na takich laczkach z profilem 45 to się nie dziwię. Uważam, że zimówki to podstawa, czy byłby śnieg czy nie, bo szkoda letnich na te mrozy.
Printable View
bo nasze bryki są ciepłolubne...
hehe:D a widziales filmik jestem hardcorem? http://www.youtube.com/watch?v=tae4v8uc24Y
bo on ma certyfikaty i pracuje w hollywodzie:D:P
Dla mnie hardcorem jest Roberto Saviano który napisał książkę o mafii we Włoszech pisząc w niej wszystkie nazwiska bossów i szefów mafii. Dokładnie opisując też jej mechanizmy i to jak wpływa na świat polityczny w słonecznej Italii. Chyba nie muszę dopowiadać, że chłopaki się troszke wkurzyli i są chętni wykonać wyrok wg prawa podziemia
A wracając do tematu- jak odmroziłem Alfę w środę tak do dzisiaj maska, szyby i dach bez lodu.
u mnie wręcz odwrotnie, już od ponad 3 tygodni lód na masce, dachu i bokach, nadkola ze śniegu, opony całe białe i sople pod zderzakiem, nie mówic, że przedniej tablicy nie widać, a reflektory sa pokryte lodem. Masakra jakaś... juz mam dośc zimy, nawet nie mozna belli umyć na myjce :(
U mnie też Alfa zmarznięta jak nigdy. Tydzień temu jak temperatury bardziej oscylowały przy -3 to byłem na myjce i wymyłem ją z soli, przez kilka dnie wyglądała przyzwoicie. Ale potem znowu śniegu złapała i teraz przyszły te mrozy to skuta lodem jest konkretnie. Tak się zastanawiam czy jakieś centrum handlowe w Warszawie nie ma parkingu z dodatnią temperaturą? Chętnie bym tam zostawił auto, co by się bella ogrzała nieco i odtajała.
Ja odmroziłem całą, jak było trochę cieplej, przezornie zostawiając lód na tablicy rejestracyjnej - na wypadek fotoradaru :D