Skrzynia biegów AISIN 55-50 SN, PROBLEMy

Cytat:

---

Napisał marek230482

Wiesz, są tu tacy co twierdzą że dobry automat powinien robić miliony km przebiegu bez wymiany oleju

---

Nie wiem,kto tak pisał...ale o milionach to nie czytałem.Znam przypadki i to,nieodosobnione, że robią po 300-400 i i nic się nie dzieje ze skrzynią.Wiem,że tak jak w silniku,powinno się wymieniać olej.Tyle tylko,że przeciągnięty olej o 10-20 kkm nie powinien mieć tak destrukcyjnego znaczenia.A taki chociażby przypadek trafił się Krisowi o 10 chyba przeciągnięty i remont na 6-7 tysi ??I uważasz Marek,że to normalne?Gdyby tak silniki reagowały na olej,to co drugi byłby zatarty.Gdzie przebiegi między wymianą są duuuuużo niższe,niż w skrzyni.I jakoś nie umiem sobie wyobrazić,że na taryfie (gdzie już większość to automaty) wymieniają olej ochoczo,tak jak instrukcja podaje.

Ja wiem że aisin w 166 jest wyjątkowo nie trwały. Ale abstrahując od tego i pisząc o innych automatach, to myślisz że tym co się skrzynie posypały przy przebiegu mniejszym niż 200kkm to prawdziwy przebieg? Chyba żartujesz :edziahaha: auta jeździły bez wymiany pewnie po 200-300kkm a potem miały skręcone budziki o połowę i ktoś wymienił olej bo przy 150kkm pewnie trzeba :edziahaha: nawet ja przy swoich autach nie jestem takim jeleniem żeby wierzyć w to co jest na blacie (pomimo że w nowym nabytku mam niby prawdziwą książkę serwisową prowadzoną do zeszłego roku).
Oczywiście bywają wyjątki. Ale nie podpisujecie się wszyscy pod jeden wyjątek bo macie poskręcane te liczniki kilkukrotnie. Dlatego dyskutowanie o pełnoletnich autach z nieznaną historią jest bez sensu. A w ogóle dyskutowanie o aisinie w 166 nie ma sensu skoro ta skrzynia już fabrycznie jest za słaba do tego silnika.

Oj tam zaraz skręcone.... lekko uszczuplone :P
z przebiegiem jak z kobietą,wiesz tylko tyle ile widzisz :D
U mnie np byl oryginalny konwenter ktory wytrzymuje ok 200-250 tys (tak mi powiedziano) i z blatem się zgadza.


Ps. Znam gościa który ma przedliftową 166 2.4jtd co prawda w manualu ale przebieg godny podziwu, 647'530km na obecną chwilę. :P

Witam wszystkich

Bardzo proszę o pomoc, bo mój portfel topnieje, a życie bez auta na wiosce, gdzie mam 5km do przystanku u sklepu to horror.

W mojej 166 2.4 20V po lifcie nagle się zrobił tryb awaryjny skrzyni. Auto jechało tylko na 3 biegu. Oddałem na lawecie do niby speców. Diagnoza zdalny sterownik ASB, wymieniono nagrzewnicę i sterownik na nowy. Koszta chore, efektów zero. Fakt nie cieknie. Ale problem taki, że nie ma komunikacji pomiędzy ASB a o sprzętem diagnostycznym. Dzięki temu od 3 miesięcy jestem bez auta. Spece chcą bym sobie auto zabrał i dalej się bawił z kim innym lub sam.

Skrzynia ponoć super, olej super, nie nie spalone, ani uszkodzone. Brak tylko i aż połączenia że skrzynią.
Jak się Alfę odpala jest ok, po wrzuceniu biegu od razu tryb awaryjny.

Jestem z pod Torunia, Alfa poszła pod Bydgoszcz. Jak coś nie ma problemu by, gdzieś indziej ją dać. Ja bez auta, kasy w pip poszło i nie wiem co robić.

Z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi i pomoc.

Pozdrawiam

Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

Pewnie łącza się po złym pinie z aisin. Tez tak miałem ze za pierwszym razem jak byłem w serwisie to łączyli się ze skrzynia po czym za drugim razem mieli inny interfejs i już nie łączył. Była zmiana PINu łączącego między skrzynia zf a aisin i w wielu interfejsach wprowadzone jest łączenie po pinie ze skrzyni zf.

A tak poza tym to współczuje ze masz ta skrzynie. Taniej byłoby pewnie manuala przełożyć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cytat:

---

Napisał VENOMUS

Jestem z pod Torunia, Alfa poszła pod Bydgoszcz. Jak coś nie ma problemu by, gdzieś indziej ją dać. Ja bez auta, kasy w pip poszło i nie wiem co robić.

---

Wg mnie masz dwie opcje: albo bawisz się sam (w sensie ogarniasz koncepcyjnie i diagnostycznie, ewentualnie samą robotę robi za ciebie mechanik/elektryk) albo oddajesz auto do jakiegoś poważnego serwisu na naprawę całości (czyli auto ma jechać, a ty masz gwarancję).
Druga opcja może być sporo droższa, ale niekoniecznie. Jeżeli ogarnięty serwis będzie wiedział co i jak to może naprawią szybciej i taniej (bez ślepych strzałów) niż ty.
Szukanie ogarniętego serwisu musisz regionalnie zrobić. U nas (WLKP) najlepszy chyba tego typu serwis to Teomotors (http://www.teomotors.pl/), ale w kraju jest więcej speców, może masz coś bliżej.

Okazało się, że wszystko było sprawdzane, zamieniane piny. Sam osobiście podłączyłem się kkl-em multi i przedstawiałem piny. Również elm327 z przerobionymi panami się nie łączy. Mogę się łączyć ze wszystkim każdym sprzętem, nic się nie łączy ze skrzynią.

Fachowcy stwierdzili jednogłośnie, że do robienia elektryka, wiązka, masy itd. Sterownik mój również dobry także nie potrzebnie dany nowy. Nie ma połączenia do sterownika skrzyni.

Wyczytałem na forum, że ktoś miał podobny problem i właśnie jakiś elektryk ogarnął. Pozmieniał wtyczki, jakieś żyły od wiązki, masy i problem załatwiony.


Wysłane z mojego Redmi Note 4X przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał VENOMUS

Fachowcy stwierdzili jednogłośnie, że do robienia elektryka, wiązka, masy itd.

---

Jak dojdziesz do wiązki z obu stron to możesz przestrzelić miernikiem i będziesz wiedział czy jest OK.

No ja elma na kablu mam i łączę się bez problemu z aisinem. Co do wiązki może i tak się stało, że np gdzieś przetarta jest i jest teraz problem...Wiarygodny elektryk samochodowy powinien ogarnąć tę wiązkę. Nie powiem jak w alfie ale miałem lancię z tą skrzynią i tam występowały charakterystyczne dla modelu miejsca gdzie wiązka lubiła się przecierać szczególnie w miejscach ruchliwych jak przejście ze skrzyni na karoserię...Pamiętam, że u siebie znalazłem kilka takich miejsc i musiałem łatać przewody.

A tak mi przyszło do głowy...osiowanie proxy było?

A może chciałbyś odsprzedać swój stary sterownik ??