Napisał
kierkegaard
Auto zostało zakupione uszkodzone mechanicznie, ostatni wpis z początku roku w ASO mówił o awarii turbo. Turbina została wymieniona w Polsce przez Sprzedającego. Podczas krótkiej jazdy testowej nie zauważyłem nic niepokojącego za wyjątkiem świszczenia/huczenia po prawej stronie z przodu. Podobny dźwięk miałem w Bravo z M32, ale był zlokalizowany bliżej środka auta. Nie wiem co jest źródłem tego dźwięku, ale wyobrażam sobie, że może to być piasta lub jakieś inne łożysko. Pewnie trzeba też przyjrzeć się turbo.
Samochód miał wymienioną maskę, przedni zderzak, błotnik, chłodnicę i kilka przewodów - szkoda naprawiona w ASO, faktura na 7000EUR, Sprzedający nie ukrywał tej informacji.
Ja odpuściłem, bo szukam igły. Na zachodzie 159 TBi z takim przebiegiem kosztują 8 000 - 10 000 EUR + koszty sprowadzenia.
Jestem laikiem i nie mam pojęcia czy te auto jest godne uwagi. Ja szukam dalej, ale biorąc pod uwagę, że 159 zaczyna drożeć, a Giulia tanieje...