gdyby nie Alfa to pewnie kupiłbym to ... http://img704.imageshack.us/img704/9118/audiy.jpg :)
Printable View
gdyby nie Alfa to pewnie kupiłbym to ... http://img704.imageshack.us/img704/9118/audiy.jpg :)
Nissan Primera GT lub Honda NSX.
Gdyby nie alfa to? Moje życie byłoby nudne i szare bo jadąc w golfie IV tak bym się czuł i pewnie tak widział świat.
Ale na szczęście jest alfa i świat jest kolorowy a i życie nie jest nudne:)
Zanim kupiłem obecną 156 poważnie myślałem nad Saabem 900/93. Poza tym to na pewno pod uwagę brałbym takie auta jak Lancia Lybra/Kappa, Citroen XM/Xantia, Subaru Legacy czy Rover 75. Czyli auta nietypowe, rzadkie i niebanalne:) Po prostu nie mógłbym jeździć golfem czy innym audi...
a ja żeby nadal wszystkim robić na złość to myślałbym o lagunie II bo mi się podoba i już, prócz tego Astra, Mondeo...
Citroen...Saab.... coś z za oceanu. A jeszcze kilka zim, gdzie nikt nie potrafi sobie poradzic i kilka wiosno jesiennych powodzi to coś 4x4 z Tolgiatti lub Ulianowska.
Podczas półtoragodzinnych powrotów z pracy do domu przez zaśnieżoną i sparaliżowaną Bydgoszcz też nie raz myślałem o Nivie. Lasami i bocznymi uliczkami dotarłbym do domu w 20-30 minut...Całkiem przystępne są też stare Cherookie- tylko że pod maską albo 4 litry V8, albo nieszczęsny VM...Bardzo podobają mi się kanciaste terenówki starej szkoły- Gelenda, Defender i właśnie Jeep
Rodzinnie - Ford C-Max 2.0 TDCI - kocham to auto, można jechać 1500km ciągiem bez zmęczenia... :) Wygodne, dynamiczne i ciekawie wyglądające.
Dla siebie - Fiat Coupe z turbinką 'sapiącą' :), albo Punto/Uno turbo
Perspektywa - 156 SW 2.4 JTD, tylko ciężko znaleźć w dobrym stanie...
Ogólnie bardzo lubię nowe Ople: Astra 4, Insignia. VW mnie nie kręci ;)
zapomniałem o mojej kochance