wogóle ktoś jest w trasie?:D
Printable View
wogóle ktoś jest w trasie?:D
Ja o 17
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Będę około 22.
Witam!Lecimy jutro rano-sobota z Rzeszowa na dwa auta.Bedziemy 8 do 9 rano na miejscu.Pozdrawiam i bawcie się dobrze!!!!
Witam!Wielkie podziekowania dla Łukasza za wykazane zaangazowanie w organizację zlotu i dla uczestników którym należy się szacun za odległości które musieli pokonać by dotrzeć w Bieszczady.Fajnie było spędzić te kilka godzin w Waszym gronie.....chętnie spotkam się z Wami za rok-może w Krakowie,Poznaniu czy nad morzem.......Pozdrawiam Tomasz
Ja również podpisuję się pod tym co napisał motodoktor1. Dzięki wielkie dla Łukasza za świetną organizację zlotu. Fajnie było was wszystkich poznać :)
Zrobilem w sumie prawie 1300km. Ale banan z twarzy nie schodził :) trasa Łukasza była rewelacyjna. Meta z duzym standardem i świetne towarzystwo. W zasadzie wszystko razem z pogodą świetnie zapięte :) do zobaczenia za rok.
My również już w domu. W sumie przejechane 1230km.
Było naprawdę super, moim zdaniem dużo fajniej niż rok temu.
Łukasz dzięki za to, że podjąłeś się organizacji zlotu i mam nadzieję, że te komentarze wynagrodzą Ci piątkowe nerwy ;)
Tak jak Marek wspomniał super miejscówka. Ja jeszcze nie widziałem tak wysokiego standardu w domkach. Kominek, kuchnia, wypas łazienka, super miejscówa na grilla. Na 99% wrócę w to miejsce w wakacje.
Tylko tego obiecanego miodu nie załatwiłeś. Teraz będziesz musiał wysłać kurierem ;)
Dzięki wszystkim za super zlocik, a Markowi i Tomkowi dzięki że mnie znosili w domku.
Dziękuję wszystkim za dzielne przybycie, wspólną zabawę i integracje gdzie każdy z każdym miał do pogadania. Konkretna ekipa, konkretny zlot.
Robiłem co w mojej mocy żeby wszystkim się podobało i jeżeli tak było jetem dumny;) a nasze AR z jedynym właściwym silnikiem Busso na drogach pustych drogach w Bieszczadach były w swoim żywiole.
Przejazd był idealny, bez niepotrzebnych wyprzedzań i innych głupich zachowań po prostu każdy wiedział po co tu jest i nie zamulał, tylko kolumna przez 200km jechała bdb szybkim tempem ;)
Najważniejsze ze pogoda się udała bo bez tego tak pięknie by nie było;) A tych co nie było to niech żałują bo maja co.
Co do Busso 2017, to co do miejsca mamy już pewne;D Tylko parę rzeczy dot. zapisów muszę zweryfikować i tyle ;)
Rigidigi, przypomniałem sobie po Twoim wyjeździe ale jakoś to załatwimy;)
Narazie próbka zdjęć, jak sie dodadzą będzie link ;)
Załącznik 198534Załącznik 198535Załącznik 198538Załącznik 198539Załącznik 198540Załącznik 198541Załącznik 198542
Witam wszystkich bieszczadzkich zlotowiczów. Wczoraj po powrocie do domu nie byłem w stanie podziękować Wam za spotkanie i organizację imprezy. Klawiatura zalana łzami, trzęsące się ręce, nie do końca odparowany alkohol - to wszystko nie pozwoliło mi na sklecenie sensowanego wpisu. Dlatego dzisiaj po zaakceptowaniu przez szefa tygodniowego urlopu regeneracyjnego, chciałbym przesłać wszystkim Koleżankom i Kolegom najszczersze pozdrowienia - tyle zakręconych na punkcie ALF osób w jednym miejscu tworzy niesamowotą mieszankę energii i humoru, co pozwoli na zaoszczędzenie kilku złotych na wizytach u psychoanalityków. Wybrana przez Łukasza trasa, jakże wymagająca pod względem technicznym, pozwoliła mi na doszlifowanie techniki jazdy, a to na pewno ułatwi mi odzyskanie prawa jazdy. Na koniec najgorsze - widok tylu dopracowanych samochodów spowodował konieczność umówienia spotkania w banku, w celu uzyskania dodatkowych środków niezbędnych do dalszych prac nad moim autkiem. Jeszcze raz wszystkiego dobrego Wam wszystkim i do zobaczenia na kolejnym spotkaniu.