Czołem podbijam trochę temat. Trochę mnie nie było i w tak zwanym międzyczasie cena czarnego sprinta z 2015 roku spadła o 3 tysiące. Został już tylko jeden, w wersji bez navi, tutaj szerszy opis:
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6ypt1x.html
Usłyszałem info że taniej już nie będzie :P
Ten czerwony z tego roku tez trochę spadł cenowo.
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6ymh61.html
W promocji dla fiatomaniaków 75 900 i nic więcej nie dadzą ;) jest prawie ok ale nie ma szyb przyciemnianych
te akurat ma czarny z 2015 roku też z carservisu
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6yr6fZ.html
U dukiewicza jest tez czerwony z 2016 nawet taniej ale tez gorzej wyposażony
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6yrM2t.html
w Gdańsku jest tez dla odmiany czerwony super z 2016 ale 150 kucy z ksenonami tez bez szyb przyciemnianych za 80k
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6ypb5N.html
wiec dopłata za mocniejszy silnik i ksenony vs czerwony 120 kucy z carservisu to de facto 5k więc sam nie wiem.
Ciekawym kompromisem między 120 a 150 jest taki srebrny we Wrocławiu:
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6ylHm5.html
ma przyciemniane szyby, lakier metalik i felgi 17 cali (prawie wszystkie za wyjątkiem sprinta czarnego z 2015 roku maja 16 cali). Kolor srebrny trochę niespotykany ale w sumie mi się podoba.
I weź tu bądź mądry. Między Bogiem a prawdą pod względem wyposażenia najbardziej podoba mi się sprint z 2015 roku, ale tutaj poniekąd słusznie zauważono ze to już rocznik 2015 i cena jakby trochę nie przystająca do realiów. Nawet ten kolor czarny przeboleje bo to egzemplarz prawie wszystkomający :P a to czego nie ma (np. schowek na narty to mi na tym nie zależy). Poza tym to wersja limitowana ;) Tyle ze IMO jak sprint to srebrny jak oryginał te kilka dobrych lat temu :P
Rocznik 2016 w sumie ma tyko przewagę wynikającą z rocznika.
Prawda jest taka że testuje mentalnie barierę 75k za auto i w sumie myślę ze do końca lipca chciałbym temat zamknąć. Ktoś coś jeszcze powie mądrego ? Bo czym więcej myślę to tym bardziej się motam wewnętrznie :(