód na kołach szprychowych na 24 h Le Mans?
W latach 1931 - 1932 - 1933 -1934 Alfy 8C wygrały LM na takich właśnie kołach, podobnie jak liczne MM i TF na przełomie tat 20-tych i 30-tych.
Firma Spark wypuściła w 1:18 (w ramach serii zwycięzców LM) Alfę która triumfowała w 1932 r.,
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=185350&stc=1
przygotowuje także trzy pozostałe (powyżej to akurat nie moje zdjęcie, ale w pudełku czeka już taki model na swoje miejsce na półce).
Napisałem trochę przekornie. Ale mimo to z tymi szprychami to był jednak hardcore. Taki był trend wówczas na koła.
Domyślam się :).
Informacja jest dla tych, którzy dopiero poznają historię AR (przez zaciekawienie kolejnymi modelami).
Ówczesne wyścigi to faktycznie było wyzwanie i "hardcore", a kierowcy byli naprawdę Kimś, chociaż i ci najwięksi i najlepsi płacili czasami na torach najwyższą cenę za swoją pasję.
Nuvolari, Farina, Chiron czy Fangio byli Wielcy.
Brawo ! Piękna kolekcja - jeśli bedeziesz 164 zamawiał wez 1 szt. tez dla mnie :) odbiore od Ciebie. Pozdrawiam
Dzięki.
Będę pamiętać (szczerze mówiąc zastanawiałem się czy zainteresuje Cię ta informacja kiedy ją pisałem; w sobotę z Ozim pogadaliśmy sobie troszkę o v-kach, także o Twojej 164).
Pozdrawiam :)
A więc nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić Cie do siebie :) Zapraszam pogadamy :)
- - - Updated - - -
Dzisiaj Ozi z Darkiem do mnie zawitali :)
Ya yebie. Archi doła złapałem przez ciebie :-P. Ja tu nosze się z łbem do góry bo mam witrynkę/ołtarzyk z 10ma modelami a tu wchodze na twój temat i mnie wywaliło z kapci. Nawet nie będę próbował cie dogonić bo bym musiał "9"ke sprzedać a pewnie by hajsu i tak zabrakło. Gratuluje stary kolekcji- jesteś wielki . Będzie fajny gadżet do przekazania potomnym. Zazdroszcze mega.
A widziałeś gdzieś model 166?? Bo nie mogę znaleźć.