Cytat:
Przebieg jest mały, ponieważ Brera przyjechała z Włoch pod koniec 2015 (stała tam przez pewien czas z uszkodzonym silnikiem - prawdopodobnie przez defekt pompy oleju) z przebiegiem nieco ponad 60 tys km. Kupiłem ją na początku 2016 i przeprowadziłem pełen remont silnika (począwszy od kupienia nowej głowicy). Remont został wykonany fachowo (np. uszczelka pod głowicą została "wklejona" tak, jak w oryginale), przy okazji wymieniono panewki na nowe, rozrząd z pompą wody, usunięto klapy wirowe (słaby punkt tego silnika), etc...
Mieszkam i pracuję w tym samym miejscu więc przez prawie 3 lata zrobiłem około 40 tyś km bez przygód (jedynie bieżące serwisowanie - olej co 10-15 tyś km, klocki trw itd). Latem 2018 przy przebiegu 100 tys km przeszedł większy przegląd (olejowy z filtrami + nowe łożyska i komplet wahaczy góra i dół, tuleje stabilizatora z przodu oraz łączniki stabilizatora tył, czyszczenie tłoczków hamulcowych, nowe linki ręcznego....) - razem na prawie 5 tyś zł. 1 listopada 2018 dostałem kamień w szybę czołową - została wymieniona z ubezpieczenia 15.11.2018 w Nordglass - mam zdjęcia sprzed wymiany.
Z wad - zerwała się linka elektrycznego sterowania oparciem fotela kierowcy (jest wymontowana - mogę dać, jeśli ktoś ma możliwość przewleczenia, silniczek oczywiście jest OK), sam fotel ma luzy na rolkach i wymaga zadziałania....
Wypadało by uważać na samochód po takim remoncie?