U mnie to samo też zawsze prawa strona nigdy lewa....
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Printable View
Padły światła cofania. Wymiana bezpiecznikow i żarówek nie pomogła. Pomysły koledzy? Obstawiam wiążke ale gdzie szukać...
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
Zobacz do czujnika (włącznika) świateł cofania na skrzyni biegów,
Co zepsułem w mojej Belli mówicie ? :D no to tak Belle kupiłem 18 stycznia 2017 a na drugi przy parkowaniu bliskie spotkanie z zaspą i pekniety zderzak i do wymiany chłodnica :(
To ja zaraz po zakupie przerysowałem drzwi o słupek na parkingu. Taki niefart :P
Na szczęście jeszcze w żadnej z alfa nie mam problemów z elektryka.
Dzisiaj w dizlowej Alfie chciałem sprawdzić inną centralkę airbagów. Poczekałem 15 minut po odpięciu akumulatora, podpiąłem inną, MES jej nie widział, więc z powrotem podłączyłem kabel do swojej centrali. Lekkie zdziwko, bo zaświeciła się kontrolka na desce, a MES teraz nie widział tej, mimo, że pół godziny wcześniej bez problemu się z nią połączył. Nic to, postanowiłem odpiąć klemę minusową na parę godzin, żeby spłynęły prundy. Alfę zamknąłem kluczykiem, po kilku godzinach wróciłem, no i kluczyk już go zamka nie wejdzie. Normalne, więc podgrzałem zamek zapalniczką, napsikałem odmrażacza, wszedł, ale się nie przekręci. Ponieważ jakiś czas temu udało mi się uwalić zamek od strony pasażera w podobnych okolicznościach (wtedy miałem zepsuty mikroprzełącznik w kluczyku), to delikatnie nim manipulowałem, ale niestety. Za dużo mocy (a może momentu? :) ), coś pękło i kluczyk teraz swobodnie obraca się w zamku nie otwierając oczywiście niczego. Więc mam zamkniętą Alfę, centralny nie działa bo aku odpięty, a przez klapę bagażnika nie wejdę bo to Sportwagon. Wujek jednak miał rację, dizel w kombi to zuo :P.
Jutro znajdę jakiś patyk z rozwidleniem na końcu i spróbuję przez nerkę nakierować jakoś kabel minusowy żeby dotknął słupka na akumulatorze, bo wtedy otworzę sobie drzwi z pilota. O ile pilot się w nocy nie rozpadnie....
Ja dziś dosłownie i w przenośni cofając tyłem do garażu urwałem lusterko i przerysowałem drzwi prawe przednie jak na złość. Zabolało ale cóż.
martepaw : Na przyszłość radzę ci cofać do garażu przodem :)