159 Sportwagon 2.4 JTDM Q-tronic
https://www.youtube.com/watch?v=fkAsUbpx3gE
Printable View
159 Sportwagon 2.4 JTDM Q-tronic
https://www.youtube.com/watch?v=fkAsUbpx3gE
Ostatnio udostępniłem swoją Alfę początkującemu portalowi do testu więc wklejam linka i przy okazji pierwszy raz na forum pochwalę się autkiem :cool: http://aptm.pl/alfa-romeo-159-1750-t...ereotypy-test/
Niedawno w motorze był art w używanych. 4/5 gwiazdek. Polecają 1.9 150KM (wg mnie i z tego co można poczytać jest średnio udany) i 2.0 jtdm 170. O benzynach piszą ze wszystkie są dla pasjonatów, a 1.75 tbi określają jako mało trwaly (serio tak jest?). Najbardziej polecają z benzyn 1.9 jts.
Poza tym zabezpieczenie antykorozyjne ok, zawieszenie niby to samo co w 156, ale że lepiej wykonane i z mocniejszych materiałów.
I w każdej turbosprężarkę przynajmniej już raz ;)
Generalnie ten motor zbiera bardzo pochlebne recenzje.
Rozmawialem w ASO przed zakupem TBI i mowili,ze turbiny padaly tylko przy policyjnych Alfach. Nie moje to można zajechac..... A co do artykułu w Motorze to dziennikarz nie odrobil lekcji piszac o TBI te pierdoly.
Wysłane z mojego LG-D682 przy użyciu Tapatalka
Ale to nie dotyczy tylko turbiny i tylko 159 w barwach policji. koncern Fiata dostarcza im bardzo dużo aut, Ducata, Tajniaki jeżdżą w Bravo II itp itd.
Samochody wracają do serwisu z usterkami niespotykanymi nigdzie indziej. Choć z drugiej strony, te auta są mocno doposażone względem serii. Zdaje się że np 159 ma dwa alternatory itp itd.
Policyjna 159 ma mocniejszy alternator (wszystkie wymienione po tym jak się spaliła jedna na A4 pod Wrocławiem).
Na początku były fabryczne... no a potem się okazało, że nie dają rady. Wszystkie po około 60kkm wykazywały bardzo poważne zużycie.
...za dużo elektrozabawek tam mają ;)
Ja swoją Alfę kupiłem od pracownika ASO w Poznaniu, gdzie te policyjne 9'tki ponoć szykowali. Trochę opowiadał. Z tego co pamiętam i na ile mówił prawdę, pierwszych pięć mieli 2,4 JTDm ale potem uparli się na benzynę, więc późniejsze mieli 1,75 TBi, według tego gościa jeszcze dodatkowo modzone przez Noviteka. Nie wiem ile w tym prawdy, ale to by tłumaczyło padające turbinki :)
Prawdy w tym niewiele. Przetarg na dostawę samochodów dla Policji pisany był prawdopodobnie pod Opla Insignie (choć oficjalnie pasowało więcej aut, do przetargu zgłoszone było 7 ofert, więc trudno mówić o ustawieniu przetargu, po prostu Oplowi najłatwiej było spełnić warunki w niskiej cenie).
W tym czasie pojawiły się na rynku 159 TBi i udało się je dopasować do wymagań przetargu. Cena była niższa od Insigni o grosze (chyba ok. 600 zł za sztukę samochodu). Nie było mowy o żadnym dieslu, bo wymaganie przetargu to silnik benzynowy. Więc cała ta legenda o 2.4 i Novitecu to moim zdaniem radosne wymysły twórcze pracowników firmy w czasie piątkowego grilla....