Nie mają ubezpieczenia już aktualnego zapewne (jakoś tak to działa przy sprowadzanym samochodzie) a nie chce im się miesięcznego znowu wykupować (chyba że nie można więcej niż raz) dlatego tylko na lawecie, ale jak są chętnie to znaczy że powinno być ok (chyba że to taka gra...polityczna abyś tak pomyślał)
Podjedź z kimś kto zna się w fachu i komputerem i sprawdzajcie, 40 km to nie dużo.
Prawe przednie nadkole tylko dziwnie wygląda, ale może to tylko odbicie.