może co miesiąc to za często (jak dla mnie), ale co dwa to mogę jeździć :D
może co miesiąc to za często (jak dla mnie), ale co dwa to mogę jeździć :D
Załącznik 110042
Wyniki :)
nie chciało mi się robić tabelki :D
- - - Updated - - -
ja mogę śmigać :D tylko, że tor jest dość oblegany więc trzeba sporo wcześniej wynająć i zapłacić za niego od razu (+formalności z automobilklubem)
- - - Updated - - -
tylko - jak mamy tam częściej śmigać to ja koniecznie muszę zrobić twardszy zawias i felga min. 16 cali ... najlepiej 17 ... na profilu 65 to lipa ...
zacne czasy :D
powiem tyle... gdyby nie fotokomórka to by nikt w to nie uwierzył :D
Impreza fajna i bardzo sie ciesze ze moglem na niej byc, ale tor jakosciowo przecietny. Bylo sporo mega wyrw w poboczach, cale szczescie ze nikt w nich nie wyladowal bo zawieszenie do remontu murowane... Asfalt dziurawy i nierowny. Tu placilismy 90, za Kielce bez szkolenia pewnie wyjdzie ze 150-200 wiec juz wielkiej roznicy nie ma biorac pod uwage wycieczke z np. Wawy. Moze nastepnym razem sprobujemy w Ulezu i chyba pod Radomiem jest jakis kartingowy tor...predosci nie bedzie, ale fun moze byc :)
Nie mniej jednak wielkie uklony za organizacje i jeszcze raz dziekuje za fajny dzien alfaholika :)
Sent from my iPhone
Tak już na spokojnie - chętnie się piszę na kolejną edycję. Dziury - nie było tragedii, w zasadzie najgorszy był ten nawrót, bo przed metą wyrwa aż taka tragiczna nie była i dało się ją ominąć. Można się było fajnie wyjeździć i poznać trochę bardziej samochód. :-) Cieszy czas uzyskany na trzecim przejeździe, na czwartym za ostro pojechałem, to znowu jakiś bok się załapało i stąd wolniej. Gdyby udało się go przejechać płynnie, na pewno byłoby lepiej ;-)
jeszcze w tym roku pobocza mają być wybetonowane ... jakość asfaltu jest jaka jest .. dla mnie w miarę i da się pośmigać :)
nie wiem czy przy 20 samochodach dasz radę aby cena Kielc była w okolicach 200 zł .. sam pomiar kosztuje sporo
- - - Updated - - -
dla porównania
Wyniki I WYŚCIGU SAMOCHODOWEGO O PUCHAR PREZYDENTA CZĘSTOCHOWY 25 sierpnia 2013
Załącznik 110043
To jednak te nasze czasy takie super nie byly :) nikt nie zszedl ponizej 100 Tomi byl najblizej... Ciekawe czym jezdzili uczestnicy tego wyscigu. Mysle ze najlepsze bylyby jakies zrobione picanto czy inne seicento, male lekkie i zwrotne
Sent from my iPhone
wow! niezłe czasy :D
jeździli tą samą konfiguracją toru ? ;)
Z dziurami nie było problemu , gorsze się trafiają na drodze .
Cieszy fakt ,że mój ciężki wóz drabiniasty z automatem nie odstaje aż tak bardzo od czołówki ;)
A do zrobienia czasu poniżej 100 to tylko jakies małe zwrotne ping pongi musiały byc .