Jeśli się nie zagotował, to nie ma potrzeby.
Printable View
Jeśli się nie zagotował, to nie ma potrzeby.
Jestem bardzo zadowolony :) Auto przeżyło, panewki na miejscu :P Olej grzał się do około 120st.C - więc nie najgorzej. Bardzo szybko też stygł do 110 na okr. chłodzącym. Chłodniczy na miejscu, nawet wspomaganie nie pluło korkiem. Hamulce jak żyleta! Mimo, że jak się okazało hamowałem z zapasem.
Zmierzyłem sobie tylko dwa ostatnie kółka (oba nieczyste): 2:09 i 2:08. Szacuję czyste na około 2:06. Do urwania mam jeszcze bardzo dużo! Myślę, że 2:03 do zrobienia. W okolice 2:00 tylko z nowym, sztywniejszym zawiasem i na semi.
Żałuję tylko miernego uczestnictwa w pozostałej części zlotu. Tyle nagród było do zgarnięcia ;)
No patrząc na czasy i auta ze strony TPTD mogę być ze swojego wyniku zadowolony. Jak na debiut na torze i klekota pod maską nie było najgorzej :) Spodobało mi się na tyle, że na wiosnę na pewno pojawię się na TPTD :)
P.S Dzisiaj próbowałem powalczyć z naklejką ale poległem bo odrywa się koszmarnie po kawałeczku jak komuś spadła w drodze to chyba ja dostałem jakąś inną ;) Namoczy się w deszczu to w końcu pewnie zejdzie ;)
Wspaniała impreza, jestem bardzo zadowolony, że zapisałem się na szkolenie i że Alfa spisała się znakomicie ;)
Mimo tarcz Bozarto (czyli Mikoda nawiercane, nacinane) nie było problemu z hamowaniem, nie popękały itd.
Ostatnia sesja cała przejeżdżona z Instruktorem Maciejem, (którego pozdrawiam o ile kiedykolwiek to przeczyta) która dużo mi dała,
szkoda że to był już koniec jazd.
Co do zdjęć - na stronie Forzy jest sporo linków do galerii.
Moje Bozarto też całe, niespękane i niepokrzywione ;) a miotało mną po torze jak pijanym, więc hamulce lekko nie miały. Jak na klekota 2.4 podrasowanego do 200KM czas 2:14, 2x 2:18 a poza tym 2:20 - 2:23 wygląda kiepściutko. Bakcyl połknięty, rura od turbo pęknięta, opony już nie wyją, ząbki się wygładziły. Następnym razem też chcę instruktora do autka, bo większość zakrętów mnie przerastała, za bardzo chciałem ;)
Wystarczy poprosić i już wsiada ;)
Ja zjechałem do depo myśląc, że mam 20 minut przerwy na kolejną sesje, pytam się Instruktora czy pojeździ ze mną na następnej,
chwila rozkminy i okazuje się że ona właśnie się zaczyna ;)
Więc Alfa bez wytchnienia na kolejne chyba z 10 okrążeń :)
Emocje niezapomniane, wysiadłem z auta cały mokry.
Pozdro
No to widzę, że połknęliście torowego bakcyla :). Zbierać pieniądze na przyszły rok i do zobaczenia na TPTD!
- - - Updated - - -
No i takie tam... ;)
https://www.youtube.com/watch?v=hCI5wOfakXg
A teraz najgorsza część - żaden inny tor w PL już wam nie da takiej frajdy :(