Ale jak 2 typy?
Zestaw Strong Cleaner, tak jak wyżej pisałem, ma w komplecie środek czyszczący i osobno środek do zabezpieczania (Leder versiegelung), bo ten pierwszy to wyjałowi skórę. Potem będziesz używał raz na 3 miechy tego drugiego i tyle.
Printable View
Ale jak 2 typy?
Zestaw Strong Cleaner, tak jak wyżej pisałem, ma w komplecie środek czyszczący i osobno środek do zabezpieczania (Leder versiegelung), bo ten pierwszy to wyjałowi skórę. Potem będziesz używał raz na 3 miechy tego drugiego i tyle.
Nie ma sensu kupować Stronga i Softu. Kup w zależności od stopnia zabrudzeń jeden z nich i to Ci wystarczy. eRBe miał raczej na myśli, że jak raz porządnie wyczyścisz skóry to potem już bieżąca pielęgnacja będzie konieczna.
Ja kiedyś czyściłem białym jeleniem w płynie dla skóry wrażliwej i nawet jak byłem u Erbe to stwierdzili, że skórę miałem czystą (bo chcieli przetestować jakiś środek). Teraz używam ValetPro Leather Soup + VP Leather Protector. Nakładane szczotką do skóry. Jak dobrze poszukasz to możesz znaleźć nawet w sklepie z butami. O ile mydło - jak mydło - to protector fajny. Łatwa aplikacja, ładny zapach, skóra staje się milsza w dotyku.
Widzę, że trzeba tu coś naprostować.
Po pierwsze - szare mydło do śmieci.
Po drugie - samo Lederzentrum poleca do prywatnego użytku wersję Soft cleanera, który czyści też znakomicie a na bardziej zabrudzonych powierzchniach wymaga po prostu machnięcia 3-4 więcej ruchów szczoteczką.
Sama firma zwraca uwagę, że ludzie zbyt pochopnie sięgają po Stronga.
Soft jest w 95% przypadków zupełnie wystarczający - do tego nadaje się do codziennej pielęgnacji.
Ja polecam zestaw gliptone GT11 i GT13 + szczotka z końskiego włosia+ręcznik bawełniany - taki zestaw zakupiłem na allegro za około 100zł. Po czyszczeniu skóra stała się naprawdę matowa i do tego przyjemnie miękka. Czyszczenie zajęło mi około 3h ale efekt super.Plusem lub minusem jest intensywny zapach skóry w aucie.
Ja radził bym też zwròcić uwagę na produkty Shiny Garage do skòry - bardzo chwalone na forum KA. Dobra cena, dobre pojemności są atutem przy wysokiej jakości.
Ponieważ...?
Serio, bez przesady: sam najpierw się spuszczasz nad tym że depczę "boskiego bsd" mimo że wszędzie pisałem że jest świetnym środkiem, a teraz sam bez solidnego argumentu odrzucasz prosty i bezpieczny (!!!) środek. Skórę można bez problemu i konsekwencji myć szarym mydłem jeżeli specjalny cleaner za bardzo obciąża budżet i wielu to z powodzeniem robi. Ważne jest natomiast żeby, podobnie zresztą jak i przy dedykowanym cleanerze nie dopuścić do nadmiernego przemoczenia skóry i natychmiast po czyszczeniu zabezpieczyć skórę dobrym mleczkiem nawilżającym. Serio, nie popadajmy w paranoję.
Na takiej zasadzie to możesz i czyścić APC ... czy benzyną ekstrakcyjną - byle za bardzo "nie przemoczyć".
A jeśli pytasz serio to poczytaj choćby stronę Laderzentrum - co piszą o mydle i jak wysusza skórę.
Albo wiec postępujemy zgodnie ze sztuką - albo idziemy w jakieś ludwiki do mycia lakieru.
Prostackie teksty o spuszczaniu się w przyszłości sobie daruj.