Dla mnie kosmosem było czyszczenie EGR, ale to co ty robisz to wyprawa do innej galaktyki... Wielki szacun. I nie myśl że temat wzbudza mało zainteresowania. Nikt nic nie pisze bo im szczeny opadły!! Tak jak mi :P
Printable View
Dla mnie kosmosem było czyszczenie EGR, ale to co ty robisz to wyprawa do innej galaktyki... Wielki szacun. I nie myśl że temat wzbudza mało zainteresowania. Nikt nic nie pisze bo im szczeny opadły!! Tak jak mi :P
rain dobrze pisze - normalnie matrix
Długo poczytuję to forum, choć nie siedzę non stop. Nie dotarłem wcześniej do tego postu. Dopiero sam autor (przy innej okazji) otworzył mi oczy :)
Myślę co tu napisać żeby jeszcze bardziej wyrazić szacun od poprzedników ale nic mi do głowy nie przychodzi. W ogóle ten projekt przekracza moje najśmielsze oczekiwania pomimo że sam kiedyś grzebałem przy autach.
:adore::adore::adore::adore::adore::adore::adore:: adore::adore::adore::adore::adore::adore:
Dać się na pewno da, ale sprzęgło seryjne nie wytrzyma. Przy momencie około 500 Nm już kapituluje.
Zastrzyk gotówki powiadasz . . .
---------- Post dodany o godzinie 21:40 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:37 ----------
Z tym się zgodzę.
Praca samemu nad takim tematem, a oddanie auta do firmy to po prostu kolosalna różnica.
Szacuneczek. ;)
Dawaj dalej.
liczę że 300KM pęknie :D
Masakra!!! ... napisz parę pikantnych szczegòłòw... sam fakt 300KM dopiero rozbudza moją ciekawość :)
Przebrnąłem przez cały temat jednym tchem i choć już prawie pierwsza to oczy mi się nie chcą zamknąć od tego tematu:):):):):):):)
Pełen podziw + kosmos + galaktyka jak to niektórzy określili:):):):) aaa i matrixxxxxx
Jak dla mnie Starscream projekt niesamowity :):):):)
Czekam na dalsze zmiany z niecierpliwością :D
300 KM jak na razie nie będzie, nie mam odpowiedniego sprzęgła, jak skończy się strojenie, wrzucę fotki i wykres z hamowni, natomiast pojawił się problem z przegubami, bo pękają na potęgę, miałem założone z Brery i wytrzymały tydzień :/ Może dziś wstawię jakieś pierwsze fotki. Tak, czy tak, moc rzędu 300 KM/600 Nm jest jak najbardziej do osiągnięcia, silnik da sobie z tym radę, problem jest z przeniesieniem napędu. Pozatym czekam na szperę..
Ja też czekam :)
A tak na marginesie, skoro tak doinwestowany egzemplarz, raczej na brak funduszy nie narzekasz to dlaczego w ogóle diesel? Przecież znacznie więcej można wyciągnąć z benzyniaka. Ja mam zagazowany bo dużo jeżdżę i co tu czarować, nie stać mnie na samą benzynę.