Jak na razie moją Bella spokojnie jechałem 180 km/h. Nie był to maks, bo samochód miałem drugi dzień dopiero i się bałem troszeczkę ;)
Printable View
Jak na razie moją Bella spokojnie jechałem 180 km/h. Nie był to maks, bo samochód miałem drugi dzień dopiero i się bałem troszeczkę ;)
Ja dokreciłam gdzies do 215 , i troszke jeszcze by sie alo ale juz mnie przyblokowali na drodze.
A 215 licznikowe to bylo pewnie 210 realnie.
Tak wiec do katalogowych 218 jakoś by moze doszło
Ja swoim Stilo 1,2 80KM wycisnąłem 200 na autostradzie w Słowenii - fakt że troche z górki było :)
Tak 60 konna seryjnie Astra i miałem jeszcze spory zapas do podłogi. Poszła by 200 lekko. To było na trasie wjazdowej do Warszawy w drodze ze Słupska na studia. Pod Warszawą na tej trzypasmówce Stała Policja z suszarką, suszarka leżała na samochodzie i pamiętam do dziś jak kolega obok co siedział mnie zauważył samochód policyjny i wykrzyknął tylko "jedź nie zatrzymuj się!" no to ja po garach i mając 180 policjant nie zdążył skierować suszarki w moją stronę.
ja swoją wyciągnięciem licznikowe 240km/h na lpg. :PP
później się instalacja wyłączyła przez przegrzane przewody idące od butli przy tłumiku;p
Oj szła szła moja Astrunia- filtr K&N, strumienica, wydech.
Zapewne astra 2.0 150KM lekko ponad 300 idzie. Pod warunkiem, że miałaby gruby wydech i dużo nowych części:)
Jeśli 60KM na tonę robi 180km/h, to ja mam chyba auto zyepane bo przy 160KM na tonę robię tylko 240km/h :(
Ułańska fantazja ponosi niektórych :P
Dlatego moje wszystkie Alfy jechały tylko przepisowe prędkości.
Po co je przemęczać.
Ale jeszcze takich kosmicznych opowieści nie czytałem jak tutaj ostatnie wypowiedzi.
Czasem trafi mi się jakiś łopel lub inny felcfagen i do tych 90 km/h nie daję mu raczej satysfakcji ;)
A mam tylko 2.4 pod maską, one pewnie mają jakieś inne kosmiczne technologie, pozwalające się może nawet teleportować.
Aaaa.
I nie mam ani filtra K%N, ani strumienia/potoku w wydechu, ani nawet innych bajerów.
Nie gadajcie
Jak jechałem Golfem Mk2 160 na godzinę to się bardziej skupiałem na tej masce z przodu co ją podwiewało od dołu niż na minę tego faceta w wyprzedzanej Dacii Logan.
- moja była AR 147 TS 105 KM, V max – 185
http://pl.youtube.com/watch?v=1pqVdLGY7Ss
Pisano mi kiedyś tutaj, że licznik ustawiony tak, że zawyża. Ale dla co widzi oko, to ręka pisze ;)
PS. Test był kiedyś jednorazowy - dla sprawdzenia, żeby nie było, że tak jeżdżę.
o to mi chodzi...
mój sąsiad podobno wycisnął 200 z Vectry A 1.6 na LPG... gdzie to auto może ma jeszcze z 55 km pod maską..
Tak się składa, że miałem taką Astrę... i więcej jak "licznikowe" ( co jest ważne ) 170 nie bujnąłem jej... a co i tak wg mnie dużo.
Z A4 1.8T wycisnąłem 240... przy 200 wrzuciłem 5-tke
Mój ojciec też ma Vectre A 1.6 tyle, że w samej benzynie. Osobiście jechałem nią 180 km/h ale troche więcej by poszła napewno, ale już strasznie kierownicą telepie :P Co do mojej 156 1.9JTD to póki co jechałem też ok.180 najwięcej ale bez rzadnego żyłowania, spokojnie i kontrolowanie :D jakoś mnie nie ciągnie to sprawdzania jej V max, no ale może kiedyś :D
U mnie 159 JTDm 120 KM (!) leci na prostych spokojnie 200-205, z górki dojdzie do 220, ale najszybciej udało się 238 !!! W pościgu na A4 za Meganą kombi z 4 pasażerami - rozpędzanie na 5 biegu pod górę (prawie 190) i potem 6, z górki, w tunelu za uciekającym, a na samym końcu - doszedłem do ciut ponad 4 tys. obr i myknąłem prawym :) 238 (!!!).
Nie udało się już powtórzyć wyniku.. Ostatnio poszło 227 z góry (bez tunelu).
Oczywiście - to nie na polskiej drodze ;) W Polsce jeżdżę przepisowo ;)
Macie strasznie mocne sny, że budzik Was nie może obudzić. Dobrze, ze jeszcze nie mokre, ale ja tam Was nie sprawdzałem:)
Ostatnio pomykałem za 147 1,9 JTD i 200km/h (GPS-owe) mała alfa bez problemu kręciła. Kierownik na "mokrego nie wyglądał" :D
A jak tam wujo twoja rzepa- 150 się chociaż bujnie?
Sam napisałeś, że licznik jest tak ustawiony, że zawyża - jest to celowy zabieg producentów, by kierowca myślał, że jedzie szybciej niż w rzeczywistości, i faktycznie większość kierowców myśli, że jadą z taką prędkością jaką pokazuje prędkościomierz, a licznik pokazuje na ogół o 5 procent wyższą prędkość, a w niektórych przypadkach nawet do 10 procent!
Czyli w tym filmiku który tu pokazałeś, faktyczna prędkość to prawdopodobnie około 185 km/h, zakładając oczywiście, że masz dobrze założoną wskazówkę...
Oczywiście spora część kierowców twierdzi, że akurat w ich autach licznik pokazuje tyle ile samochód rzeczywiście jedzie, no ale niech tak sobie dalej uważają...
Ja sprawdzałem w kilku autach, i zawsze licznik pokazywał za dużo, i to nie tylko w porównaniu z gps-em, ale również poprzez złącze diagnostyczne w danym samochodzie. Czyli na liczniku powiedzmy jest 50 km/h, a przez złącze diagnostyczne pokazana prędkość to 47 km/h.
Oczywiście dodatkowe przekłamania licznika pojawiają się przy źle dobranym rozmiarze opon...
a moja jedzie 130km/h jak ją ładnie poroszę.. a tak to 110km/h
pozdrawiam
Kłamiesz bo widzę że tu poleciałeś ze 150 http://www.youtube.com/watch?v=bA-lgMBEmts
A moja wyciąga różnie :D wszystko zależne od wysokości przepaści :P hehe..
U mnie według GPS 214km/h, na liczniku wskazówka nie przekroczyła 220km/h.
Kolego Pafka, zapytałeś – to udzieliłam odpowiedzi, popierając to stosownym linkiem z jazdy moją mulicą. W takim temacie, zazwyczaj wszyscy piszą, co widzą na liczniku lub ile sami dali radę wykręcić, takie odniosłam wrażenie. Skoro znałeś odpowiedź po co pytałeś?
Opis mojej mulicy:
- seria – wszystko seryjne i fabryczne
- opony letnie, GY, R15 (rozmiar opon zgodny z instrukcją), na feldze aluminiowej
- wskazówka montowana fabrycznie
- wiek mulicy – 7 lat, od 6 lat na drogach
- przebieg – jakieś 67 kkm – samochód od nowości w rodzinie
- prędkość na liczniku widać, obroty też
A ile było naprawdę – co za różnica - nie kwestionuję przecież Vmax, zapewne było w okolicach Vmax - ale szybko było – dla mulicy za szybko, tak buczały blachy, opony, powietrze, jedna myśl - zaraz buda odpadnie, na koniec myśl – nie warto…
Co do GT – 200 licznikowe jechałam najszybciej i to b. krótko, na szybciej brakło adrenaliny lub jaj ;) Filmu nie mam. Jaj też nie mam, zasadniczo od urodzenia :)
Generalnie nie jeżdżę z takimi prędkościami.
Pzdr
Majka :)
225km/h wg licznika na obwodnicy, szybko, za szybko, nie komfortowo mi się jechało. Duże skupienie i uwaga, aż się ręce pociły.
licznik zamykam - 240 km/h bez problemu
Ale 120 to jeszcze nikt nie jechał ;P
W takim temacie zawsze będa kontrowersje. Wielu urzytkowników będzie wyśmianych za pisanie bajek - czasem słusznie a czasem nie. V-max zależy od bardzo wielu czynników. Po pierwsze od stanu technicznego pojazdu i to jest kwestia podstawowa. Po drugi od warunków podczas próby osiągnięcia v-max tzn. przede wszystkim nachylenie drogi oraz wiatr. Różne są charakterystyki silników i czasmi z niewielką pomocą (czytaj z górki) dany egzemplarz jest w stanie jechać nawet 20 km/h więcej niż na płaskim. Różne też mogą być przełożenia skrzyni biegów w 2 niby identycznych autach a to też potrafi w istotny sposób wpływać na v-max. Podstawowa sprawa to wskazania prędkościomierza. Różnice zwykle wynosza ok 4-7% ale zdarzają się większe odchylenia (nawet ponad 10%) lub przypadki, że licznik niemal nie zawyża (miałem tak w Seacie).
Moje niektóre V-max większości uzyskiwane w ramach testu to :
Fiat Tempra 1.6 86 KM - 195 licznikowe (lekko z górki)
Daewoo Espero 1.5 90 KM - 185 licznikowe (po płaskim)
Daewoo Nubira 2.0 133 KM - 210 licznikowe (praktycznie po płaskim)
Alfa 155 2.0 16V 150 KM - 240 licznikowe z górki, 230 po płaskim (przed wymianą wariatora max 220 km/h)
Ford Focus I Kombi 1.8 TDDI 90 KM - 207 wg licznika (odcięcie na 5) ze sporej górki, innym razem 200 wg licznika( 191 wg. nawi)
Ford Focus II Kombi 1.6 100 KM - 200 licznkowe z lekkiej górki
Ford Focus II Sedan 1.8 TDCI 115 KM - 210 licznikowe z lekkiej górki (198 wg. nawi)
Ford Focus II Kombi 2.0 TDCI 136 KM - 210-212 licznikowe po płaskim, drugim egzemplarzem identycznie (wg. nawi najwięcej 203)
Opel Omega 2.0 115 KM - 210 licznikowe z górki
Peugeot Partner 2.0 HDI 90 KM - 185 licznikowe (168 wg.nawi)
Seat Leon 19. TDI ARL 150 KM (seria) - 220 licznikowe po płaskim i było daleko do maxa
Renault Megane II 1.6 113 KM - 200 licznikowe lekko z górki ale nie był to max.
Alfa Romeo 159 1.9 JTD 16v 150 KM - 210 licznikowe po płaskim ale nie był to max
Większość tych prędkości uzyskanych było na Niemieckich autostradach, głównie na A4 gdzie w pewnych porach są dogodne ku temu warunki ( 3 pasy) a i górki do rozpędzania są długie.
Moje udokumentowane
http://www.youtube.com/watch?v=eUjkPvhXMfs
Na więcej brakło drogi, auto kręcone na każdym biegu do 4500-4600 Przy przeszło 220km/h miałem 4250 Obr, auto ciągle się rozpędzało.
Model w podpisie.
ja na autobahnie przed świętami wielkanocnymi miałem licznikowe 215 ale było szybko:D
2.4JTD 150PS licznik zamykam
Ja moją 156 z 2.0 JTS na razie najwięcej 210km/h po płaskim, jakby dłuższa prosta była to myślę, że do tych 220 by poszła, ale bałem się już, że mi antena od CB spadnie z dachu:)
Pod Monachium licznikowo-220 gps-212,mito 1.4tb
U mnie 195 na podciągniętej turbinie(na wskaźniku ciśnienie wchodzi na pomarańczowe pole) a przebieg już 316kkm.
Moja wyciąga mi z kieszeni średnio niedużo (tak naprawdę to żona jest droższa w utrzymaniu) :rolleyes:. Jak do tej pory tylko koszty paliwa. Pozdrowienia dla wszystkich ścigaczy, latajcie nisko:crazy_pilot:, ale uwaga na krzaki :D.
Narazie to jechalem 220 km/h. Ale juz zaczelo ono plywac przez wybite zawieszenie ;/
156 2.0 TS - coś około licznikowego 225km/h :)