Witam,
mam pytanie o olej, czy można do Giulietty 1.4 120 KM wlać jakiś inny olej niż Selenie? Chodzi mi czy może być to inna marka,ale o tych samych parametrach czyli 5W40.
I jeszcze jedno pytanko, ile oleju jest potrzebne do wymiany?
Witam,
mam pytanie o olej, czy można do Giulietty 1.4 120 KM wlać jakiś inny olej niż Selenie? Chodzi mi czy może być to inna marka,ale o tych samych parametrach czyli 5W40.
I jeszcze jedno pytanko, ile oleju jest potrzebne do wymiany?
oczywiście że inny niż ta Selenia Star PE, ale 5W40 C3 dobry, jeszcze płukankę zrobić i wymienić srubę z filtrem przed turbiną jeśli auto ma kilka lat albo olej wymieniany był wg książki serwisowej. wszystko było napisane tu i w tym wątku http://www.forum.alfaholicy.org/mito..._olej_-29.html dziesiątki razy, miłej lektury.
Hej. mam na imię Mirek i postanowiłem że skorzystam z konta żony by nie zakładać nowego.
Mam pytanie a raczej kilka dotyczących tego cholernego MA.
Standardowa historia: engine check, błąd bodajże 1063 (ten od modułu), kasy na serwis u Janeczki brak więc:
1) Czy żeby wyciągnąć ten moduł potrzebny jest przyrząd czy może szarpać na siłę
2) Jeżeli uda mi się wyciągnąć ten moduł i stwierdzę że tulejki są na swoim miejscu (czyli nie można wkleic) to czeka mnie natychmiastowa wymiana modułu czy można jezdzić aż padnie
Pozdrawiam
Trochę nie w tym miejscu to pytanie. Moduł musisz lekko szarpnąć ale też bez przesady. Zobacz sobie mój wpis z informacjami jak wymienić. Co do haftu aż padnie nie wiem, ja wymieniłem przy pierwszych objawach.
Dzięki. Mam nadzieje że to te tulejki i da się to ogarnąć samemu bo nie uśmiecha mi się kupowanie nowego.
U mnie na zimnym klekoczą zawory oraz podczas jazdy jak się dodaje gazu to również. Najlepsze jest to, że żadnych błędów nie ma. Nowy moduł już zamówiony bo obawiam się o silnik.
no i pieknie. po rozebraniu okazalo sie ze tulejki na swoim miejscu. wiec złożyłem wszystko do kupy, a przy przykrecaniu klemy z plusem dotknąlem masy ze az zaspawało. Teraz wyskakuje blad że vdc, wspomaganie i coś tam jeszcze nie działa. bezpieczniki sprawdziłem wszystko ok. ktoś wie co mogło szlag trafić. Jezeli to nie odpowiedni temat to proszę o przeniesienie
Skasuj błędy podpinając pod kompa może nic się nie stało, to standardowy wysyp błędów po odcięciu Aku na dłuższy czas ;)
niestety po kasowaniu w programie auto com bledy nie znikaja. masakra
Autocom nie używałem ale w Mes usuwa się nie tylko błędy z engine ale też z innych zakladek
w autocomie właśnie kasowaliśmy z innej zakładki niż engine. I nie chciały się usunąć. Spróbuję podładować akumulator i zobaczymy.
Odpal przekręć kierownicą do oporu w prawo i w lewo ,powinno zniknąćCytat:
Napisał Julia.k
Wymontowalem i oczyscilem odmę. Teraz silnik trzesie na biegu jalowym. Wibracje czuc na siedzeniu kierowcy.
Odma w sumie nie wydawala sie mocno brudna czy zatkana. Przed i po czyszczeniu ciezko bylo dmuchac w otwory, nie wiem czy tak ma byc, silnik pewnie mocniej dmucha. Benzyna przez te otwory przeplywala. Pod okragla pokrywka nie bylo maselka. Widac bylo kurz na membranie pod tym malym wylotem powietrza w tej pokrywce (to chyba jest wentyl bezpieczenstwa). Jezeli to wentyl bezpieczenstwa to ten kurz mogl swiadczyc, ze jednak bylo przytkane??? Przeplukalem korpus benzyna ekstrakcyjna i wylecialo troche zanieczyszczen, potencjal na odetkanie byl, ale raczej przy malych przeswitach, nie mam pojecia jak to tam wyglada wewnatrz. Przeplukalem jeszcze woda, potem jeszcze raz beznyna i zostawilem do wyschniecia przez noc. Rano jeszcze przedmuchalem sprezonym powierzem. Trzesac seperatorem slychac jakies grzechotanie w srodku nie wiem czy tak ma byc.
Rozwazam nastepujace opcje:
1. Odetkalem odme i ECU sie musi dostosowac do nowych warunkow pracy, w sensie parametry -- kilka minut na biegu jalowym nie usunelo drgan
2. Cos tam zepsulem w odmie
a) przychodzi na mysl to grzechotanie, moza za mocno machalem przy przeplukiwaniu bezyna i cos wypadlo ze swojego miejsca
b) ta membrana sie usztywnila od benzyny ekstrakcyjnej i stracila swoje wlasciwosci???
Jak to mozan zdiagnozowac? Odlaczyc odme od wezykow i sprawdzic jak silnik dziala bez?
Poruszyłeś przewód od cewki lub wtrysku, lub MA i nie chodzi na wszystkich cylindrachCytat:
Napisał luntain
To takie delikatne, ze wystarczy poruszyc? No pewnie poruszylem. Przewody obejrzalem i nic sie w oczy nie rzuca. To trzesienie sie troche uspokoilo, ale wciaz mocniejsze niz wczesniej. Tragedii nie ma, nie wydaje sie jakby silnik mial z maski wyskoczyc, ale wczesniej mi tylko oslona turbo drzala, a teraz caly silnik. Bede obserwowal, chyba, ze da sie jeszcze jakies diagnostyki zrobic np z multiecuscan? Kodow bledu nie ma.Cytat:
Napisał Pablo.
Wykrecenie filtra modulu multiair tylko po spuszczeniu oleju? Chcialbym zobaczyc co tam sie dzieje, a niedawno olej zmienialem.
Nie ma takiej potrzebyCytat:
Napisał luntain
Już chciałem wyjmować filtr modułu multiair do oględzin i czyszczenia, ale mnie wątpliwości naszły w związku z tym, że ewantualny wyciek oleju zagraża paskowi rozrządu. Jak uszczelnić ten gwint?
Nowa śruba ma już chyba to uszczelnienie. Stara... Dobre pytanie mnie kusiloby po łebku delikatnie sylikonem do silnika ale to chyba nie najlepsze rozwiązania bo potem ewentualnie trzeba będzie to zeskrobać
Klej do gwintów niebieski.
Czemu ma być niebieski? To jakiś standard? Ten klej jest niebieski: https://allegro.pl/k2-prolok-medium-...7-5a7e3217c1a1
Gdzieś znalazłem, że ten klej K2 wytrzymuje do 150C. Chyba zwykły łazienkowy silikon wytrzymuje do 300C. Gdzieś widziałem, że silikon samochodowy do 350C. Przy oleju i z dala od spalin tam chyba nie będzie powyżej 150C.
A jak ty chcesz ten łazienkowy silikon na gwincie utrzymać?
Jaki problem jest z utrzymaniem silikonu na gwincie? Generalnie chyba problem z silikonem jest bardziej taki, że się utwardza pod wpływem wilgoci w powietrzu, a ten klej do gwintu pod wpływem styku z metalem. Bardziej się zastanawiam, jakie parametry ma oryginalny klej. To, że niebieski, to widać, ale czy to coś znaczy?
tak, jego wytrzymałość i twardość jest oznaczona kolorami.Cytat:
Napisał luntain
U mnie aso daje zawsze na gwint filtra MA silikon wysokotemp. szary do 350 st.C i nie ma problemu
Czy warto przejść z 5W40 na 0W30 w Giuliettcie 1.4 MA 170KM 2012?
Do te pory lałem Motula X-Clean z normą S2 (jak w instrukcji), myślałem o zmianie na Eco-Clean z normą GS1 (teoretycznie taki olej zalecają w polifcie), ale trochę mnie zastanawia pogorszenie właściwości przy wyższych temperaturach.
Na plus jest lepsze smarowanie na zimno, ale auto w sumie garażowane, więc nieczęsto doświadcza zimnego startu w ekstremalnych warunkach.
Nie interesują mnie jakieś wynalazki, tylko różnica między tymi dwoma olejami.
Ja uznalem, że ze względu na MA warto ale nie mam liczb ani badan na poparcie. Mogę się wypowiedzieć za kilka miesięcy jak zrobię na 0w30 pierwszych 10kkm ;)
Czy po demontażu i czyszczeniu samej odmy trzeba coś dzialać z kompem? Wystarczy sam montaż i po sprawie? Na coś jeszcze zwrócić uwagę?
Nic nie trzeba robić
Giulietta MA 150KM - wymiana czujnika ciśnienia doładowania - jest w tym jakaś filozofia czy po prostu odkręcam stary zakładam nowy?
Nie ,czynność prosta skala trudności 1Cytat:
Napisał Colsztok
niedawno czyściłem swój filtr i z powrotem wkręciłem go tym razem na kleju , mogę polecić niedrogi i sprawdzony niebieski klej do gwintów który się utwardza po styku z metalem i odcięciu dopływu powietrza.Cytat:
Napisał luntain
Klej anaerobowy Technicqll 6620, tani i ogólnodostępny ja kupiłem w auchan ok 10zł , w castoramie ok 16zł - wystarczy tego chyba na 20 razy jak nie wiecej ;)
Mój czujnik to: 0 261 230 313
0 281 002 845 będzie pasował?
Taki klej stosuje się na połączenia trwałe, a nie rozłączne.Cytat:
Napisał tx555
No chyba, że masz zamiar jeździć z tym filtrem do końca życia jego lub silnika.
Jeśli już zakładamy ten sam filtr po czyszczeniu, to na silikonie, a nie kleju.
Loctite tak przecież działa
Ten Twój czujnik to jakiś staroć, wątpie żeby Giulietta z takim nie wyszła z fabryki. Go stosowano w latach 1999-2005 głównie w Fiatach z 1.9JTDm z tego co pierwszy lepszy wygooglowany katalog pokazuje.Cytat:
Napisał Colsztok
Wiele tych czujników jest zamiennych, nie różnią się praktycznie niczym (choć często brakuje jakiś danych oficjalnych który zamienia się na który), ale czy tak jest w przypadku 0261230313 tego nie wiem - musiałbyś znaleźć gdzieś w necie pdf-a do niego (mi się do niektórych kiedyś udało i potwierdziłem sobie że 0281002437 który był w mojej 159(nowy ok 250zł) można zastąpić 0281002845 (nowy ok 350zł, ma ciut lepszą dokładność) jak również jest idento jeśli chodzi o parametry jak bardzo tani 0281006076 (nowy ok 95zł z wysyłką), i wziąłem tego ostatniego co chyba oczywiste)
pogoogluj za pdfem do swojego, ja mam do tych z końcówkami 437/845 i 076 wiec jest do czego porównywać.
jest jeszcze jedna sprawa, jeśli Twoja nie wyszła z fabryki z 0 261 230 313, to ktoś zamienił (podminił na chwilę/na próbę i zapomniał, w serwisach niektórych (nawet ASO) podmieniają części czasem między autami jakie mają na stanowiskach - przeciez wielu nie mają na magazynie a poza tym muszą odpakować, dostać to z magazynu itp - łatwiej im drapnąć z auta obok), pytanie czy właściwie się taki zachowa? MOże lepiej dowiedz się z jakim czujnikiem te auta wychodziły, i wyjdziemy od tego numeru?
Samochód z salonu, więc spoko, że taki tam wsadzili... Widziałem na forum, że ktoś ze starszej alfy wymienił 0261230313 na 0281002845 i było ok. Na zagranicznych forach jak szukam to każdy w giuliettcie ma inny sensor lol.
Na innych stronach wymieniają go jako zamiennik do 313, ale ile w tym racji?
Jeśli podepnę i nie wyrzuci błędów, samochód będzie przyspieszał normalnie to rozumiem, że jest ok?
a jaka jest chociaż na nim wybita data produkcji - Bosch oznacza typu 04/10 (kwiecień 2010)?
na szybko wygooglowałem, że w 2017r przestali go produkować a zamienniem oficjalnym Boscha jest 0281006028:
http://www.bosch-automotive-catalog....uct/0261230313
może i ori takiego wsadzili i ogólnie mieszają, bo te czujniki są tak podobne często, że różnice nie mają wpływu na kompatybilność w standardowych zastosowaniach (może mają jakieś cechy dodatkowe dla niektórych producentów czy aut/zastosowań, ale mogą byc używane w zwykłych i dlatego różne dostarczają na produkcję do fabryk samochodów?)
wg tej aukcji (pierwsza lepsza z googli) wszystkie są zamienne, łącznie z tymi co Ci podałem (...076 i 437, 845, 028 itp):
https://allegro.pl/oferta/map-sensor...437-6780388310
a jeśli tak jest to ja kupowałem nówkę (tego ...076) za 80zł tu:
https://autoczescizielonki.pl/partsc...6076~2BOS.aspx
pdf-a do 313 na szybko nie wygooglowałem.
jeśli masz takiego 845 w ręku już to na 99% możesz wsadzić go, jak nie i chcesz kupić, to może lepiej tego co Ci podlinkowałem?
- - - Updated - - -
w ASO twój samochód mógł być na jakąkolwiek robotę, a w tym czasie ktoś inny miał problem z autem i mu np na chwilę przełożyli sensor. wiem że jak moja tygodniowa Giulia była z problemem z rozkładaniem się lusterek to też z jakiejś innej stojącej w serwisie wsadzili panel sterowania - powiedzieli mi to po drugiej nieskutecznej naprawie i dopiero wtedy zaczęli drążyć temat z Włochami. jak skarżyłem się na opadającą klapę bagażnika, to też zaraz był amortyzator z innej wsadzony. na forum też już keidyś o tym czytałem. a że potem zapomnieli przełożyć z powrotem, też nic dziwnego (choć tak nie powinno być) - moją Giulię raz mi oddali ze zdemontowanym panelem nawiewów na tylną kanapę (leżał sobie pod fotelem pasażera), a ostanio z niedziałającym nadmuchem (znalazłem że sprawdzając bezpieczniki wsadzili go w niewłaściwe miejsce do F07 zamiast F05) i niezałożonym boczkiem oparcia tylnej kanapy. tak więc nawet po ASO i nawet jak jedziesz w niewinnej sprawie, może się okazać że w ASO porobią parę swapów i coś jeszcze sknocą przy okazji - ja im totalnie nie ufam - dzisiaj byłem na poprawkach to nad gościem przez 1.5h stałem i wszystko kontrolowałem.Cytat:
Napisał Colsztok
hihi - śmieszne to nie jest! 2 dni temu się zorientowałem się iż mam przelany ponad max olej o ok 5-6 mm - Dramat! ASO już nawet nie wie ile oleju ma mieć silnik!
strach pomyśleć jak ma wyglądać serwisowanie Giulii Q - p rzy takim poziomie usług zakup takiego auta to strzał kolano.
Bzdury opowiadasz, nie wprowadzaj w błąd Ten model to klej o średniej sile wiązania i używany do połączeń rozłącznych. Zresztą robiłem wcześniej eksperymenty zanim go użyłem w silniku- przecież bym tego nie wkręcil na kleju który trzyma na amen -to chyba logiczne . Wystarczyło poczytać jego charakterystykę: " Uniwersalny Klej Anaerobowy 6620 jest stosowany do zabezpieczania śrub i nakrętek, które będą odkręcane podczas prac serwisowych lub konserwacyjnych.Typowe zastosowanie obejmuje:Cytat:
Napisał bogas
-zabezpieczanie serwisowych elementów złącznych w maszynach
- do zabezpieczania śrub w głowicach siników"
Ale spokojnie, nikogo nie wprowadzam błąd, sugeruję tylko, że do nietrwałych połączeń będzie lepszy silikon, np szary- do 400stC. Pracowałem i z loctite i z silikonem, sam nie odważyłbym się stosować kleju do filtra MA, choćby ze względu na trudny dostęp.
Ponadto jeśli już wyciągam filtr, to wymieniam na nowy, choć zachowałem poprzedni (po 30kkm) i wygląda na to, że będzie można go użyć ponownie