No sporo
Same graty to koszt 2500-2700 reszta to robocizna.
Graty oczywiście polskich producentów
P9
Printable View
No sporo
Same graty to koszt 2500-2700 reszta to robocizna.
Graty oczywiście polskich producentów
P9
No właśnie tyle mi powiedział Pan z Lublina, którego Piotriix mi poleciłeś. Wydaje mi się, że przesadził z cena delikatnie...chyba sobie go odpuszczę i poszukam kogoś innego.
No Adam jest drogi ale chyba nie narzeka na brak klientów bo terminy ma odległe.
Mój kolega też się przeraził cená i założył taniej
Ale po dwóch dniach już poprawiali i wymieniali graty bo były za słabe .
I na 100 kolektora nie demontowali tylko wiercili na samochodzie.A to ani bezpieczne ani nie daje gwarancji ,że wkrętki sá prawidłowo umiejscowione
Niestety dobre musi kosztować
A przy V6 roboty trochę jest
A tak szczerze to co on ma w tym audi założone skoro jak pisałem same graty to koszt 2500-2700.
Co za 300 zł robili cały dzień?
Pewnie poszukali zysku gdzie indziej czyli założyli coś mniej odpowiedniego do tej mocy.
Czyli prosta recepta do kłopotów
Jest sporo tematów o kłopotach w v 6 przy instalacjach LPG tzw tanich.
Ja zakładałem w trzech v 6 LPG i wiem ,że nie da się tego zrobić dobrze i estetyczne tanio.
A stopa zwrotu jest tak duża , 2 miesiące dłużej nie robi wielkiej różnicy
P9
Kurcze no nie wiem, nie znam się na tym za bardzo. Może zaniżył cenę trochę ale zrobił 30 000 i bez żadnych problemów... muszę przemyśleć sprawę.
No ja Cię nie namawiam ,podaję Ci tylko alternatywne rozwiązanie.
A sam musisz podjąć decyzję
P9
Hej, co sądzicie o takim zestawie ( piszę to co dostałem w wiadomości od gazownika ) : elektronika Stag qmax basic, reduktor kme twin.wtryskiwacze hana/ ac w03. Butla w kole i wlew pod klapa jeśli pozwala na to miejsce. Koszt- 3400
Samochód AR GT 3.2
Wtryski schowa Ci w barany ? Czy walnie na wierzchu?
P9
Tego nie wiem akurat. Nie pytalem. Ale mowił,że trzeba odkręcać kolektory koniecznie... a jesli chodzi o graty,które zapronował to jak?
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Hany pojedyncze wejdá pod barany zobacz jak to powinno wyglądać .https://www.facebook.com/millennium....=3&pnref=story
P9
A graty ok
P9
Ok,dzięki pokaże mu to. Jeśli zdejmuje mi kolektor to trzeba nowa uszczelke raczej dać? W coś jeszcze powinienem sie zaopatrzyć ?
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Jeżeli nie uszkodzi to nie trzeba.
P9
Jeśli 3400 z pochowaniem wszystkiego to cena super bo mnie osobiście nie chciało by się bawić za taki price. Ściągać wszystko, odkręcać i później walczyć z upychaniem to katorga która przeżyłem dwa razy robiąc sam :) Pierwszy raz złożyłem idealnie poświęcając temu cały dzień ale lpg nie gadało przez moją głupotę. Z barracud nie wykręciłem dysz a zanim do tego doszedłem to zregenerowałem reduktor bo w nim widziałem winowajcę ;) za drugim razem poszło o wiele lepiej ale mam podobnie jak z millenium. Jedynie nie mam kątowych założonych ale to poprawię teraz jak będę malował motor.
Dlatego mam wątpliwości czy będzie chował za tą kasę.
Ale może się dowiemy jak pytający się pochwali
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Układanie to jedno a jeszcze montaż reduktora, butla, miedź, lutowanie i strojenie. To wszystko czas ale jeśli to zrobi w tej cenie to super.Cytat:
Napisał Piotriix
Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka
Panowie zaspokoje ciekawość:) gazownik mi powiedział,że nie za bardzo mu sie chce to chować wszystko bo póżniej przy serwisie lub awari aby coś zrobić trzeba duzo demontować i jest to mocno czasochłonne... butla w kole ma być a wlew w korku. Pewnie troche racji ma.
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
A co ile tam ma zaglądać i serwisować?
Pewnie bardziej mu chodziło,że w razie jak sie coś zepsuje to nic nie zrobi bez rozbierania... a tak tragicznie to wygląda jak nie jest schowane?
Wysłane z mojego SM-G357FZ przy użyciu Tapatalka
Racji raczej nie ma :P U mnie jak kupiłem z gazem to było tak jak na zdjęciu czyli wtryski na deklu 2 głowicy i gaz doprowadzone różnymi długościami rurek do wkrętek. I pewnie taka opcję będzie ci proponował bo szybciej jest leniem i nie chce mu się.Cytat:
Napisał luki1407
I tak musi ściągnąć 6 kolanek i odkręcić podstawę aby zrobić nawierty. Jedyna dodatkowa robota to skręcenie opasek na krótkim odcinku pomiędzy naweirtem a wtryskiem oraz prowadzenie wężyków pod kolankami.
W czasie awarii wtrysku faktycznie trzeba wszystko rozkręcić ale jak często padają?
Minusem jego przepuszczalnej opcji jest odległość pomiędzy nawiertem a wtryskiem a co za tym idzie większe czasy pracy wtrysku. Mi po zmianie, wywaleniu wężyków i regulacji LPGTecha wreszcie przestały rozjeżdżać się mapy z Pb. Wszystko robiłem sam z wirtualną pomocą kolegów z innego forum.
W opcji której my tobie pokazaliśmy wtrysk gazowy styka się prawie z wkrętką - bynajmniej u mnie.
Reszta czyli od grzebienia idzie po staremu czyli filtr FL itd itd.
Załącznik 223552
Nic dodać nic ująć:)Cytat:
Napisał rafik.
No faktycznie średnio to wygląda na tym zdjęciu ;) Pogadam z gościem może mi to schowa za większa kase po prostu...
Ja mam u siebie staga i nie narzekam instalacja ładnie poukrywana ale wiadomo nie da sie zrobic by nie było jej widac
Hej,
W 166 2.0 V6 padły mi wtryski Hana niebieskie i nam w planie wymienić na barracuda lub yeti.
Które będą lepsze pod chip LPGTECH?
Weż sobie barracudy .A te co padły elektrycznie? Czy zasyfione?
Chyba syf. Byłem u dwóch gazowników bo myślałem, że tylko regulacja jest do zrobienia ale jeden od razu powiedział, że któryś wtrysk padł i teoretycznie gdzieś można go czyścić ale u nich tylko wymiana a drugi wyregulował instalację ale pokręcił nosem i powiedział też, że wtryski do wymiany.Cytat:
Napisał Piotriix
Pierwszy powiedział, że Hany nie montują od 3 lat a drugi, że są kruche także chyba czyścić nie ma sensu.
Dlaczego barracuda? Za mało wiemy o Yeti?
Kup denaturat zdejm węża od gazu i powtrzykuj tam denaturat i odpal na LPG /przedtem zakręć wąż/ zrób tak kilka razy.silnik będzie się trochę dławił.
Jak nie pomoże to trudno.
P 9
Witam, przeczytałem cały wątek wiem już jakie części zamontować do instalacji tylko Panowie mam do was jedno pytanie.. Otóż chciałbym jeździć taniej ale zastanawiam się nad sensem instalacji LPG do mojej 156 2.5 V6 ponieważ mój roczny przebieg to około 6500-7000km.. Auto parkuję w garażu, który dobrze trzyma ciepło, ostatnio sprawdzałem jak szybko silnik nagrzewa się do 30 stopni (z tego co wiem to nowe instalacje przełączają się jak płyn ma coś około 27 stopni - może się myle?) czyli przełączenie na gaz będzie trwało szybko..Liczyłem, że instalacja powinna zwrócić się maksymalnie do 3 lat odliczając droższe przeglądy, coroczną regulacje instalacji oraz wymianę filtrów LPG. Cały czas się zastanawiam stąd pytam tutaj na forum. ;)
Przy takich przebiegach ja bym nie gazował. Miałem LPG w swojej 166, właściwie to w dwóch, i zdemontowałem po przejściu Alfy na emeryturę. W sumie z dwóch powodów: teraz jeździ weekendowo (mały przebieg) oraz modyfikacje w silniku. Gdybym miał na nowo podchodzić do tematu to zakładałbym instalację jeśli się zwróci w rok, maks dwa. Pamiętaj, że jak ci się zwróci, to dopiero jesteś na zero, czyli w punkcie wyjścia. Dopiero od tego momentu zaczynają się oszczędności... To ile na tym zaoszczędzisz? A ile stracisz nerwów, czasu i miejsca w bagażniku? ;)
Co innego jak ktoś robi 20-30tys rocznie, albo więcej.
hmm bagażnik to nie problem bo i tak jeżdze sam i nic nie wożę ; ), liczyłem to miesięcznie zaoszczędziłbym nieco ponad 200zł to w skali roku daje 2400 - przeglądy, zamianę filtrów itp czyli jakies 2000 zł rocznie zostaje w kieszeni, przy koszcie instalacji 4000 zacznę oszczędzać po dwóch latach.. dla mnie brzmi ok..Cytat:
Napisał tomaz
Wszystko zależy od tego jak długo zamierzasz jeździć tym autem.
Jakbym zamontował LPG to nie mniej niż 4/5 lat, tym bardziej, że wyleczyłem te auto z wszystkich bolączek i teraz na prawdę już nie ma się do czego przyczepić..Cytat:
Napisał arturh
To przy 4 latach moim zdaniem nie ma sensu przy biorąc pod uwagę takie przebiegi.
Jak założy LPG to mu się przebiegi zwiększą.
Naprawdę nie wiem czemu tak się dzieje?
Taka prawidłowość wystąpiła u wszystkich moich znajomych.
Na PB małe przebiegi po założeniu LPG wzrost o 1/3 przynajmniej.
Bo teraz jak chce gdzies dalej jechac to kalkuluje ile busso zeżre a jak sie ma lpg to ma sie ten konfort ze sie wsiada i po prostu jedzie ;)Cytat:
Napisał Dariusz156
Potwierdzam taką przypadłość, sam nawet to zauważyłem. Jeśli ma się LPG to już nie zwraca się tak uwagi na spalanie.Cytat:
Napisał Dariusz156
DejW HTC
Pomimo, że zakładałem w styczniu br. mi się instalacja już w pełni zwróciła, obecny przebieg w granicach 2000 km. miesięcznie (tak odświeżę temat).
Ja od lutego ubiegłego roku zrobiłem łącznie 26 000 km. na LPG ,średnie spalanie z tego dystansu 14.6.
Wysłane z mojego HTC One M9_Prime Camera Edition przy użyciu Tapatalka
Witajcie, zdecydowałem się na założenie gazu w mojej GT. Motor 3.2. Wcześniej robiłem rozeznanie w temacie i gazownik coś tam proponował - pytałem zresztą też was tutaj o zdanie. Teraz padły konkrety bo u niego byłem wczoraj wszystko dogadać. I zaproponował mi taki zestaw :
Reduktor KME Twin, Wtryskiwacze ACW03, Elektronika STag QMAX, wielozawór extra. Butla w kole. Koszt - 3500. Cena spoko ale nie chce się bawić aby to pochować i mówił, żę będzie nawiercał barany. To chyba raczej bardzo średni pomysł ?
Jak gosciu ma problem i mu się nie chce (lub poprostu nie potrafi) to szukaj innego. Ja miałem wiercone w barany i nie zdawało to egzaminu. Ciągle łapało nieszczelności. Tam jest za cienka ścianka żeby to solidnie zrobić. Po za tym wyglada to też chu**wo...Takie moje zdanie.
Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka
Właśnie też myślę, że będzie to słabo wyglądało. No dokładnie nie chce mu się z tym bawić. Zresztą twierdzi, żę i tak 3 dni mu zejdzie z tym... chyba poszukam gdzie indziej jednak.